Koszyk
ilosc: 0 szt.  suma: 0,00 zł
Witaj niezarejestrowany
Przechowalnia
Tylko zalogowani klienci sklepu mogą korzystać z przechowalni
wyszukiwarka zaawansowana
Wszędzie
Wszędzie Tytuł Autor ISBN
szukaj

Wiersze

Wiersze
Isbn: 9788378056461
Ean: 9788378056461
Liczba stron: 64
Format: 12.0x20.0cm
Roman Młodnicki ? urodził się w roku 1937 w Krakowie. Tam też ukończył Gimnazjum im. Tadeusza Kościuszki. Później rozpoczął naukę w dwuletniej szkole dla piekarzy-cukierników. Zaczyna pracę w zawodzie. Pisać wiersze zaczął w roku 1952, a w 1955 pierwsze wiersze zostały skonfiskowane i uznane za antypaństwowe, autor został nawet aresztowany. Po wyjściu na wolność pracował w TOS (Techniczna Obsługa Samochodów). W tym czasie dostał powołanie do SP (Służba Polsce), ale nie zgłosił się do odbycia służby. Wyszedł dekret MON-u pozwalający odpracować wojsko w górnictwie. Skorzystał z tej możliwości. Do Siemianowic przyjechał w roku 1957 i rozpoczął pracę w Kopalni Węgla Kamiennego Siemianowice. Pracę tę polubił od razu. Po odpracowaniu wojska postanowił pozostać i przeszedł wszystkie szczeble górnicze: strzałowy, potem instruktor strzelniczy, na końcu dozór. Wspomina, że warunki były ciężkie, ale można było szybciej dostać mieszkanie. Rodzina Romana Młodnickiego przeszła też traumę związaną z okupacją. W 1939 roku za ?organizację podziemną? aresztowany był ojciec, uciekł jednak z transportu i kontynuował działania przeciwko okupantowi. W 1941 roku został ponownie aresztowany i osadzony w Oświęcimiu, gdzie oznaczono go numerem P. Polen 23213. W marcu 1942 roku został zamordowany w wieku 34 lat. Pozostaje dokument w bloku nr 6 i symbol ? artysta rzeźbiarz. ?Po aresztowaniu ojca dla całej rodziny zaczęła się gehenna. Co noc rewizja, bicie ? wspomina autor. ? Cała rodzina została wyrzucona z mieszkania bez możliwości zabrania czegokolwiek. Spali po piwnicach, strychach. Nikt nie chciał przyjąć ludzi prześladowanych przez gestapo. Matka ?za karę?, że nie podaje nazwisk z organizacji, dostaje nakaz pracy w kamieniołomach. Na 48 mężczyzn jest jedyną kobietą?. W końcu dostają mieszkanie ? szopę bez podłogi, okien, wody i prądu. Na domiar złego wilgoć i szczury. ?Po pracy matka zmuszona jest meldować się na komendzie, a dwa razy w tygodniu musi jeździć do pracy przy okopach. Ojciec musiał mieć ważną funkcję w organizacji, bo nawet po wojnie NKWD wypytywało i szykanowało dalej matkę. Przyjechali nawet i kazali spakować rzeczy, i na drugi dzień mieliśmy wyjechać transportem do Rosji ? wspomina poeta ? ale na szczęście do eksmisji nie doszło. Większość naszej rodziny zostaje wywieziona do Katynia, Smoleńska, Ostaszkowa. Matka długo nie mogła znaleźć pracy. Dlatego cała rodzina żyła w wielkiej nędzy?. Właśnie z tej przyczyny poezja Romana Młodnickiego przepełniona jest żalem i goryczą.
Oprawa: miękka
Wydawca: Warszawska Firma Wydawnicza
Brak na magazynie
Dane kontaktowe
Księgarnia internetowa
"booknet.net.pl"
ul.Kaliska 12
98-300 Wieluń
Godziny otwarcia:
pon-pt:  9.00-17.00
w soboty 9.00-13.00
Dane kontaktowe:
tel: 43 843 1991
fax: 68 380 1991
e-mail: info@booknet.net.pl

 

booknet.net.pl Razem w szkole Ciekawa biologia dzień dobry historio matematyka z plusem Nowe już w szkole puls życia między nami gwo świat fizyki chmura Wesoła szkoła i przyjaciele