Po stronie cieni to powieść o starości, do której każdy z nas musi dojrzeć. To opowieść o zmierzchu, o trwaniu w tym przedziwnym stanie, w którym ? jak sugeruje nam Kamiński ? już wcale nie jest takie pewne, po czyjej jest się stronie: tych, którzy żyją, czy tych,którzy żyli? Poza tym, co to znaczy: ?żyli?? Skoro cały czas się z nimi rozmawia, to może jednak oni nadal są? Może jest na to choć cień szansy?To powieść o dziwacznej chwili, do której zmierza każdy z nas,o chwili, w której następuje pomieszanie światów oraz czasów,gdzie jest się u siebie zarówno ?tu?, jak i ?tam?, gdzie to, co było dawniej jest o wiele bardziej realne niż to, co dziś...Wreszcie to powieść o niemożności, o daremności, o zmaganiu się z przekleństwem pamięci, bowiem, jeśli starość jest okrutna,to właśnie dlatego, że rozsypuje świat ? to, co przez całe życie budowaliśmy ? niczym puzzle i mami skrawkami układanki, z której nic już nigdy nie da się ułożyć... Ale, Boże, jak lśnią te fragmenty,te ? na pozór ? oderwane od siebie historie, splatające się u Kamińskiego w jedną, spójną całość...
Po stronie cieni to powieść znakomita,potwierdzająca świetną literacką formę Jana Kamińskiego.