Koszyk
ilosc: 0 szt.  suma: 0,00 zł
Witaj niezarejestrowany
Przechowalnia
Tylko zalogowani klienci sklepu mogą korzystać z przechowalni
wyszukiwarka zaawansowana
Wszędzie
Wszędzie Tytuł Autor ISBN
szukaj

Dziennik chuligana

Dziennik chuligana
Kategorie: Literatura faktu
Isbn: 978-83-7674-598-5, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985
Ean: 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985, 9788376745985
Liczba stron: 304
Format: 13x20

Oddaję Państwu w dłonie teksty pisane uczciwie i solidnym atramentem własnych emocji i przeczuć.

Nie kryję sympatii, nie ceregielę się z tymi, których nie poważam.

Niewiele mogę zdziałać, ale jeśli Dziennik chuligana nie pozostawi Was letnimi, jeśli będzie potrafił zapalić i skłonić do działania, to przypnę sobie Państwa emocje do klapy jak najlepsze odznaczenie.

A jeżeli wkurzycie się na mnie i obsobaczycie najgorszymi słowami, jeśli uznacie, żem waryjat i człek cholerny to też podskoczę z ukontentowania. Chuligaństwo polega bowiem na płataniu i takich facecji.

Kiedyś miałem dobre maniery i uważałem, że można nimi wiele zdziałać. Dziś już nie mam czasu na branie bułki przez bibułkę. Czasami więc zamiast misternej puenty i skrzącego się od wykwintności sylogizmu pojawia się piącha i przyłożenie z byczka.

Uczciwego chuligana różni jednak od prostaka i chama wyczucie subtelnej nutki honoru. Chuligan zna swoje miejsce w szyku.

Wiedział o tym Andrzej Bobkowski, staram się przestrzegać tej zasady i ja.

Nie ma co dużo gadać. Przeczytajcie sami

Witold Gadowski o sobie:

Jestem człowiekiem w nieustannym ruchu. Uważam się za dziennikarza, reportera opisującego rzeczywistość taką jaka ona jest. Bywam pisarzem, poetą, autorem piosenek, zajmuję się także filozofowaniem i publicystycznym opisem otaczającego mnie świata. Staram się być niezależny i prawdomówny.

,

Oddaję Państwu w dłonie teksty pisane uczciwie i solidnym atramentem własnych emocji i przeczuć.

Nie kryję sympatii, nie ceregielę się z tymi, których nie poważam.

Niewiele mogę zdziałać, ale jeśli Dziennik chuligana nie pozostawi Was letnimi, jeśli będzie potrafił zapalić i skłonić do działania, to przypnę sobie Państwa emocje do klapy jak najlepsze odznaczenie.

A jeżeli wkurzycie się na mnie i obsobaczycie najgorszymi słowami, jeśli uznacie, żem waryjat i człek cholerny to też podskoczę z ukontentowania. Chuligaństwo polega bowiem na płataniu i takich facecji.

Kiedyś miałem dobre maniery i uważałem, że można nimi wiele zdziałać. Dziś już nie mam czasu na branie bułki przez bibułkę. Czasami więc zamiast misternej puenty i skrzącego się od wykwintności sylogizmu pojawia się piącha i przyłożenie z byczka.

Uczciwego chuligana różni jednak od prostaka i chama wyczucie subtelnej nutki honoru. Chuligan zna swoje miejsce w szyku.

Wiedział o tym Andrzej Bobkowski, staram się przestrzegać tej zasady i ja.

Nie ma co dużo gadać. Przeczytajcie sami

Witold Gadowski o sobie:

Jestem człowiekiem w nieustannym ruchu. Uważam się za dziennikarza, reportera opisującego rzeczywistość taką jaka ona jest. Bywam pisarzem, poetą, autorem piosenek, zajmuję się także filozofowaniem i publicystycznym opisem otaczającego mnie świata. Staram się być niezależny i prawdomówny.

,

Oddaję Państwu w dłonie teksty pisane uczciwie i solidnym atramentem własnych emocji i przeczuć.

Nie kryję sympatii, nie ceregielę się z tymi, których nie poważam.

Niewiele mogę zdziałać, ale jeśli Dziennik chuligana nie pozostawi Was letnimi, jeśli będzie potrafił zapalić i skłonić do działania, to przypnę sobie Państwa emocje do klapy jak najlepsze odznaczenie.

A jeżeli wkurzycie się na mnie i obsobaczycie najgorszymi słowami, jeśli uznacie, żem waryjat i człek cholerny to też podskoczę z ukontentowania. Chuligaństwo polega bowiem na płataniu i takich facecji.

Kiedyś miałem dobre maniery i uważałem, że można nimi wiele zdziałać. Dziś już nie mam czasu na branie bułki przez bibułkę. Czasami więc zamiast misternej puenty i skrzącego się od wykwintności sylogizmu pojawia się piącha i przyłożenie z byczka.

Uczciwego chuligana różni jednak od prostaka i chama wyczucie subtelnej nutki honoru. Chuligan zna swoje miejsce w szyku.

Wiedział o tym Andrzej Bobkowski, staram się przestrzegać tej zasady i ja.

Nie ma co dużo gadać. Przeczytajcie sami

Witold Gadowski o sobie:

Jestem człowiekiem w nieustannym ruchu. Uważam się za dziennikarza, reportera opisującego rzeczywistość taką jaka ona jest. Bywam pisarzem, poetą, autorem piosenek, zajmuję się także filozofowaniem i publicystycznym opisem otaczającego mnie świata. Staram się być niezależny i prawdomówny.

,

Oddaję Państwu w dłonie teksty pisane uczciwie i solidnym atramentem własnych emocji i przeczuć.

Nie kryję sympatii, nie ceregielę się z tymi, których nie poważam.

Niewiele mogę zdziałać, ale jeśli Dziennik chuligana nie pozostawi Was letnimi, jeśli będzie potrafił zapalić i skłonić do działania, to przypnę sobie Państwa emocje do klapy jak najlepsze odznaczenie.

A jeżeli wkurzycie się na mnie i obsobaczycie najgorszymi słowami, jeśli uznacie, żem waryjat i człek cholerny to też podskoczę z ukontentowania. Chuligaństwo polega bowiem na płataniu i takich facecji.

Kiedyś miałem dobre maniery i uważałem, że można nimi wiele zdziałać. Dziś już nie mam czasu na branie bułki przez bibułkę. Czasami więc zamiast misternej puenty i skrzącego się od wykwintności sylogizmu pojawia się piącha i przyłożenie z byczka.

Uczciwego chuligana różni jednak od prostaka i chama wyczucie subtelnej nutki honoru. Chuligan zna swoje miejsce w szyku.

Wiedział o tym Andrzej Bobkowski, staram się przestrzegać tej zasady i ja.

Nie ma co dużo gadać. Przeczytajcie sami

Witold Gadowski o sobie:

Jestem człowiekiem w nieustannym ruchu. Uważam się za dziennikarza, reportera opisującego rzeczywistość taką jaka ona jest. Bywam pisarzem, poetą, autorem piosenek, zajmuję się także filozofowaniem i publicystycznym opisem otaczającego mnie świata. Staram się być niezależny i prawdomówny.

,

Oddaję Państwu w dłonie teksty pisane uczciwie i solidnym atramentem własnych emocji i przeczuć.

Nie kryję sympatii, nie ceregielę się z tymi, których nie poważam.

Niewiele mogę zdziałać, ale jeśli Dziennik chuligana nie pozostawi Was letnimi, jeśli będzie potrafił zapalić i skłonić do działania, to przypnę sobie Państwa emocje do klapy jak najlepsze odznaczenie.

A jeżeli wkurzycie się na mnie i obsobaczycie najgorszymi słowami, jeśli uznacie, żem waryjat i człek cholerny to też podskoczę z ukontentowania. Chuligaństwo polega bowiem na płataniu i takich facecji.

Kiedyś miałem dobre maniery i uważałem, że można nimi wiele zdziałać. Dziś już nie mam czasu na branie bułki przez bibułkę. Czasami więc zamiast misternej puenty i skrzącego się od wykwintności sylogizmu pojawia się piącha i przyłożenie z byczka.

Uczciwego chuligana różni jednak od prostaka i chama wyczucie subtelnej nutki honoru. Chuligan zna swoje miejsce w szyku.

Wiedział o tym Andrzej Bobkowski, staram się przestrzegać tej zasady i ja.

Nie ma co dużo gadać. Przeczytajcie sami

Witold Gadowski o sobie:

Jestem człowiekiem w nieustannym ruchu. Uważam się za dziennikarza, reportera opisującego rzeczywistość taką jaka ona jest. Bywam pisarzem, poetą, autorem piosenek, zajmuję się także filozofowaniem i publicystycznym opisem otaczającego mnie świata. Staram się być niezależny i prawdomówny.

,

Oddaję Państwu w dłonie teksty pisane uczciwie i solidnym atramentem własnych emocji i przeczuć.

Nie kryję sympatii, nie ceregielę się z tymi, których nie poważam.

Niewiele mogę zdziałać, ale jeśli Dziennik chuligana nie pozostawi Was letnimi, jeśli będzie potrafił zapalić i skłonić do działania, to przypnę sobie Państwa emocje do klapy jak najlepsze odznaczenie.

A jeżeli wkurzycie się na mnie i obsobaczycie najgorszymi słowami, jeśli uznacie, żem waryjat i człek cholerny to też podskoczę z ukontentowania. Chuligaństwo polega bowiem na płataniu i takich facecji.

Kiedyś miałem dobre maniery i uważałem, że można nimi wiele zdziałać. Dziś już nie mam czasu na branie bułki przez bibułkę. Czasami więc zamiast misternej puenty i skrzącego się od wykwintności sylogizmu pojawia się piącha i przyłożenie z byczka.

Uczciwego chuligana różni jednak od prostaka i chama wyczucie subtelnej nutki honoru. Chuligan zna swoje miejsce w szyku.

Wiedział o tym Andrzej Bobkowski, staram się przestrzegać tej zasady i ja.

Nie ma co dużo gadać. Przeczytajcie sami

Witold Gadowski o sobie:

Jestem człowiekiem w nieustannym ruchu. Uważam się za dziennikarza, reportera opisującego rzeczywistość taką jaka ona jest. Bywam pisarzem, poetą, autorem piosenek, zajmuję się także filozofowaniem i publicystycznym opisem otaczającego mnie świata. Staram się być niezależny i prawdomówny.

,

Oddaję Państwu w dłonie teksty pisane uczciwie i solidnym atramentem własnych emocji i przeczuć.

Nie kryję sympatii, nie ceregielę się z tymi, których nie poważam.

Niewiele mogę zdziałać, ale jeśli Dziennik chuligana nie pozostawi Was letnimi, jeśli będzie potrafił zapalić i skłonić do działania, to przypnę sobie Państwa emocje do klapy jak najlepsze odznaczenie.

A jeżeli wkurzycie się na mnie i obsobaczycie najgorszymi słowami, jeśli uznacie, żem waryjat i człek cholerny to też podskoczę z ukontentowania. Chuligaństwo polega bowiem na płataniu i takich facecji.

Kiedyś miałem dobre maniery i uważałem, że można nimi wiele zdziałać. Dziś już nie mam czasu na branie bułki przez bibułkę. Czasami więc zamiast misternej puenty i skrzącego się od wykwintności sylogizmu pojawia się piącha i przyłożenie z byczka.

Uczciwego chuligana różni jednak od prostaka i chama wyczucie subtelnej nutki honoru. Chuligan zna swoje miejsce w szyku.

Wiedział o tym Andrzej Bobkowski, staram się przestrzegać tej zasady i ja.

Nie ma co dużo gadać. Przeczytajcie sami

Witold Gadowski o sobie:

Jestem człowiekiem w nieustannym ruchu. Uważam się za dziennikarza, reportera opisującego rzeczywistość taką jaka ona jest. Bywam pisarzem, poetą, autorem piosenek, zajmuję się także filozofowaniem i publicystycznym opisem otaczającego mnie świata. Staram się być niezależny i prawdomówny.

,

Oddaję Państwu w dłonie teksty pisane uczciwie i solidnym atramentem własnych emocji i przeczuć.

Nie kryję sympatii, nie ceregielę się z tymi, których nie poważam.

Niewiele mogę zdziałać, ale jeśli Dziennik chuligana nie pozostawi Was letnimi, jeśli będzie potrafił zapalić i skłonić do działania, to przypnę sobie Państwa emocje do klapy jak najlepsze odznaczenie.

A jeżeli wkurzycie się na mnie i obsobaczycie najgorszymi słowami, jeśli uznacie, żem waryjat i człek cholerny to też podskoczę z ukontentowania. Chuligaństwo polega bowiem na płataniu i takich facecji.

Kiedyś miałem dobre maniery i uważałem, że można nimi wiele zdziałać. Dziś już nie mam czasu na branie bułki przez bibułkę. Czasami więc zamiast misternej puenty i skrzącego się od wykwintności sylogizmu pojawia się piącha i przyłożenie z byczka.

Uczciwego chuligana różni jednak od prostaka i chama wyczucie subtelnej nutki honoru. Chuligan zna swoje miejsce w szyku.

Wiedział o tym Andrzej Bobkowski, staram się przestrzegać tej zasady i ja.

Nie ma co dużo gadać. Przeczytajcie sami

Witold Gadowski o sobie:

Jestem człowiekiem w nieustannym ruchu. Uważam się za dziennikarza, reportera opisującego rzeczywistość taką jaka ona jest. Bywam pisarzem, poetą, autorem piosenek, zajmuję się także filozofowaniem i publicystycznym opisem otaczającego mnie świata. Staram się być niezależny i prawdomówny.

,

Oddaję Państwu w dłonie teksty pisane uczciwie i solidnym atramentem własnych emocji i przeczuć.

Nie kryję sympatii, nie ceregielę się z tymi, których nie poważam.

Niewiele mogę zdziałać, ale jeśli Dziennik chuligana nie pozostawi Was letnimi, jeśli będzie potrafił zapalić i skłonić do działania, to przypnę sobie Państwa emocje do klapy jak najlepsze odznaczenie.

A jeżeli wkurzycie się na mnie i obsobaczycie najgorszymi słowami, jeśli uznacie, żem waryjat i człek cholerny to też podskoczę z ukontentowania. Chuligaństwo polega bowiem na płataniu i takich facecji.

Kiedyś miałem dobre maniery i uważałem, że można nimi wiele zdziałać. Dziś już nie mam czasu na branie bułki przez bibułkę. Czasami więc zamiast misternej puenty i skrzącego się od wykwintności sylogizmu pojawia się piącha i przyłożenie z byczka.

Uczciwego chuligana różni jednak od prostaka i chama wyczucie subtelnej nutki honoru. Chuligan zna swoje miejsce w szyku.

Wiedział o tym Andrzej Bobkowski, staram się przestrzegać tej zasady i ja.

Nie ma co dużo gadać. Przeczytajcie sami

Witold Gadowski o sobie:

Jestem człowiekiem w nieustannym ruchu. Uważam się za dziennikarza, reportera opisującego rzeczywistość taką jaka ona jest. Bywam pisarzem, poetą, autorem piosenek, zajmuję się także filozofowaniem i publicystycznym opisem otaczającego mnie świata. Staram się być niezależny i prawdomówny.

,

Oddaję Państwu w dłonie teksty pisane uczciwie i solidnym atramentem własnych emocji i przeczuć.

Nie kryję sympatii, nie ceregielę się z tymi, których nie poważam.

Niewiele mogę zdziałać, ale jeśli Dziennik chuligana nie pozostawi Was letnimi, jeśli będzie potrafił zapalić i skłonić do działania, to przypnę sobie Państwa emocje do klapy jak najlepsze odznaczenie.

A jeżeli wkurzycie się na mnie i obsobaczycie najgorszymi słowami, jeśli uznacie, żem waryjat i człek cholerny to też podskoczę z ukontentowania. Chuligaństwo polega bowiem na płataniu i takich facecji.

Kiedyś miałem dobre maniery i uważałem, że można nimi wiele zdziałać. Dziś już nie mam czasu na branie bułki przez bibułkę. Czasami więc zamiast misternej puenty i skrzącego się od wykwintności sylogizmu pojawia się piącha i przyłożenie z byczka.

Uczciwego chuligana różni jednak od prostaka i chama wyczucie subtelnej nutki honoru. Chuligan zna swoje miejsce w szyku.

Wiedział o tym Andrzej Bobkowski, staram się przestrzegać tej zasady i ja.

Nie ma co dużo gadać. Przeczytajcie sami

Witold Gadowski o sobie:

Jestem człowiekiem w nieustannym ruchu. Uważam się za dziennikarza, reportera opisującego rzeczywistość taką jaka ona jest. Bywam pisarzem, poetą, autorem piosenek, zajmuję się także filozofowaniem i publicystycznym opisem otaczającego mnie świata. Staram się być niezależny i prawdomówny.

,

Oddaję Państwu w dłonie teksty pisane uczciwie i solidnym atramentem własnych emocji i przeczuć.

Nie kryję sympatii, nie ceregielę się z tymi, których nie poważam.

Niewiele mogę zdziałać, ale jeśli Dziennik chuligana nie pozostawi Was letnimi, jeśli będzie potrafił zapalić i skłonić do działania, to przypnę sobie Państwa emocje do klapy jak najlepsze odznaczenie.

A jeżeli wkurzycie się na mnie i obsobaczycie najgorszymi słowami, jeśli uznacie, żem waryjat i człek cholerny to też podskoczę z ukontentowania. Chuligaństwo polega bowiem na płataniu i takich facecji.

Kiedyś miałem dobre maniery i uważałem, że można nimi wiele zdziałać. Dziś już nie mam czasu na branie bułki przez bibułkę. Czasami więc zamiast misternej puenty i skrzącego się od wykwintności sylogizmu pojawia się piącha i przyłożenie z byczka.

Uczciwego chuligana różni jednak od prostaka i chama wyczucie subtelnej nutki honoru. Chuligan zna swoje miejsce w szyku.

Wiedział o tym Andrzej Bobkowski, staram się przestrzegać tej zasady i ja.

Nie ma co dużo gadać. Przeczytajcie sami

Witold Gadowski o sobie:

Jestem człowiekiem w nieustannym ruchu. Uważam się za dziennikarza, reportera opisującego rzeczywistość taką jaka ona jest. Bywam pisarzem, poetą, autorem piosenek, zajmuję się także filozofowaniem i publicystycznym opisem otaczającego mnie świata. Staram się być niezależny i prawdomówny.

,

Oddaję Państwu w dłonie teksty pisane uczciwie i solidnym atramentem własnych emocji i przeczuć.

Nie kryję sympatii, nie ceregielę się z tymi, których nie poważam.

Niewiele mogę zdziałać, ale jeśli Dziennik chuligana nie pozostawi Was letnimi, jeśli będzie potrafił zapalić i skłonić do działania, to przypnę sobie Państwa emocje do klapy jak najlepsze odznaczenie.

A jeżeli wkurzycie się na mnie i obsobaczycie najgorszymi słowami, jeśli uznacie, żem waryjat i człek cholerny to też podskoczę z ukontentowania. Chuligaństwo polega bowiem na płataniu i takich facecji.

Kiedyś miałem dobre maniery i uważałem, że można nimi wiele zdziałać. Dziś już nie mam czasu na branie bułki przez bibułkę. Czasami więc zamiast misternej puenty i skrzącego się od wykwintności sylogizmu pojawia się piącha i przyłożenie z byczka.

Uczciwego chuligana różni jednak od prostaka i chama wyczucie subtelnej nutki honoru. Chuligan zna swoje miejsce w szyku.

Wiedział o tym Andrzej Bobkowski, staram się przestrzegać tej zasady i ja.

Nie ma co dużo gadać. Przeczytajcie sami

Witold Gadowski o sobie:

Jestem człowiekiem w nieustannym ruchu. Uważam się za dziennikarza, reportera opisującego rzeczywistość taką jaka ona jest. Bywam pisarzem, poetą, autorem piosenek, zajmuję się także filozofowaniem i publicystycznym opisem otaczającego mnie świata. Staram się być niezależny i prawdomówny.

,

Oddaję Państwu w dłonie teksty pisane uczciwie i solidnym atramentem własnych emocji i przeczuć.

Nie kryję sympatii, nie ceregielę się z tymi, których nie poważam.

Niewiele mogę zdziałać, ale jeśli Dziennik chuligana nie pozostawi Was letnimi, jeśli będzie potrafił zapalić i skłonić do działania, to przypnę sobie Państwa emocje do klapy jak najlepsze odznaczenie.

A jeżeli wkurzycie się na mnie i obsobaczycie najgorszymi słowami, jeśli uznacie, żem waryjat i człek cholerny to też podskoczę z ukontentowania. Chuligaństwo polega bowiem na płataniu i takich facecji.

Kiedyś miałem dobre maniery i uważałem, że można nimi wiele zdziałać. Dziś już nie mam czasu na branie bułki przez bibułkę. Czasami więc zamiast misternej puenty i skrzącego się od wykwintności sylogizmu pojawia się piącha i przyłożenie z byczka.

Uczciwego chuligana różni jednak od prostaka i chama wyczucie subtelnej nutki honoru. Chuligan zna swoje miejsce w szyku.

Wiedział o tym Andrzej Bobkowski, staram się przestrzegać tej zasady i ja.

Nie ma co dużo gadać. Przeczytajcie sami

Witold Gadowski o sobie:

Jestem człowiekiem w nieustannym ruchu. Uważam się za dziennikarza, reportera opisującego rzeczywistość taką jaka ona jest. Bywam pisarzem, poetą, autorem piosenek, zajmuję się także filozofowaniem i publicystycznym opisem otaczającego mnie świata. Staram się być niezależny i prawdomówny.

,

Oddaję Państwu w dłonie teksty pisane uczciwie i solidnym atramentem własnych emocji i przeczuć.

Nie kryję sympatii, nie ceregielę się z tymi, których nie poważam.

Niewiele mogę zdziałać, ale jeśli Dziennik chuligana nie pozostawi Was letnimi, jeśli będzie potrafił zapalić i skłonić do działania, to przypnę sobie Państwa emocje do klapy jak najlepsze odznaczenie.

A jeżeli wkurzycie się na mnie i obsobaczycie najgorszymi słowami, jeśli uznacie, żem waryjat i człek cholerny to też podskoczę z ukontentowania. Chuligaństwo polega bowiem na płataniu i takich facecji.

Kiedyś miałem dobre maniery i uważałem, że można nimi wiele zdziałać. Dziś już nie mam czasu na branie bułki przez bibułkę. Czasami więc zamiast misternej puenty i skrzącego się od wykwintności sylogizmu pojawia się piącha i przyłożenie z byczka.

Uczciwego chuligana różni jednak od prostaka i chama wyczucie subtelnej nutki honoru. Chuligan zna swoje miejsce w szyku.

Wiedział o tym Andrzej Bobkowski, staram się przestrzegać tej zasady i ja.

Nie ma co dużo gadać. Przeczytajcie sami

Witold Gadowski o sobie:

Jestem człowiekiem w nieustannym ruchu. Uważam się za dziennikarza, reportera opisującego rzeczywistość taką jaka ona jest. Bywam pisarzem, poetą, autorem piosenek, zajmuję się także filozofowaniem i publicystycznym opisem otaczającego mnie świata. Staram się być niezależny i prawdomówny.

,

Oddaję Państwu w dłonie teksty pisane uczciwie i solidnym atramentem własnych emocji i przeczuć.

Nie kryję sympatii, nie ceregielę się z tymi, których nie poważam.

Niewiele mogę zdziałać, ale jeśli Dziennik chuligana nie pozostawi Was letnimi, jeśli będzie potrafił zapalić i skłonić do działania, to przypnę sobie Państwa emocje do klapy jak najlepsze odznaczenie.

A jeżeli wkurzycie się na mnie i obsobaczycie najgorszymi słowami, jeśli uznacie, żem waryjat i człek cholerny to też podskoczę z ukontentowania. Chuligaństwo polega bowiem na płataniu i takich facecji.

Kiedyś miałem dobre maniery i uważałem, że można nimi wiele zdziałać. Dziś już nie mam czasu na branie bułki przez bibułkę. Czasami więc zamiast misternej puenty i skrzącego się od wykwintności sylogizmu pojawia się piącha i przyłożenie z byczka.

Uczciwego chuligana różni jednak od prostaka i chama wyczucie subtelnej nutki honoru. Chuligan zna swoje miejsce w szyku.

Wiedział o tym Andrzej Bobkowski, staram się przestrzegać tej zasady i ja.

Nie ma co dużo gadać. Przeczytajcie sami

Witold Gadowski o sobie:

Jestem człowiekiem w nieustannym ruchu. Uważam się za dziennikarza, reportera opisującego rzeczywistość taką jaka ona jest. Bywam pisarzem, poetą, autorem piosenek, zajmuję się także filozofowaniem i publicystycznym opisem otaczającego mnie świata. Staram się być niezależny i prawdomówny.

Oprawa: broszura, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka
Rok wydania: 2017
Wydawca: REPLIKA, ebookpoint
Brak na magazynie
Dane kontaktowe
Księgarnia internetowa
"booknet.net.pl"
ul.Kaliska 12
98-300 Wieluń
Godziny otwarcia:
pon-pt:  9.00-17.00
w soboty 9.00-13.00
Dane kontaktowe:
tel: 43 843 1991
fax: 68 380 1991
e-mail: info@booknet.net.pl

 

booknet.net.pl Razem w szkole Ciekawa biologia dzień dobry historio matematyka z plusem Nowe już w szkole puls życia między nami gwo świat fizyki chmura Wesoła szkoła i przyjaciele