Koszyk
ilosc: 0 szt.  suma: 0,00 zł
Witaj niezarejestrowany
Przechowalnia
Tylko zalogowani klienci sklepu mogą korzystać z przechowalni
wyszukiwarka zaawansowana
Wszędzie
Wszędzie Tytuł Autor ISBN
szukaj

Czarodziejska góra

Czarodziejska góra
Isbn: 9788374954266, 9788374954266, 9788374954266, 9788374954266, 9788374954266, 9788374954266, 9788374954266, 9788374954266
Ean: 9788374954266, 9788374954266, 9788374954266, 9788374954266, 9788374954266, 9788374954266, 9788374954266, 9788374954266
Liczba stron: 800
Format: 13.3x20.5cm

Dwudziestotrzyletni Hans Castorp jedzie do Szwajcarii, by odwiedzić kuzyna, który przebywa na leczeniu w sanatorium "Berghof", położonym wysoko w górach. Pobyt zaplanowany na trzy tygodnie w rezultacie trwał siedem lat (siódemka miała dla Thomasa Manna znaczenie magiczne!). Przerwał go dopiero wybuch pierwszej wojny światowej.

Świat zastany przez Castorpa "na górze", tak odległy od normalności i różny od tego na "nizinie", to po mistrzowsku sportretowane panopticum napotkanych tam ludzi, dla których czas - konstytutywny czynnik powieści! - upływa bez celu i bez refleksji. Niczym ruchome piaski, z wolna zaczyna wchłaniać młodego Castorpa. Z jednej strony uwodzi go atmosfera miejsca, z jego rutynowym rozkładem dnia i chorobliwym zaiste rozplotkowaniem, z drugiej - rodząca się miłość. Skomplikowana. Jak to nieraz bywa. Jej punkt kulminacyjny wyznacza bal kostiumowy w zapustny wtorek. "Berghof" to jednak nie tylko sanatorium, zamknięty świat chorych, to zarazem symbol chorej Europy, obraz jej duchowego kryzysu w przededniu wybuchu Wielkiej Wojny. Powieść zakrojona pierwotnie na krótkie opowiadanie, po dwunastu latach pracy i przemyśleń autora, stała się jednym z najważniejszych głosów na temat kondycji moralnej i intelektualnej Europy XX wieku.

,

Dwudziestotrzyletni Hans Castorp jedzie do Szwajcarii, by odwiedzić kuzyna, który przebywa na leczeniu w sanatorium "Berghof", położonym wysoko w górach. Pobyt zaplanowany na trzy tygodnie w rezultacie trwał siedem lat (siódemka miała dla Thomasa Manna znaczenie magiczne!). Przerwał go dopiero wybuch pierwszej wojny światowej.

Świat zastany przez Castorpa "na górze", tak odległy od normalności i różny od tego na "nizinie", to po mistrzowsku sportretowane panopticum napotkanych tam ludzi, dla których czas - konstytutywny czynnik powieści! - upływa bez celu i bez refleksji. Niczym ruchome piaski, z wolna zaczyna wchłaniać młodego Castorpa. Z jednej strony uwodzi go atmosfera miejsca, z jego rutynowym rozkładem dnia i chorobliwym zaiste rozplotkowaniem, z drugiej - rodząca się miłość. Skomplikowana. Jak to nieraz bywa. Jej punkt kulminacyjny wyznacza bal kostiumowy w zapustny wtorek. "Berghof" to jednak nie tylko sanatorium, zamknięty świat chorych, to zarazem symbol chorej Europy, obraz jej duchowego kryzysu w przededniu wybuchu Wielkiej Wojny. Powieść zakrojona pierwotnie na krótkie opowiadanie, po dwunastu latach pracy i przemyśleń autora, stała się jednym z najważniejszych głosów na temat kondycji moralnej i intelektualnej Europy XX wieku.

,

Dwudziestotrzyletni Hans Castorp jedzie do Szwajcarii, by odwiedzić kuzyna, który przebywa na leczeniu w sanatorium "Berghof", położonym wysoko w górach. Pobyt zaplanowany na trzy tygodnie w rezultacie trwał siedem lat (siódemka miała dla Thomasa Manna znaczenie magiczne!). Przerwał go dopiero wybuch pierwszej wojny światowej.

Świat zastany przez Castorpa "na górze", tak odległy od normalności i różny od tego na "nizinie", to po mistrzowsku sportretowane panopticum napotkanych tam ludzi, dla których czas - konstytutywny czynnik powieści! - upływa bez celu i bez refleksji. Niczym ruchome piaski, z wolna zaczyna wchłaniać młodego Castorpa. Z jednej strony uwodzi go atmosfera miejsca, z jego rutynowym rozkładem dnia i chorobliwym zaiste rozplotkowaniem, z drugiej - rodząca się miłość. Skomplikowana. Jak to nieraz bywa. Jej punkt kulminacyjny wyznacza bal kostiumowy w zapustny wtorek. "Berghof" to jednak nie tylko sanatorium, zamknięty świat chorych, to zarazem symbol chorej Europy, obraz jej duchowego kryzysu w przededniu wybuchu Wielkiej Wojny. Powieść zakrojona pierwotnie na krótkie opowiadanie, po dwunastu latach pracy i przemyśleń autora, stała się jednym z najważniejszych głosów na temat kondycji moralnej i intelektualnej Europy XX wieku.

,

Dwudziestotrzyletni Hans Castorp jedzie do Szwajcarii, by odwiedzić kuzyna, który przebywa na leczeniu w sanatorium "Berghof", położonym wysoko w górach. Pobyt zaplanowany na trzy tygodnie w rezultacie trwał siedem lat (siódemka miała dla Thomasa Manna znaczenie magiczne!). Przerwał go dopiero wybuch pierwszej wojny światowej.

Świat zastany przez Castorpa "na górze", tak odległy od normalności i różny od tego na "nizinie", to po mistrzowsku sportretowane panopticum napotkanych tam ludzi, dla których czas - konstytutywny czynnik powieści! - upływa bez celu i bez refleksji. Niczym ruchome piaski, z wolna zaczyna wchłaniać młodego Castorpa. Z jednej strony uwodzi go atmosfera miejsca, z jego rutynowym rozkładem dnia i chorobliwym zaiste rozplotkowaniem, z drugiej - rodząca się miłość. Skomplikowana. Jak to nieraz bywa. Jej punkt kulminacyjny wyznacza bal kostiumowy w zapustny wtorek. "Berghof" to jednak nie tylko sanatorium, zamknięty świat chorych, to zarazem symbol chorej Europy, obraz jej duchowego kryzysu w przededniu wybuchu Wielkiej Wojny. Powieść zakrojona pierwotnie na krótkie opowiadanie, po dwunastu latach pracy i przemyśleń autora, stała się jednym z najważniejszych głosów na temat kondycji moralnej i intelektualnej Europy XX wieku.

,

Dwudziestotrzyletni Hans Castorp jedzie do Szwajcarii, by odwiedzić kuzyna, który przebywa na leczeniu w sanatorium "Berghof", położonym wysoko w górach. Pobyt zaplanowany na trzy tygodnie w rezultacie trwał siedem lat (siódemka miała dla Thomasa Manna znaczenie magiczne!). Przerwał go dopiero wybuch pierwszej wojny światowej.

Świat zastany przez Castorpa "na górze", tak odległy od normalności i różny od tego na "nizinie", to po mistrzowsku sportretowane panopticum napotkanych tam ludzi, dla których czas - konstytutywny czynnik powieści! - upływa bez celu i bez refleksji. Niczym ruchome piaski, z wolna zaczyna wchłaniać młodego Castorpa. Z jednej strony uwodzi go atmosfera miejsca, z jego rutynowym rozkładem dnia i chorobliwym zaiste rozplotkowaniem, z drugiej - rodząca się miłość. Skomplikowana. Jak to nieraz bywa. Jej punkt kulminacyjny wyznacza bal kostiumowy w zapustny wtorek. "Berghof" to jednak nie tylko sanatorium, zamknięty świat chorych, to zarazem symbol chorej Europy, obraz jej duchowego kryzysu w przededniu wybuchu Wielkiej Wojny. Powieść zakrojona pierwotnie na krótkie opowiadanie, po dwunastu latach pracy i przemyśleń autora, stała się jednym z najważniejszych głosów na temat kondycji moralnej i intelektualnej Europy XX wieku.

,

Dwudziestotrzyletni Hans Castorp jedzie do Szwajcarii, by odwiedzić kuzyna, który przebywa na leczeniu w sanatorium "Berghof", położonym wysoko w górach. Pobyt zaplanowany na trzy tygodnie w rezultacie trwał siedem lat (siódemka miała dla Thomasa Manna znaczenie magiczne!). Przerwał go dopiero wybuch pierwszej wojny światowej.

Świat zastany przez Castorpa "na górze", tak odległy od normalności i różny od tego na "nizinie", to po mistrzowsku sportretowane panopticum napotkanych tam ludzi, dla których czas - konstytutywny czynnik powieści! - upływa bez celu i bez refleksji. Niczym ruchome piaski, z wolna zaczyna wchłaniać młodego Castorpa. Z jednej strony uwodzi go atmosfera miejsca, z jego rutynowym rozkładem dnia i chorobliwym zaiste rozplotkowaniem, z drugiej - rodząca się miłość. Skomplikowana. Jak to nieraz bywa. Jej punkt kulminacyjny wyznacza bal kostiumowy w zapustny wtorek. "Berghof" to jednak nie tylko sanatorium, zamknięty świat chorych, to zarazem symbol chorej Europy, obraz jej duchowego kryzysu w przededniu wybuchu Wielkiej Wojny. Powieść zakrojona pierwotnie na krótkie opowiadanie, po dwunastu latach pracy i przemyśleń autora, stała się jednym z najważniejszych głosów na temat kondycji moralnej i intelektualnej Europy XX wieku.

,

Dwudziestotrzyletni Hans Castorp jedzie do Szwajcarii, by odwiedzić kuzyna, który przebywa na leczeniu w sanatorium "Berghof", położonym wysoko w górach. Pobyt zaplanowany na trzy tygodnie w rezultacie trwał siedem lat (siódemka miała dla Thomasa Manna znaczenie magiczne!). Przerwał go dopiero wybuch pierwszej wojny światowej.

Świat zastany przez Castorpa "na górze", tak odległy od normalności i różny od tego na "nizinie", to po mistrzowsku sportretowane panopticum napotkanych tam ludzi, dla których czas - konstytutywny czynnik powieści! - upływa bez celu i bez refleksji. Niczym ruchome piaski, z wolna zaczyna wchłaniać młodego Castorpa. Z jednej strony uwodzi go atmosfera miejsca, z jego rutynowym rozkładem dnia i chorobliwym zaiste rozplotkowaniem, z drugiej - rodząca się miłość. Skomplikowana. Jak to nieraz bywa. Jej punkt kulminacyjny wyznacza bal kostiumowy w zapustny wtorek. "Berghof" to jednak nie tylko sanatorium, zamknięty świat chorych, to zarazem symbol chorej Europy, obraz jej duchowego kryzysu w przededniu wybuchu Wielkiej Wojny. Powieść zakrojona pierwotnie na krótkie opowiadanie, po dwunastu latach pracy i przemyśleń autora, stała się jednym z najważniejszych głosów na temat kondycji moralnej i intelektualnej Europy XX wieku.

,

Dwudziestotrzyletni Hans Castorp jedzie do Szwajcarii, by odwiedzić kuzyna, który przebywa na leczeniu w sanatorium "Berghof", położonym wysoko w górach. Pobyt zaplanowany na trzy tygodnie w rezultacie trwał siedem lat (siódemka miała dla Thomasa Manna znaczenie magiczne!). Przerwał go dopiero wybuch pierwszej wojny światowej.

Świat zastany przez Castorpa "na górze", tak odległy od normalności i różny od tego na "nizinie", to po mistrzowsku sportretowane panopticum napotkanych tam ludzi, dla których czas - konstytutywny czynnik powieści! - upływa bez celu i bez refleksji. Niczym ruchome piaski, z wolna zaczyna wchłaniać młodego Castorpa. Z jednej strony uwodzi go atmosfera miejsca, z jego rutynowym rozkładem dnia i chorobliwym zaiste rozplotkowaniem, z drugiej - rodząca się miłość. Skomplikowana. Jak to nieraz bywa. Jej punkt kulminacyjny wyznacza bal kostiumowy w zapustny wtorek. "Berghof" to jednak nie tylko sanatorium, zamknięty świat chorych, to zarazem symbol chorej Europy, obraz jej duchowego kryzysu w przededniu wybuchu Wielkiej Wojny. Powieść zakrojona pierwotnie na krótkie opowiadanie, po dwunastu latach pracy i przemyśleń autora, stała się jednym z najważniejszych głosów na temat kondycji moralnej i intelektualnej Europy XX wieku.

Oprawa: twarda, twarda, twarda, twarda, twarda, twarda, twarda, twarda
Rok wydania: 2010
Wydawca: Muza, ebookpoint
Język oryginalny: niemiecki
Tytuł oryginalny: Der Zauberberg
Tłumacz: Praca zbiorowa
Miejsce wydania: Warszawa
Brak na magazynie
Dane kontaktowe
Księgarnia internetowa
"booknet.net.pl"
ul.Kaliska 12
98-300 Wieluń
Godziny otwarcia:
pon-pt:  9.00-17.00
w soboty 9.00-13.00
Dane kontaktowe:
tel: 43 843 1991
fax: 68 380 1991
e-mail: info@booknet.net.pl

 

booknet.net.pl Razem w szkole Ciekawa biologia dzień dobry historio matematyka z plusem Nowe już w szkole puls życia między nami gwo świat fizyki chmura Wesoła szkoła i przyjaciele