Franklin uwielbiał Boże Narodzenie. Umiał wiązać wstążki w ozdobne kokardy i zagrać na flecie kilka kolęd. Przed świętami razem z rodzicami ubierał choinkę, a potem wyjmował z pudełka figurkę Świętego Mikołaja i drewniane renifery, które zaprzęgał do malutkich czerwonych sań...