Koszyk
ilosc: 0 szt.  suma: 0,00 zł
Witaj niezarejestrowany
Przechowalnia
Tylko zalogowani klienci sklepu mogą korzystać z przechowalni
wyszukiwarka zaawansowana
Wszędzie
Wszędzie Tytuł Autor ISBN
szukaj

Akt oskarżenia przeciwko Kompozytorowi...

Akt oskarżenia przeciwko Kompozytorowi...
Isbn: 9788381191487, 9788381191487, 9788381191487, 9788381191487, 9788381191487, 9788381191487, 9788381191487, 9788381191487, 9788381191487, 9788381191487
Ean: 9788381191487, 9788381191487, 9788381191487, 9788381191487, 9788381191487, 9788381191487, 9788381191487, 9788381191487, 9788381191487, 9788381191487
Liczba stron: 82
Format: 14.8x21.0cm

Obecna sytuacja polityczna w kraju budzi wiele kontrowersji i sporów. Z każdej strony słychać o protestach, nieporozumieniach czy sprzeczkach. Są zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy obecnie rządzącej partii. 

 

Piotr Stanisław, jako baczny obserwator, zauważył pewne podobieństwo obecnej polskiej władzy do orkiestry, nad którą czuwa kompozytor i dyrygent. Osoba ta jednocześnie jest suflerem, który z ukrycia sprawuje władzę nad orkiestrą i mówi jej, co ma robić. „Dobra zmiana” i próba naprawy państwa nie wychodzi według autora tak, jak powinna, co więcej, przynosi skutek odwrotny. Czy Polska skończy tak, jak Titanic i opadnie na dno, gdzie pochłonie ją brak wzajemnego szacunku i wszelkich praw? Kim jest ów kompozytor i pojawiająca się w jego pobliżu diva orkiestrowej egzekutywy?

 

W dosadny sposób przedstawiają mechanizm rządów oraz otwarcie wytykają jego błędy. Autor nie szczędzi słów krytyki, które mają zmusić czytelników do uświadomienia sobie pewnych problemów, z którymi wciąż borykają się Polacy.

,

Obecna sytuacja polityczna w kraju budzi wiele kontrowersji i sporów. Z każdej strony słychać o protestach, nieporozumieniach czy sprzeczkach. Są zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy obecnie rządzącej partii. 

 

Piotr Stanisław, jako baczny obserwator, zauważył pewne podobieństwo obecnej polskiej władzy do orkiestry, nad którą czuwa kompozytor i dyrygent. Osoba ta jednocześnie jest suflerem, który z ukrycia sprawuje władzę nad orkiestrą i mówi jej, co ma robić. „Dobra zmiana” i próba naprawy państwa nie wychodzi według autora tak, jak powinna, co więcej, przynosi skutek odwrotny. Czy Polska skończy tak, jak Titanic i opadnie na dno, gdzie pochłonie ją brak wzajemnego szacunku i wszelkich praw? Kim jest ów kompozytor i pojawiająca się w jego pobliżu diva orkiestrowej egzekutywy?

 

W dosadny sposób przedstawiają mechanizm rządów oraz otwarcie wytykają jego błędy. Autor nie szczędzi słów krytyki, które mają zmusić czytelników do uświadomienia sobie pewnych problemów, z którymi wciąż borykają się Polacy.

,

Obecna sytuacja polityczna w kraju budzi wiele kontrowersji i sporów. Z każdej strony słychać o protestach, nieporozumieniach czy sprzeczkach. Są zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy obecnie rządzącej partii. 

 

Piotr Stanisław, jako baczny obserwator, zauważył pewne podobieństwo obecnej polskiej władzy do orkiestry, nad którą czuwa kompozytor i dyrygent. Osoba ta jednocześnie jest suflerem, który z ukrycia sprawuje władzę nad orkiestrą i mówi jej, co ma robić. „Dobra zmiana” i próba naprawy państwa nie wychodzi według autora tak, jak powinna, co więcej, przynosi skutek odwrotny. Czy Polska skończy tak, jak Titanic i opadnie na dno, gdzie pochłonie ją brak wzajemnego szacunku i wszelkich praw? Kim jest ów kompozytor i pojawiająca się w jego pobliżu diva orkiestrowej egzekutywy?

 

W dosadny sposób przedstawiają mechanizm rządów oraz otwarcie wytykają jego błędy. Autor nie szczędzi słów krytyki, które mają zmusić czytelników do uświadomienia sobie pewnych problemów, z którymi wciąż borykają się Polacy.

,

Obecna sytuacja polityczna w kraju budzi wiele kontrowersji i sporów. Z każdej strony słychać o protestach, nieporozumieniach czy sprzeczkach. Są zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy obecnie rządzącej partii. 

 

Piotr Stanisław, jako baczny obserwator, zauważył pewne podobieństwo obecnej polskiej władzy do orkiestry, nad którą czuwa kompozytor i dyrygent. Osoba ta jednocześnie jest suflerem, który z ukrycia sprawuje władzę nad orkiestrą i mówi jej, co ma robić. „Dobra zmiana” i próba naprawy państwa nie wychodzi według autora tak, jak powinna, co więcej, przynosi skutek odwrotny. Czy Polska skończy tak, jak Titanic i opadnie na dno, gdzie pochłonie ją brak wzajemnego szacunku i wszelkich praw? Kim jest ów kompozytor i pojawiająca się w jego pobliżu diva orkiestrowej egzekutywy?

 

W dosadny sposób przedstawiają mechanizm rządów oraz otwarcie wytykają jego błędy. Autor nie szczędzi słów krytyki, które mają zmusić czytelników do uświadomienia sobie pewnych problemów, z którymi wciąż borykają się Polacy.

,

Obecna sytuacja polityczna w kraju budzi wiele kontrowersji i sporów. Z każdej strony słychać o protestach, nieporozumieniach czy sprzeczkach. Są zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy obecnie rządzącej partii. 

 

Piotr Stanisław, jako baczny obserwator, zauważył pewne podobieństwo obecnej polskiej władzy do orkiestry, nad którą czuwa kompozytor i dyrygent. Osoba ta jednocześnie jest suflerem, który z ukrycia sprawuje władzę nad orkiestrą i mówi jej, co ma robić. „Dobra zmiana” i próba naprawy państwa nie wychodzi według autora tak, jak powinna, co więcej, przynosi skutek odwrotny. Czy Polska skończy tak, jak Titanic i opadnie na dno, gdzie pochłonie ją brak wzajemnego szacunku i wszelkich praw? Kim jest ów kompozytor i pojawiająca się w jego pobliżu diva orkiestrowej egzekutywy?

 

W dosadny sposób przedstawiają mechanizm rządów oraz otwarcie wytykają jego błędy. Autor nie szczędzi słów krytyki, które mają zmusić czytelników do uświadomienia sobie pewnych problemów, z którymi wciąż borykają się Polacy.

,

Obecna sytuacja polityczna w kraju budzi wiele kontrowersji i sporów. Z każdej strony słychać o protestach, nieporozumieniach czy sprzeczkach. Są zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy obecnie rządzącej partii. 

 

Piotr Stanisław, jako baczny obserwator, zauważył pewne podobieństwo obecnej polskiej władzy do orkiestry, nad którą czuwa kompozytor i dyrygent. Osoba ta jednocześnie jest suflerem, który z ukrycia sprawuje władzę nad orkiestrą i mówi jej, co ma robić. „Dobra zmiana” i próba naprawy państwa nie wychodzi według autora tak, jak powinna, co więcej, przynosi skutek odwrotny. Czy Polska skończy tak, jak Titanic i opadnie na dno, gdzie pochłonie ją brak wzajemnego szacunku i wszelkich praw? Kim jest ów kompozytor i pojawiająca się w jego pobliżu diva orkiestrowej egzekutywy?

 

W dosadny sposób przedstawiają mechanizm rządów oraz otwarcie wytykają jego błędy. Autor nie szczędzi słów krytyki, które mają zmusić czytelników do uświadomienia sobie pewnych problemów, z którymi wciąż borykają się Polacy.

,

Obecna sytuacja polityczna w kraju budzi wiele kontrowersji i sporów. Z każdej strony słychać o protestach, nieporozumieniach czy sprzeczkach. Są zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy obecnie rządzącej partii. 

 

Piotr Stanisław, jako baczny obserwator, zauważył pewne podobieństwo obecnej polskiej władzy do orkiestry, nad którą czuwa kompozytor i dyrygent. Osoba ta jednocześnie jest suflerem, który z ukrycia sprawuje władzę nad orkiestrą i mówi jej, co ma robić. „Dobra zmiana” i próba naprawy państwa nie wychodzi według autora tak, jak powinna, co więcej, przynosi skutek odwrotny. Czy Polska skończy tak, jak Titanic i opadnie na dno, gdzie pochłonie ją brak wzajemnego szacunku i wszelkich praw? Kim jest ów kompozytor i pojawiająca się w jego pobliżu diva orkiestrowej egzekutywy?

 

W dosadny sposób przedstawiają mechanizm rządów oraz otwarcie wytykają jego błędy. Autor nie szczędzi słów krytyki, które mają zmusić czytelników do uświadomienia sobie pewnych problemów, z którymi wciąż borykają się Polacy.

,

Obecna sytuacja polityczna w kraju budzi wiele kontrowersji i sporów. Z każdej strony słychać o protestach, nieporozumieniach czy sprzeczkach. Są zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy obecnie rządzącej partii. 

 

Piotr Stanisław, jako baczny obserwator, zauważył pewne podobieństwo obecnej polskiej władzy do orkiestry, nad którą czuwa kompozytor i dyrygent. Osoba ta jednocześnie jest suflerem, który z ukrycia sprawuje władzę nad orkiestrą i mówi jej, co ma robić. „Dobra zmiana” i próba naprawy państwa nie wychodzi według autora tak, jak powinna, co więcej, przynosi skutek odwrotny. Czy Polska skończy tak, jak Titanic i opadnie na dno, gdzie pochłonie ją brak wzajemnego szacunku i wszelkich praw? Kim jest ów kompozytor i pojawiająca się w jego pobliżu diva orkiestrowej egzekutywy?

 

W dosadny sposób przedstawiają mechanizm rządów oraz otwarcie wytykają jego błędy. Autor nie szczędzi słów krytyki, które mają zmusić czytelników do uświadomienia sobie pewnych problemów, z którymi wciąż borykają się Polacy.

,

Obecna sytuacja polityczna w kraju budzi wiele kontrowersji i sporów. Z każdej strony słychać o protestach, nieporozumieniach czy sprzeczkach. Są zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy obecnie rządzącej partii. 

 

Piotr Stanisław, jako baczny obserwator, zauważył pewne podobieństwo obecnej polskiej władzy do orkiestry, nad którą czuwa kompozytor i dyrygent. Osoba ta jednocześnie jest suflerem, który z ukrycia sprawuje władzę nad orkiestrą i mówi jej, co ma robić. „Dobra zmiana” i próba naprawy państwa nie wychodzi według autora tak, jak powinna, co więcej, przynosi skutek odwrotny. Czy Polska skończy tak, jak Titanic i opadnie na dno, gdzie pochłonie ją brak wzajemnego szacunku i wszelkich praw? Kim jest ów kompozytor i pojawiająca się w jego pobliżu diva orkiestrowej egzekutywy?

 

W dosadny sposób przedstawiają mechanizm rządów oraz otwarcie wytykają jego błędy. Autor nie szczędzi słów krytyki, które mają zmusić czytelników do uświadomienia sobie pewnych problemów, z którymi wciąż borykają się Polacy.

,

Obecna sytuacja polityczna w kraju budzi wiele kontrowersji i sporów. Z każdej strony słychać o protestach, nieporozumieniach czy sprzeczkach. Są zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy obecnie rządzącej partii. 

 

Piotr Stanisław, jako baczny obserwator, zauważył pewne podobieństwo obecnej polskiej władzy do orkiestry, nad którą czuwa kompozytor i dyrygent. Osoba ta jednocześnie jest suflerem, który z ukrycia sprawuje władzę nad orkiestrą i mówi jej, co ma robić. „Dobra zmiana” i próba naprawy państwa nie wychodzi według autora tak, jak powinna, co więcej, przynosi skutek odwrotny. Czy Polska skończy tak, jak Titanic i opadnie na dno, gdzie pochłonie ją brak wzajemnego szacunku i wszelkich praw? Kim jest ów kompozytor i pojawiająca się w jego pobliżu diva orkiestrowej egzekutywy?

 

W dosadny sposób przedstawiają mechanizm rządów oraz otwarcie wytykają jego błędy. Autor nie szczędzi słów krytyki, które mają zmusić czytelników do uświadomienia sobie pewnych problemów, z którymi wciąż borykają się Polacy.

Oprawa: miękka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka
Wydawca: Psychoskok, ebookpoint
Brak na magazynie
Dane kontaktowe
Księgarnia internetowa
"booknet.net.pl"
ul.Kaliska 12
98-300 Wieluń
Godziny otwarcia:
pon-pt:  9.00-17.00
w soboty 9.00-13.00
Dane kontaktowe:
tel: 43 843 1991
fax: 68 380 1991
e-mail: info@booknet.net.pl

 

booknet.net.pl Razem w szkole Ciekawa biologia dzień dobry historio matematyka z plusem Nowe już w szkole puls życia między nami gwo świat fizyki chmura Wesoła szkoła i przyjaciele