?Bohater książki, właściciel jednoosobowej firmy prowadzi w latach dziewięćdziesiątych interesy za wschodnią granicą. Musi dać sobie radę w świecie absurdu zaludnionym przez Starych i Nowych Rosjan. Ale nawet w najtrudniejszych chwilach nie opuszcza go rodzaj zauroczenia rosyjską duszą. Autor nie jest biernym słuchaczem opowieści bohatera. Odtwarza je w iście zoszczenkowskim klimacie. I to się lubi!?
?Polityka?
?W którymś momencie Przejażdżka po Rosji zamienia się ze skromnej, pełnej gagów opowieści w analizę państwa i systemu, która pod względem diagnozy niewiele się różni od słynnych listów z Rosji markiza de Custine?a. [?] Humor, i to przedni, jest wielkim walorem tej książki, a hipotezy typu socjologicznego i antropologicznego, a nawet historyczno-kulinarnego (fragment o kawiorze) to bodaj prawdziwe perełki.?
Marek Oramus, ?Dziennik Polski?
?W trakcie lektury miałem wrażenie, że czytam o czymś znajomym, o czymś, co możemy sobie przypomnieć oglądając filmy Stanisława Barei. [?] Jest to książka przypominająca czasem precyzją analizy Imperium Kapuścińskiego, to znów? niektóre partie książek Sergiusza Piaseckiego, który również dobrze sobie w Rosji radził. Bo wszystko jest w Rosji jednocześnie niemożliwe i możliwe??
Michał Łukaszewicz, ?Życie Warszawy?