Jeśli nie masz jeszcze siostry ani brata i nie wiesz jak to jest fajnie, kiedy można wspólnie wymyślać najbardziej zwariowane zabawy, ścigać się na rowerach, chodzić po kałużach i zjeżdżać na sankach...
Jeśli nie wiesz jak wesoło jest w domu, kiedy siostry i bracia bawią się w dzikusów, w ciepło-zimno albo w Rycerzy Kuchennego Stołu...
Jeśli twój tatuś nie ma wcale rozaenielonych oczu i nie grana pianinie, a mamusia nie smaży naleśników w rytm muzyki...
To i tak – wejdź śmiało do tej uśmiechniętej książki o rodzinie. Wejdź, a przekonasz się, że... znajdziesz w niej także siebie.
Wcale nie żartuję. Wystarczy, że zapukasz i powiesz: Cześć, to ja.
Miłej zabawy!