Czytając tę niebywale śmieszną, a zarazem jakże finezyjną powieść, Adam Ferency stworzył wybitną kreację. Znakomity aktor wykorzystuje tu zarówno swój talent dramatyczny jak i komediowy we wszystkich jego odcieniach. Z jednej strony idealnie oddaje narastającą grozę osaczonego w swym domu Stephena Kinga, z drugiej - słodki idiotyzm scen z Danielle Steel.
Czyta: Adam Ferency