Koszyk
ilosc: 0 szt.  suma: 0,00 zł
Witaj niezarejestrowany
Przechowalnia
Tylko zalogowani klienci sklepu mogą korzystać z przechowalni
wyszukiwarka zaawansowana
Wszędzie
Wszędzie Tytuł Autor ISBN
szukaj

Bunkier

Bunkier
Kategorie: Dreamweaver
Isbn: 9788362020379, 9788362020379, 9788362020379, 9788362020379, 9788362020379, 9788362020379, 9788362020379, 9788362020379, 9788362020379
Ean: 9788362020379, 9788362020379, 9788362020379, 9788362020379, 9788362020379, 9788362020379, 9788362020379, 9788362020379, 9788362020379

Autor w 1930 roku wyemigrował do Francji. Po wybuchu wojny trafił do Auschwitz, skąd w 1943 został przewieziony do Warszawy, do oczyszczania ruin getta. Brał udział w Powstaniu Warszawskim. Po klęsce Powstania, od września 1944 do wkroczenia wojsk sowieckich w styczniu 1945, ukrywał się wraz z sześciorgiem innych Żydów i katolickim księdzem w piwnicy zniszczonej kamienicy przy ulicy Franciszkańskiej 8. Wspomnienia Goldsteina obrazują ciągłą walkę pomiędzy poczuciem beznadziejności dokonywania nadludzkich wysiłków a mobilizacją popartą nadzieją, że wyzwolenie przyjdzie już lada moment. Opowiadają też o trudnym radzeniu sobie z własną ludzką naturą w tak ekstremalnych warunkach i o potrzebie utrzymywania stabilnej, pozytywnej atmosfery w grupie „więźniów bunkra”, gdzie najdrobniejszy nawet konflikt czy załamanie morale mogłoby doprowadzić do ostatecznego dramatu. Tym razem się udało – siedem ukrywających się osób doczekało wyzwolenia. Oswobodzenie nie wystarczyło jednak, by każdy z tych ludzi mógł prowadzić potem normalne życie. Doświadczenie czasu w bunkrze okazało się dla jednego z „więźniów” psychicznie nie do udźwignięcia.

,

Autor w 1930 roku wyemigrował do Francji. Po wybuchu wojny trafił do Auschwitz, skąd w 1943 został przewieziony do Warszawy, do oczyszczania ruin getta. Brał udział w Powstaniu Warszawskim. Po klęsce Powstania, od września 1944 do wkroczenia wojsk sowieckich w styczniu 1945, ukrywał się wraz z sześciorgiem innych Żydów i katolickim księdzem w piwnicy zniszczonej kamienicy przy ulicy Franciszkańskiej 8. Wspomnienia Goldsteina obrazują ciągłą walkę pomiędzy poczuciem beznadziejności dokonywania nadludzkich wysiłków a mobilizacją popartą nadzieją, że wyzwolenie przyjdzie już lada moment. Opowiadają też o trudnym radzeniu sobie z własną ludzką naturą w tak ekstremalnych warunkach i o potrzebie utrzymywania stabilnej, pozytywnej atmosfery w grupie „więźniów bunkra”, gdzie najdrobniejszy nawet konflikt czy załamanie morale mogłoby doprowadzić do ostatecznego dramatu. Tym razem się udało – siedem ukrywających się osób doczekało wyzwolenia. Oswobodzenie nie wystarczyło jednak, by każdy z tych ludzi mógł prowadzić potem normalne życie. Doświadczenie czasu w bunkrze okazało się dla jednego z „więźniów” psychicznie nie do udźwignięcia.

,

Autor w 1930 roku wyemigrował do Francji. Po wybuchu wojny trafił do Auschwitz, skąd w 1943 został przewieziony do Warszawy, do oczyszczania ruin getta. Brał udział w Powstaniu Warszawskim. Po klęsce Powstania, od września 1944 do wkroczenia wojsk sowieckich w styczniu 1945, ukrywał się wraz z sześciorgiem innych Żydów i katolickim księdzem w piwnicy zniszczonej kamienicy przy ulicy Franciszkańskiej 8. Wspomnienia Goldsteina obrazują ciągłą walkę pomiędzy poczuciem beznadziejności dokonywania nadludzkich wysiłków a mobilizacją popartą nadzieją, że wyzwolenie przyjdzie już lada moment. Opowiadają też o trudnym radzeniu sobie z własną ludzką naturą w tak ekstremalnych warunkach i o potrzebie utrzymywania stabilnej, pozytywnej atmosfery w grupie „więźniów bunkra”, gdzie najdrobniejszy nawet konflikt czy załamanie morale mogłoby doprowadzić do ostatecznego dramatu. Tym razem się udało – siedem ukrywających się osób doczekało wyzwolenia. Oswobodzenie nie wystarczyło jednak, by każdy z tych ludzi mógł prowadzić potem normalne życie. Doświadczenie czasu w bunkrze okazało się dla jednego z „więźniów” psychicznie nie do udźwignięcia.

,

Autor w 1930 roku wyemigrował do Francji. Po wybuchu wojny trafił do Auschwitz, skąd w 1943 został przewieziony do Warszawy, do oczyszczania ruin getta. Brał udział w Powstaniu Warszawskim. Po klęsce Powstania, od września 1944 do wkroczenia wojsk sowieckich w styczniu 1945, ukrywał się wraz z sześciorgiem innych Żydów i katolickim księdzem w piwnicy zniszczonej kamienicy przy ulicy Franciszkańskiej 8. Wspomnienia Goldsteina obrazują ciągłą walkę pomiędzy poczuciem beznadziejności dokonywania nadludzkich wysiłków a mobilizacją popartą nadzieją, że wyzwolenie przyjdzie już lada moment. Opowiadają też o trudnym radzeniu sobie z własną ludzką naturą w tak ekstremalnych warunkach i o potrzebie utrzymywania stabilnej, pozytywnej atmosfery w grupie „więźniów bunkra”, gdzie najdrobniejszy nawet konflikt czy załamanie morale mogłoby doprowadzić do ostatecznego dramatu. Tym razem się udało – siedem ukrywających się osób doczekało wyzwolenia. Oswobodzenie nie wystarczyło jednak, by każdy z tych ludzi mógł prowadzić potem normalne życie. Doświadczenie czasu w bunkrze okazało się dla jednego z „więźniów” psychicznie nie do udźwignięcia.

,

Autor w 1930 roku wyemigrował do Francji. Po wybuchu wojny trafił do Auschwitz, skąd w 1943 został przewieziony do Warszawy, do oczyszczania ruin getta. Brał udział w Powstaniu Warszawskim. Po klęsce Powstania, od września 1944 do wkroczenia wojsk sowieckich w styczniu 1945, ukrywał się wraz z sześciorgiem innych Żydów i katolickim księdzem w piwnicy zniszczonej kamienicy przy ulicy Franciszkańskiej 8. Wspomnienia Goldsteina obrazują ciągłą walkę pomiędzy poczuciem beznadziejności dokonywania nadludzkich wysiłków a mobilizacją popartą nadzieją, że wyzwolenie przyjdzie już lada moment. Opowiadają też o trudnym radzeniu sobie z własną ludzką naturą w tak ekstremalnych warunkach i o potrzebie utrzymywania stabilnej, pozytywnej atmosfery w grupie „więźniów bunkra”, gdzie najdrobniejszy nawet konflikt czy załamanie morale mogłoby doprowadzić do ostatecznego dramatu. Tym razem się udało – siedem ukrywających się osób doczekało wyzwolenia. Oswobodzenie nie wystarczyło jednak, by każdy z tych ludzi mógł prowadzić potem normalne życie. Doświadczenie czasu w bunkrze okazało się dla jednego z „więźniów” psychicznie nie do udźwignięcia.

,

Autor w 1930 roku wyemigrował do Francji. Po wybuchu wojny trafił do Auschwitz, skąd w 1943 został przewieziony do Warszawy, do oczyszczania ruin getta. Brał udział w Powstaniu Warszawskim. Po klęsce Powstania, od września 1944 do wkroczenia wojsk sowieckich w styczniu 1945, ukrywał się wraz z sześciorgiem innych Żydów i katolickim księdzem w piwnicy zniszczonej kamienicy przy ulicy Franciszkańskiej 8. Wspomnienia Goldsteina obrazują ciągłą walkę pomiędzy poczuciem beznadziejności dokonywania nadludzkich wysiłków a mobilizacją popartą nadzieją, że wyzwolenie przyjdzie już lada moment. Opowiadają też o trudnym radzeniu sobie z własną ludzką naturą w tak ekstremalnych warunkach i o potrzebie utrzymywania stabilnej, pozytywnej atmosfery w grupie „więźniów bunkra”, gdzie najdrobniejszy nawet konflikt czy załamanie morale mogłoby doprowadzić do ostatecznego dramatu. Tym razem się udało – siedem ukrywających się osób doczekało wyzwolenia. Oswobodzenie nie wystarczyło jednak, by każdy z tych ludzi mógł prowadzić potem normalne życie. Doświadczenie czasu w bunkrze okazało się dla jednego z „więźniów” psychicznie nie do udźwignięcia.

,

Autor w 1930 roku wyemigrował do Francji. Po wybuchu wojny trafił do Auschwitz, skąd w 1943 został przewieziony do Warszawy, do oczyszczania ruin getta. Brał udział w Powstaniu Warszawskim. Po klęsce Powstania, od września 1944 do wkroczenia wojsk sowieckich w styczniu 1945, ukrywał się wraz z sześciorgiem innych Żydów i katolickim księdzem w piwnicy zniszczonej kamienicy przy ulicy Franciszkańskiej 8. Wspomnienia Goldsteina obrazują ciągłą walkę pomiędzy poczuciem beznadziejności dokonywania nadludzkich wysiłków a mobilizacją popartą nadzieją, że wyzwolenie przyjdzie już lada moment. Opowiadają też o trudnym radzeniu sobie z własną ludzką naturą w tak ekstremalnych warunkach i o potrzebie utrzymywania stabilnej, pozytywnej atmosfery w grupie „więźniów bunkra”, gdzie najdrobniejszy nawet konflikt czy załamanie morale mogłoby doprowadzić do ostatecznego dramatu. Tym razem się udało – siedem ukrywających się osób doczekało wyzwolenia. Oswobodzenie nie wystarczyło jednak, by każdy z tych ludzi mógł prowadzić potem normalne życie. Doświadczenie czasu w bunkrze okazało się dla jednego z „więźniów” psychicznie nie do udźwignięcia.

,

Autor w 1930 roku wyemigrował do Francji. Po wybuchu wojny trafił do Auschwitz, skąd w 1943 został przewieziony do Warszawy, do oczyszczania ruin getta. Brał udział w Powstaniu Warszawskim. Po klęsce Powstania, od września 1944 do wkroczenia wojsk sowieckich w styczniu 1945, ukrywał się wraz z sześciorgiem innych Żydów i katolickim księdzem w piwnicy zniszczonej kamienicy przy ulicy Franciszkańskiej 8. Wspomnienia Goldsteina obrazują ciągłą walkę pomiędzy poczuciem beznadziejności dokonywania nadludzkich wysiłków a mobilizacją popartą nadzieją, że wyzwolenie przyjdzie już lada moment. Opowiadają też o trudnym radzeniu sobie z własną ludzką naturą w tak ekstremalnych warunkach i o potrzebie utrzymywania stabilnej, pozytywnej atmosfery w grupie „więźniów bunkra”, gdzie najdrobniejszy nawet konflikt czy załamanie morale mogłoby doprowadzić do ostatecznego dramatu. Tym razem się udało – siedem ukrywających się osób doczekało wyzwolenia. Oswobodzenie nie wystarczyło jednak, by każdy z tych ludzi mógł prowadzić potem normalne życie. Doświadczenie czasu w bunkrze okazało się dla jednego z „więźniów” psychicznie nie do udźwignięcia.

,

Autor w 1930 roku wyemigrował do Francji. Po wybuchu wojny trafił do Auschwitz, skąd w 1943 został przewieziony do Warszawy, do oczyszczania ruin getta. Brał udział w Powstaniu Warszawskim. Po klęsce Powstania, od września 1944 do wkroczenia wojsk sowieckich w styczniu 1945, ukrywał się wraz z sześciorgiem innych Żydów i katolickim księdzem w piwnicy zniszczonej kamienicy przy ulicy Franciszkańskiej 8. Wspomnienia Goldsteina obrazują ciągłą walkę pomiędzy poczuciem beznadziejności dokonywania nadludzkich wysiłków a mobilizacją popartą nadzieją, że wyzwolenie przyjdzie już lada moment. Opowiadają też o trudnym radzeniu sobie z własną ludzką naturą w tak ekstremalnych warunkach i o potrzebie utrzymywania stabilnej, pozytywnej atmosfery w grupie „więźniów bunkra”, gdzie najdrobniejszy nawet konflikt czy załamanie morale mogłoby doprowadzić do ostatecznego dramatu. Tym razem się udało – siedem ukrywających się osób doczekało wyzwolenia. Oswobodzenie nie wystarczyło jednak, by każdy z tych ludzi mógł prowadzić potem normalne życie. Doświadczenie czasu w bunkrze okazało się dla jednego z „więźniów” psychicznie nie do udźwignięcia.

Oprawa: mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka
Wydawca: ebookpoint
Brak na magazynie
Dane kontaktowe
Księgarnia internetowa
"booknet.net.pl"
ul.Kaliska 12
98-300 Wieluń
Godziny otwarcia:
pon-pt:  9.00-17.00
w soboty 9.00-13.00
Dane kontaktowe:
tel: 43 843 1991
fax: 68 380 1991
e-mail: info@booknet.net.pl

 

booknet.net.pl Razem w szkole Ciekawa biologia dzień dobry historio matematyka z plusem Nowe już w szkole puls życia między nami gwo świat fizyki chmura Wesoła szkoła i przyjaciele