Koszyk
ilosc: 0 szt.  suma: 0,00 zł
Witaj niezarejestrowany
Przechowalnia
Tylko zalogowani klienci sklepu mogą korzystać z przechowalni
wyszukiwarka zaawansowana
Wszędzie
Wszędzie Tytuł Autor ISBN
szukaj

The Dom

The Dom
Isbn: 9788380497313, 9788380497313, 9788380497313, 9788380497313, 9788380497313, 9788380497313, 9788380497313
Ean: 9788380497313, 9788380497313, 9788380497313, 9788380497313, 9788380497313, 9788380497313, 9788380497313
Liczba stron: 248
Format: 14.0x22.5cm

Mecenas, filantrop, magnetyczna osobowość, ludzie po prostu do niego lgnęli. O Stanleyu Tolkinie w Nowym Jorku mówiło się wiele. Polak, który z powodzeniem prowadził kluby The Dom oraz Stanleys Bar, gdzie gościła śmietanka nowojorskiej bohemy. Andy Warhol wyświetlał tam swoje filmy, The Velvet Underground grali swoje pierwsze performatywne koncerty, najwięksi jazzmani wdawali się w światopoglądowe dyskusje, a afroamerykańscy aktywiści planowali równościowe pikiety. Ale kim tak naprawdę był Tolkin, o którym polskie archiwa uparcie milczą?

Jan Błaszczak niczym najlepszy detektyw prowadzi nas nowojorskimi ulicami Lower East Side i próbuje rozwiązać zagadkę Stanleya Tolkina. W śledztwie pomagają mu bitnikowskie poetki, organizatorzy punkowych koncertów z lat 70., artyści wizualni, międzynarodowej sławy kompozytorzy, księża z nowojorskich parafii, afroamerykańscy pisarze i potomkowie polskich emigrantów.

A opowieść o Tolkinie jest też przewodnikiem po Nowym Jorku ostatniego półwiecza, gdzie od lat słodki zapach marihuany miesza się z rześkim powietrzem znad East River. Po mieście, którego mieszkańcy, jak niegdyś Stanley Tolkin, próbują realizować swój American dream.

Skoro Nowy Jork był sceną dla tylu zjawisk kulturalnych XX wieku, gdzie w tym wszystkim była Polonia? I co jeśli kaowcem, który w przełomowym momencie wpływał na oblicze miasta, był Polak? Jan Błaszczak jest świetnym, uważnym i wnikliwym miejskim przewodnikiem. Na każdym rogu jego Lower East Side kryją się ślady jakiejś wielkiej historii, a na każdej stronie jego książki jakiś zaskakujący fakt. Bartek Chaciński

,

Mecenas, filantrop, magnetyczna osobowość, ludzie po prostu do niego lgnęli. O Stanleyu Tolkinie w Nowym Jorku mówiło się wiele. Polak, który z powodzeniem prowadził kluby The Dom oraz Stanleys Bar, gdzie gościła śmietanka nowojorskiej bohemy. Andy Warhol wyświetlał tam swoje filmy, The Velvet Underground grali swoje pierwsze performatywne koncerty, najwięksi jazzmani wdawali się w światopoglądowe dyskusje, a afroamerykańscy aktywiści planowali równościowe pikiety. Ale kim tak naprawdę był Tolkin, o którym polskie archiwa uparcie milczą?

Jan Błaszczak niczym najlepszy detektyw prowadzi nas nowojorskimi ulicami Lower East Side i próbuje rozwiązać zagadkę Stanleya Tolkina. W śledztwie pomagają mu bitnikowskie poetki, organizatorzy punkowych koncertów z lat 70., artyści wizualni, międzynarodowej sławy kompozytorzy, księża z nowojorskich parafii, afroamerykańscy pisarze i potomkowie polskich emigrantów.

A opowieść o Tolkinie jest też przewodnikiem po Nowym Jorku ostatniego półwiecza, gdzie od lat słodki zapach marihuany miesza się z rześkim powietrzem znad East River. Po mieście, którego mieszkańcy, jak niegdyś Stanley Tolkin, próbują realizować swój American dream.

Skoro Nowy Jork był sceną dla tylu zjawisk kulturalnych XX wieku, gdzie w tym wszystkim była Polonia? I co jeśli kaowcem, który w przełomowym momencie wpływał na oblicze miasta, był Polak? Jan Błaszczak jest świetnym, uważnym i wnikliwym miejskim przewodnikiem. Na każdym rogu jego Lower East Side kryją się ślady jakiejś wielkiej historii, a na każdej stronie jego książki jakiś zaskakujący fakt. Bartek Chaciński

,

Mecenas, filantrop, magnetyczna osobowość, ludzie po prostu do niego lgnęli. O Stanleyu Tolkinie w Nowym Jorku mówiło się wiele. Polak, który z powodzeniem prowadził kluby The Dom oraz Stanleys Bar, gdzie gościła śmietanka nowojorskiej bohemy. Andy Warhol wyświetlał tam swoje filmy, The Velvet Underground grali swoje pierwsze performatywne koncerty, najwięksi jazzmani wdawali się w światopoglądowe dyskusje, a afroamerykańscy aktywiści planowali równościowe pikiety. Ale kim tak naprawdę był Tolkin, o którym polskie archiwa uparcie milczą?

Jan Błaszczak niczym najlepszy detektyw prowadzi nas nowojorskimi ulicami Lower East Side i próbuje rozwiązać zagadkę Stanleya Tolkina. W śledztwie pomagają mu bitnikowskie poetki, organizatorzy punkowych koncertów z lat 70., artyści wizualni, międzynarodowej sławy kompozytorzy, księża z nowojorskich parafii, afroamerykańscy pisarze i potomkowie polskich emigrantów.

A opowieść o Tolkinie jest też przewodnikiem po Nowym Jorku ostatniego półwiecza, gdzie od lat słodki zapach marihuany miesza się z rześkim powietrzem znad East River. Po mieście, którego mieszkańcy, jak niegdyś Stanley Tolkin, próbują realizować swój American dream.

Skoro Nowy Jork był sceną dla tylu zjawisk kulturalnych XX wieku, gdzie w tym wszystkim była Polonia? I co jeśli kaowcem, który w przełomowym momencie wpływał na oblicze miasta, był Polak? Jan Błaszczak jest świetnym, uważnym i wnikliwym miejskim przewodnikiem. Na każdym rogu jego Lower East Side kryją się ślady jakiejś wielkiej historii, a na każdej stronie jego książki jakiś zaskakujący fakt. Bartek Chaciński

,

Mecenas, filantrop, magnetyczna osobowość, ludzie po prostu do niego lgnęli. O Stanleyu Tolkinie w Nowym Jorku mówiło się wiele. Polak, który z powodzeniem prowadził kluby The Dom oraz Stanleys Bar, gdzie gościła śmietanka nowojorskiej bohemy. Andy Warhol wyświetlał tam swoje filmy, The Velvet Underground grali swoje pierwsze performatywne koncerty, najwięksi jazzmani wdawali się w światopoglądowe dyskusje, a afroamerykańscy aktywiści planowali równościowe pikiety. Ale kim tak naprawdę był Tolkin, o którym polskie archiwa uparcie milczą?

Jan Błaszczak niczym najlepszy detektyw prowadzi nas nowojorskimi ulicami Lower East Side i próbuje rozwiązać zagadkę Stanleya Tolkina. W śledztwie pomagają mu bitnikowskie poetki, organizatorzy punkowych koncertów z lat 70., artyści wizualni, międzynarodowej sławy kompozytorzy, księża z nowojorskich parafii, afroamerykańscy pisarze i potomkowie polskich emigrantów.

A opowieść o Tolkinie jest też przewodnikiem po Nowym Jorku ostatniego półwiecza, gdzie od lat słodki zapach marihuany miesza się z rześkim powietrzem znad East River. Po mieście, którego mieszkańcy, jak niegdyś Stanley Tolkin, próbują realizować swój American dream.

Skoro Nowy Jork był sceną dla tylu zjawisk kulturalnych XX wieku, gdzie w tym wszystkim była Polonia? I co jeśli kaowcem, który w przełomowym momencie wpływał na oblicze miasta, był Polak? Jan Błaszczak jest świetnym, uważnym i wnikliwym miejskim przewodnikiem. Na każdym rogu jego Lower East Side kryją się ślady jakiejś wielkiej historii, a na każdej stronie jego książki jakiś zaskakujący fakt. Bartek Chaciński

,

Mecenas, filantrop, magnetyczna osobowość, ludzie po prostu do niego lgnęli. O Stanleyu Tolkinie w Nowym Jorku mówiło się wiele. Polak, który z powodzeniem prowadził kluby The Dom oraz Stanleys Bar, gdzie gościła śmietanka nowojorskiej bohemy. Andy Warhol wyświetlał tam swoje filmy, The Velvet Underground grali swoje pierwsze performatywne koncerty, najwięksi jazzmani wdawali się w światopoglądowe dyskusje, a afroamerykańscy aktywiści planowali równościowe pikiety. Ale kim tak naprawdę był Tolkin, o którym polskie archiwa uparcie milczą?

Jan Błaszczak niczym najlepszy detektyw prowadzi nas nowojorskimi ulicami Lower East Side i próbuje rozwiązać zagadkę Stanleya Tolkina. W śledztwie pomagają mu bitnikowskie poetki, organizatorzy punkowych koncertów z lat 70., artyści wizualni, międzynarodowej sławy kompozytorzy, księża z nowojorskich parafii, afroamerykańscy pisarze i potomkowie polskich emigrantów.

A opowieść o Tolkinie jest też przewodnikiem po Nowym Jorku ostatniego półwiecza, gdzie od lat słodki zapach marihuany miesza się z rześkim powietrzem znad East River. Po mieście, którego mieszkańcy, jak niegdyś Stanley Tolkin, próbują realizować swój American dream.

Skoro Nowy Jork był sceną dla tylu zjawisk kulturalnych XX wieku, gdzie w tym wszystkim była Polonia? I co jeśli kaowcem, który w przełomowym momencie wpływał na oblicze miasta, był Polak? Jan Błaszczak jest świetnym, uważnym i wnikliwym miejskim przewodnikiem. Na każdym rogu jego Lower East Side kryją się ślady jakiejś wielkiej historii, a na każdej stronie jego książki jakiś zaskakujący fakt. Bartek Chaciński

,

Mecenas, filantrop, magnetyczna osobowość, ludzie po prostu do niego lgnęli. O Stanleyu Tolkinie w Nowym Jorku mówiło się wiele. Polak, który z powodzeniem prowadził kluby The Dom oraz Stanleys Bar, gdzie gościła śmietanka nowojorskiej bohemy. Andy Warhol wyświetlał tam swoje filmy, The Velvet Underground grali swoje pierwsze performatywne koncerty, najwięksi jazzmani wdawali się w światopoglądowe dyskusje, a afroamerykańscy aktywiści planowali równościowe pikiety. Ale kim tak naprawdę był Tolkin, o którym polskie archiwa uparcie milczą?

Jan Błaszczak niczym najlepszy detektyw prowadzi nas nowojorskimi ulicami Lower East Side i próbuje rozwiązać zagadkę Stanleya Tolkina. W śledztwie pomagają mu bitnikowskie poetki, organizatorzy punkowych koncertów z lat 70., artyści wizualni, międzynarodowej sławy kompozytorzy, księża z nowojorskich parafii, afroamerykańscy pisarze i potomkowie polskich emigrantów.

A opowieść o Tolkinie jest też przewodnikiem po Nowym Jorku ostatniego półwiecza, gdzie od lat słodki zapach marihuany miesza się z rześkim powietrzem znad East River. Po mieście, którego mieszkańcy, jak niegdyś Stanley Tolkin, próbują realizować swój American dream.

Skoro Nowy Jork był sceną dla tylu zjawisk kulturalnych XX wieku, gdzie w tym wszystkim była Polonia? I co jeśli kaowcem, który w przełomowym momencie wpływał na oblicze miasta, był Polak? Jan Błaszczak jest świetnym, uważnym i wnikliwym miejskim przewodnikiem. Na każdym rogu jego Lower East Side kryją się ślady jakiejś wielkiej historii, a na każdej stronie jego książki jakiś zaskakujący fakt. Bartek Chaciński

,

Mecenas, filantrop, magnetyczna osobowość, ludzie po prostu do niego lgnęli. O Stanleyu Tolkinie w Nowym Jorku mówiło się wiele. Polak, który z powodzeniem prowadził kluby The Dom oraz Stanleys Bar, gdzie gościła śmietanka nowojorskiej bohemy. Andy Warhol wyświetlał tam swoje filmy, The Velvet Underground grali swoje pierwsze performatywne koncerty, najwięksi jazzmani wdawali się w światopoglądowe dyskusje, a afroamerykańscy aktywiści planowali równościowe pikiety. Ale kim tak naprawdę był Tolkin, o którym polskie archiwa uparcie milczą?

Jan Błaszczak niczym najlepszy detektyw prowadzi nas nowojorskimi ulicami Lower East Side i próbuje rozwiązać zagadkę Stanleya Tolkina. W śledztwie pomagają mu bitnikowskie poetki, organizatorzy punkowych koncertów z lat 70., artyści wizualni, międzynarodowej sławy kompozytorzy, księża z nowojorskich parafii, afroamerykańscy pisarze i potomkowie polskich emigrantów.

A opowieść o Tolkinie jest też przewodnikiem po Nowym Jorku ostatniego półwiecza, gdzie od lat słodki zapach marihuany miesza się z rześkim powietrzem znad East River. Po mieście, którego mieszkańcy, jak niegdyś Stanley Tolkin, próbują realizować swój American dream.

Skoro Nowy Jork był sceną dla tylu zjawisk kulturalnych XX wieku, gdzie w tym wszystkim była Polonia? I co jeśli kaowcem, który w przełomowym momencie wpływał na oblicze miasta, był Polak? Jan Błaszczak jest świetnym, uważnym i wnikliwym miejskim przewodnikiem. Na każdym rogu jego Lower East Side kryją się ślady jakiejś wielkiej historii, a na każdej stronie jego książki jakiś zaskakujący fakt. Bartek Chaciński

Oprawa: twarda, twarda, twarda, twarda, twarda, twarda, twarda
Wydawca: Czarne, ebookpoint
Brak na magazynie
Dane kontaktowe
Księgarnia internetowa
"booknet.net.pl"
ul.Kaliska 12
98-300 Wieluń
Godziny otwarcia:
pon-pt:  9.00-17.00
w soboty 9.00-13.00
Dane kontaktowe:
tel: 43 843 1991
fax: 68 380 1991
e-mail: info@booknet.net.pl

 

booknet.net.pl Razem w szkole Ciekawa biologia dzień dobry historio matematyka z plusem Nowe już w szkole puls życia między nami gwo świat fizyki chmura Wesoła szkoła i przyjaciele