Koszyk
ilosc: 0 szt.  suma: 0,00 zł
Witaj niezarejestrowany
Przechowalnia
Tylko zalogowani klienci sklepu mogą korzystać z przechowalni
wyszukiwarka zaawansowana
Wszędzie
Wszędzie Tytuł Autor ISBN
szukaj

Komisja Jakiego Czas rozliczeń

Komisja Jakiego Czas rozliczeń
Isbn: 9788381164603, 9788381164603, 9788381164603, 9788381164603, 9788381164603, 9788381164603, 9788381164603
Ean: 9788381164603, 9788381164603, 9788381164603, 9788381164603, 9788381164603, 9788381164603, 9788381164603
Liczba stron: 156
Format: 14.5x20.5cm

Książka stanowi swoistą relację z pierwszego roku prac Komisji, spojrzenie na Komisje od wewnątrz przez dwóch jej członków wywodzących się z ugrupowań politycznych, które nigdy nie rządziły w Warszawie, a więc nie miały do czynienia z problemem reprywatyzacji widzianym z perspektywy rządzących.

Książka dostarcza bogatego materiału, zawiera wiele faktów i informacji. Ustawodawca, widząc brak automatyzmu państwa i bezradność w walce z reprywatyzacją postanowił przejść na sterowanie ręczne i wprowadził regulacje doraźne, ale skuteczne. Relacja ma charakter obiektywny z elementami konstruktywnej krytyki. Autorzy obnażają kulisy działania Komisji, jej funkcjonowanie od kuchni, podejmowane decyzje. Opisują zarówno wszystko to co pozytywne jak również zwracają uwagę na niedostatki czy wręcz absurdy, na które natknęli się w pracy. Relacja ma więc charakter słodko-kwaśny.

Choć na polskim rynku wydawniczym pojawiło się już wiele pozycji poświęconych reprywatyzacji, to jednak żadna z nich nie ukazuje Komisji w tak licznych szczegółach i kulisach jej działania. Jest to relacja osób najbliżej związanych z komisja - organem rozliczającym patologie reprywatyzacyjne, będących w sercu walki z dziką reprywatyzacją, w nieustannym ogniu walki z patologiami.

,

Książka stanowi swoistą relację z pierwszego roku prac Komisji, spojrzenie na Komisje od wewnątrz przez dwóch jej członków wywodzących się z ugrupowań politycznych, które nigdy nie rządziły w Warszawie, a więc nie miały do czynienia z problemem reprywatyzacji widzianym z perspektywy rządzących.

Książka dostarcza bogatego materiału, zawiera wiele faktów i informacji. Ustawodawca, widząc brak automatyzmu państwa i bezradność w walce z reprywatyzacją postanowił przejść na sterowanie ręczne i wprowadził regulacje doraźne, ale skuteczne. Relacja ma charakter obiektywny z elementami konstruktywnej krytyki. Autorzy obnażają kulisy działania Komisji, jej funkcjonowanie od kuchni, podejmowane decyzje. Opisują zarówno wszystko to co pozytywne jak również zwracają uwagę na niedostatki czy wręcz absurdy, na które natknęli się w pracy. Relacja ma więc charakter słodko-kwaśny.

Choć na polskim rynku wydawniczym pojawiło się już wiele pozycji poświęconych reprywatyzacji, to jednak żadna z nich nie ukazuje Komisji w tak licznych szczegółach i kulisach jej działania. Jest to relacja osób najbliżej związanych z komisja - organem rozliczającym patologie reprywatyzacyjne, będących w sercu walki z dziką reprywatyzacją, w nieustannym ogniu walki z patologiami.

,

Książka stanowi swoistą relację z pierwszego roku prac Komisji, spojrzenie na Komisje od wewnątrz przez dwóch jej członków wywodzących się z ugrupowań politycznych, które nigdy nie rządziły w Warszawie, a więc nie miały do czynienia z problemem reprywatyzacji widzianym z perspektywy rządzących.

Książka dostarcza bogatego materiału, zawiera wiele faktów i informacji. Ustawodawca, widząc brak automatyzmu państwa i bezradność w walce z reprywatyzacją postanowił przejść na sterowanie ręczne i wprowadził regulacje doraźne, ale skuteczne. Relacja ma charakter obiektywny z elementami konstruktywnej krytyki. Autorzy obnażają kulisy działania Komisji, jej funkcjonowanie od kuchni, podejmowane decyzje. Opisują zarówno wszystko to co pozytywne jak również zwracają uwagę na niedostatki czy wręcz absurdy, na które natknęli się w pracy. Relacja ma więc charakter słodko-kwaśny.

Choć na polskim rynku wydawniczym pojawiło się już wiele pozycji poświęconych reprywatyzacji, to jednak żadna z nich nie ukazuje Komisji w tak licznych szczegółach i kulisach jej działania. Jest to relacja osób najbliżej związanych z komisja - organem rozliczającym patologie reprywatyzacyjne, będących w sercu walki z dziką reprywatyzacją, w nieustannym ogniu walki z patologiami.

,

Książka stanowi swoistą relację z pierwszego roku prac Komisji, spojrzenie na Komisje od wewnątrz przez dwóch jej członków wywodzących się z ugrupowań politycznych, które nigdy nie rządziły w Warszawie, a więc nie miały do czynienia z problemem reprywatyzacji widzianym z perspektywy rządzących.

Książka dostarcza bogatego materiału, zawiera wiele faktów i informacji. Ustawodawca, widząc brak automatyzmu państwa i bezradność w walce z reprywatyzacją postanowił przejść na sterowanie ręczne i wprowadził regulacje doraźne, ale skuteczne. Relacja ma charakter obiektywny z elementami konstruktywnej krytyki. Autorzy obnażają kulisy działania Komisji, jej funkcjonowanie od kuchni, podejmowane decyzje. Opisują zarówno wszystko to co pozytywne jak również zwracają uwagę na niedostatki czy wręcz absurdy, na które natknęli się w pracy. Relacja ma więc charakter słodko-kwaśny.

Choć na polskim rynku wydawniczym pojawiło się już wiele pozycji poświęconych reprywatyzacji, to jednak żadna z nich nie ukazuje Komisji w tak licznych szczegółach i kulisach jej działania. Jest to relacja osób najbliżej związanych z komisja - organem rozliczającym patologie reprywatyzacyjne, będących w sercu walki z dziką reprywatyzacją, w nieustannym ogniu walki z patologiami.

,

Książka stanowi swoistą relację z pierwszego roku prac Komisji, spojrzenie na Komisje od wewnątrz przez dwóch jej członków wywodzących się z ugrupowań politycznych, które nigdy nie rządziły w Warszawie, a więc nie miały do czynienia z problemem reprywatyzacji widzianym z perspektywy rządzących.

Książka dostarcza bogatego materiału, zawiera wiele faktów i informacji. Ustawodawca, widząc brak automatyzmu państwa i bezradność w walce z reprywatyzacją postanowił przejść na sterowanie ręczne i wprowadził regulacje doraźne, ale skuteczne. Relacja ma charakter obiektywny z elementami konstruktywnej krytyki. Autorzy obnażają kulisy działania Komisji, jej funkcjonowanie od kuchni, podejmowane decyzje. Opisują zarówno wszystko to co pozytywne jak również zwracają uwagę na niedostatki czy wręcz absurdy, na które natknęli się w pracy. Relacja ma więc charakter słodko-kwaśny.

Choć na polskim rynku wydawniczym pojawiło się już wiele pozycji poświęconych reprywatyzacji, to jednak żadna z nich nie ukazuje Komisji w tak licznych szczegółach i kulisach jej działania. Jest to relacja osób najbliżej związanych z komisja - organem rozliczającym patologie reprywatyzacyjne, będących w sercu walki z dziką reprywatyzacją, w nieustannym ogniu walki z patologiami.

,

Książka stanowi swoistą relację z pierwszego roku prac Komisji, spojrzenie na Komisje od wewnątrz przez dwóch jej członków wywodzących się z ugrupowań politycznych, które nigdy nie rządziły w Warszawie, a więc nie miały do czynienia z problemem reprywatyzacji widzianym z perspektywy rządzących.

Książka dostarcza bogatego materiału, zawiera wiele faktów i informacji. Ustawodawca, widząc brak automatyzmu państwa i bezradność w walce z reprywatyzacją postanowił przejść na sterowanie ręczne i wprowadził regulacje doraźne, ale skuteczne. Relacja ma charakter obiektywny z elementami konstruktywnej krytyki. Autorzy obnażają kulisy działania Komisji, jej funkcjonowanie od kuchni, podejmowane decyzje. Opisują zarówno wszystko to co pozytywne jak również zwracają uwagę na niedostatki czy wręcz absurdy, na które natknęli się w pracy. Relacja ma więc charakter słodko-kwaśny.

Choć na polskim rynku wydawniczym pojawiło się już wiele pozycji poświęconych reprywatyzacji, to jednak żadna z nich nie ukazuje Komisji w tak licznych szczegółach i kulisach jej działania. Jest to relacja osób najbliżej związanych z komisja - organem rozliczającym patologie reprywatyzacyjne, będących w sercu walki z dziką reprywatyzacją, w nieustannym ogniu walki z patologiami.

,

Książka stanowi swoistą relację z pierwszego roku prac Komisji, spojrzenie na Komisje od wewnątrz przez dwóch jej członków wywodzących się z ugrupowań politycznych, które nigdy nie rządziły w Warszawie, a więc nie miały do czynienia z problemem reprywatyzacji widzianym z perspektywy rządzących.

Książka dostarcza bogatego materiału, zawiera wiele faktów i informacji. Ustawodawca, widząc brak automatyzmu państwa i bezradność w walce z reprywatyzacją postanowił przejść na sterowanie ręczne i wprowadził regulacje doraźne, ale skuteczne. Relacja ma charakter obiektywny z elementami konstruktywnej krytyki. Autorzy obnażają kulisy działania Komisji, jej funkcjonowanie od kuchni, podejmowane decyzje. Opisują zarówno wszystko to co pozytywne jak również zwracają uwagę na niedostatki czy wręcz absurdy, na które natknęli się w pracy. Relacja ma więc charakter słodko-kwaśny.

Choć na polskim rynku wydawniczym pojawiło się już wiele pozycji poświęconych reprywatyzacji, to jednak żadna z nich nie ukazuje Komisji w tak licznych szczegółach i kulisach jej działania. Jest to relacja osób najbliżej związanych z komisja - organem rozliczającym patologie reprywatyzacyjne, będących w sercu walki z dziką reprywatyzacją, w nieustannym ogniu walki z patologiami.

Oprawa: miękka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka
Wydawca: ZYSK I S-KA, ebookpoint
Brak na magazynie
Dane kontaktowe
Księgarnia internetowa
"booknet.net.pl"
ul.Kaliska 12
98-300 Wieluń
Godziny otwarcia:
pon-pt:  9.00-17.00
w soboty 9.00-13.00
Dane kontaktowe:
tel: 43 843 1991
fax: 68 380 1991
e-mail: info@booknet.net.pl

 

booknet.net.pl Razem w szkole Ciekawa biologia dzień dobry historio matematyka z plusem Nowe już w szkole puls życia między nami gwo świat fizyki chmura Wesoła szkoła i przyjaciele