Koszyk
ilosc: 0 szt.  suma: 0,00 zł
Witaj niezarejestrowany
Przechowalnia
Tylko zalogowani klienci sklepu mogą korzystać z przechowalni
wyszukiwarka zaawansowana
Wszędzie
Wszędzie Tytuł Autor ISBN
szukaj

Łosoś a la Africa

Łosoś a la Africa
Isbn: 9788379002849, 9788379002849, 9788379002849, 9788379002849, 9788379002849, 9788379002849, 9788379002849
Ean: 9788379002849, 9788379002849, 9788379002849, 9788379002849, 9788379002849, 9788379002849, 9788379002849
Liczba stron: 270
Format: 14.0x20.0cm

„Łosoś a la Africa” Michała Krupy to kontynuacja wcześniejszych losów bohaterów: Macieja, Agaty, kapitana Zbigniewa Lisieckiego i majora Karola Nowaka przedstawionych w pierwszej powieści autora - „Łosoś norwesko – chiński”. Wśród pozostałych istotnych bohaterów są także: Sobieski – podkomendny kapitana, Kunegunda – asystentka i prawa ręka kapitana, następczyni Jakubiaka, wódz plemienny i kilku innych, które częściej lub rzadziej uczestniczą w fabule tego utworu. Tym razem dzięki bohaterom przenosimy się do Afryki, a bliżej do regionu, gdzie ma miejsce wojskowa misja pokojowa. Stacjonują tam głównie wojska polskie i amerykańskie, a ich przedstawiciele weszli w konflikt z rdzennym afrykańskim plemieniem, co rodzi szereg zabawnych, ale też mrożących krew w żyłach sytuacji.

Autor w sposób kunsztowny, z dużą dozą śmiechu, opisuje ludzi, wydarzenia i relacje międzyosobowe: „Dąb. Można by wiele o nim opowiadać. Nie był może bystry w działaniach operacyjnych, nie był też może zbyt rozwiniętym człowiekiem, z którym można by podjąć ciekawą dyskusję o sensie istnienia ludzkości na Ziemi, ale był niezrównany w pędzeniu bimbru. Z czego on go robił? Tego nie wiedział nikt i dlatego stał się mimochodem najbardziej strzeżonym członkiem naszego plutonu. A bimber spod jego ręki był przedni. Nawet amerykańcy ustawiali się w zapisy, by za grube dolary dostać choć manierkę”.

Powieść ta jest historią pełną zwrotów akcji, sensacyjnych wydarzeń, komicznych postaci, czasami abstrakcyjnych lub rubasznych wypowiedzi, ale przede wszystkim zawiera dużą dawkę wytrawnego humoru.
,
„Łosoś a la Africa” Michała Krupy to kontynuacja wcześniejszych losów bohaterów: Macieja, Agaty, kapitana Zbigniewa Lisieckiego i majora Karola Nowaka przedstawionych w pierwszej powieści autora - „Łosoś norwesko – chiński”. Wśród pozostałych istotnych bohaterów są także: Sobieski – podkomendny kapitana, Kunegunda – asystentka i prawa ręka kapitana, następczyni Jakubiaka, wódz plemienny i kilku innych, które częściej lub rzadziej uczestniczą w fabule tego utworu. Tym razem dzięki bohaterom przenosimy się do Afryki, a bliżej do regionu, gdzie ma miejsce wojskowa misja pokojowa. Stacjonują tam głównie wojska polskie i amerykańskie, a ich przedstawiciele weszli w konflikt z rdzennym afrykańskim plemieniem, co rodzi szereg zabawnych, ale też mrożących krew w żyłach sytuacji.

Autor w sposób kunsztowny, z dużą dozą śmiechu, opisuje ludzi, wydarzenia i relacje międzyosobowe: „Dąb. Można by wiele o nim opowiadać. Nie był może bystry w działaniach operacyjnych, nie był też może zbyt rozwiniętym człowiekiem, z którym można by podjąć ciekawą dyskusję o sensie istnienia ludzkości na Ziemi, ale był niezrównany w pędzeniu bimbru. Z czego on go robił? Tego nie wiedział nikt i dlatego stał się mimochodem najbardziej strzeżonym członkiem naszego plutonu. A bimber spod jego ręki był przedni. Nawet amerykańcy ustawiali się w zapisy, by za grube dolary dostać choć manierkę”.

Powieść ta jest historią pełną zwrotów akcji, sensacyjnych wydarzeń, komicznych postaci, czasami abstrakcyjnych lub rubasznych wypowiedzi, ale przede wszystkim zawiera dużą dawkę wytrawnego humoru.
,
„Łosoś a la Africa” Michała Krupy to kontynuacja wcześniejszych losów bohaterów: Macieja, Agaty, kapitana Zbigniewa Lisieckiego i majora Karola Nowaka przedstawionych w pierwszej powieści autora - „Łosoś norwesko – chiński”. Wśród pozostałych istotnych bohaterów są także: Sobieski – podkomendny kapitana, Kunegunda – asystentka i prawa ręka kapitana, następczyni Jakubiaka, wódz plemienny i kilku innych, które częściej lub rzadziej uczestniczą w fabule tego utworu. Tym razem dzięki bohaterom przenosimy się do Afryki, a bliżej do regionu, gdzie ma miejsce wojskowa misja pokojowa. Stacjonują tam głównie wojska polskie i amerykańskie, a ich przedstawiciele weszli w konflikt z rdzennym afrykańskim plemieniem, co rodzi szereg zabawnych, ale też mrożących krew w żyłach sytuacji.

Autor w sposób kunsztowny, z dużą dozą śmiechu, opisuje ludzi, wydarzenia i relacje międzyosobowe: „Dąb. Można by wiele o nim opowiadać. Nie był może bystry w działaniach operacyjnych, nie był też może zbyt rozwiniętym człowiekiem, z którym można by podjąć ciekawą dyskusję o sensie istnienia ludzkości na Ziemi, ale był niezrównany w pędzeniu bimbru. Z czego on go robił? Tego nie wiedział nikt i dlatego stał się mimochodem najbardziej strzeżonym członkiem naszego plutonu. A bimber spod jego ręki był przedni. Nawet amerykańcy ustawiali się w zapisy, by za grube dolary dostać choć manierkę”.

Powieść ta jest historią pełną zwrotów akcji, sensacyjnych wydarzeń, komicznych postaci, czasami abstrakcyjnych lub rubasznych wypowiedzi, ale przede wszystkim zawiera dużą dawkę wytrawnego humoru.
,
„Łosoś a la Africa” Michała Krupy to kontynuacja wcześniejszych losów bohaterów: Macieja, Agaty, kapitana Zbigniewa Lisieckiego i majora Karola Nowaka przedstawionych w pierwszej powieści autora - „Łosoś norwesko – chiński”. Wśród pozostałych istotnych bohaterów są także: Sobieski – podkomendny kapitana, Kunegunda – asystentka i prawa ręka kapitana, następczyni Jakubiaka, wódz plemienny i kilku innych, które częściej lub rzadziej uczestniczą w fabule tego utworu. Tym razem dzięki bohaterom przenosimy się do Afryki, a bliżej do regionu, gdzie ma miejsce wojskowa misja pokojowa. Stacjonują tam głównie wojska polskie i amerykańskie, a ich przedstawiciele weszli w konflikt z rdzennym afrykańskim plemieniem, co rodzi szereg zabawnych, ale też mrożących krew w żyłach sytuacji.

Autor w sposób kunsztowny, z dużą dozą śmiechu, opisuje ludzi, wydarzenia i relacje międzyosobowe: „Dąb. Można by wiele o nim opowiadać. Nie był może bystry w działaniach operacyjnych, nie był też może zbyt rozwiniętym człowiekiem, z którym można by podjąć ciekawą dyskusję o sensie istnienia ludzkości na Ziemi, ale był niezrównany w pędzeniu bimbru. Z czego on go robił? Tego nie wiedział nikt i dlatego stał się mimochodem najbardziej strzeżonym członkiem naszego plutonu. A bimber spod jego ręki był przedni. Nawet amerykańcy ustawiali się w zapisy, by za grube dolary dostać choć manierkę”.

Powieść ta jest historią pełną zwrotów akcji, sensacyjnych wydarzeń, komicznych postaci, czasami abstrakcyjnych lub rubasznych wypowiedzi, ale przede wszystkim zawiera dużą dawkę wytrawnego humoru.
,
„Łosoś a la Africa” Michała Krupy to kontynuacja wcześniejszych losów bohaterów: Macieja, Agaty, kapitana Zbigniewa Lisieckiego i majora Karola Nowaka przedstawionych w pierwszej powieści autora - „Łosoś norwesko – chiński”. Wśród pozostałych istotnych bohaterów są także: Sobieski – podkomendny kapitana, Kunegunda – asystentka i prawa ręka kapitana, następczyni Jakubiaka, wódz plemienny i kilku innych, które częściej lub rzadziej uczestniczą w fabule tego utworu. Tym razem dzięki bohaterom przenosimy się do Afryki, a bliżej do regionu, gdzie ma miejsce wojskowa misja pokojowa. Stacjonują tam głównie wojska polskie i amerykańskie, a ich przedstawiciele weszli w konflikt z rdzennym afrykańskim plemieniem, co rodzi szereg zabawnych, ale też mrożących krew w żyłach sytuacji.

Autor w sposób kunsztowny, z dużą dozą śmiechu, opisuje ludzi, wydarzenia i relacje międzyosobowe: „Dąb. Można by wiele o nim opowiadać. Nie był może bystry w działaniach operacyjnych, nie był też może zbyt rozwiniętym człowiekiem, z którym można by podjąć ciekawą dyskusję o sensie istnienia ludzkości na Ziemi, ale był niezrównany w pędzeniu bimbru. Z czego on go robił? Tego nie wiedział nikt i dlatego stał się mimochodem najbardziej strzeżonym członkiem naszego plutonu. A bimber spod jego ręki był przedni. Nawet amerykańcy ustawiali się w zapisy, by za grube dolary dostać choć manierkę”.

Powieść ta jest historią pełną zwrotów akcji, sensacyjnych wydarzeń, komicznych postaci, czasami abstrakcyjnych lub rubasznych wypowiedzi, ale przede wszystkim zawiera dużą dawkę wytrawnego humoru.
,
„Łosoś a la Africa” Michała Krupy to kontynuacja wcześniejszych losów bohaterów: Macieja, Agaty, kapitana Zbigniewa Lisieckiego i majora Karola Nowaka przedstawionych w pierwszej powieści autora - „Łosoś norwesko – chiński”. Wśród pozostałych istotnych bohaterów są także: Sobieski – podkomendny kapitana, Kunegunda – asystentka i prawa ręka kapitana, następczyni Jakubiaka, wódz plemienny i kilku innych, które częściej lub rzadziej uczestniczą w fabule tego utworu. Tym razem dzięki bohaterom przenosimy się do Afryki, a bliżej do regionu, gdzie ma miejsce wojskowa misja pokojowa. Stacjonują tam głównie wojska polskie i amerykańskie, a ich przedstawiciele weszli w konflikt z rdzennym afrykańskim plemieniem, co rodzi szereg zabawnych, ale też mrożących krew w żyłach sytuacji.

Autor w sposób kunsztowny, z dużą dozą śmiechu, opisuje ludzi, wydarzenia i relacje międzyosobowe: „Dąb. Można by wiele o nim opowiadać. Nie był może bystry w działaniach operacyjnych, nie był też może zbyt rozwiniętym człowiekiem, z którym można by podjąć ciekawą dyskusję o sensie istnienia ludzkości na Ziemi, ale był niezrównany w pędzeniu bimbru. Z czego on go robił? Tego nie wiedział nikt i dlatego stał się mimochodem najbardziej strzeżonym członkiem naszego plutonu. A bimber spod jego ręki był przedni. Nawet amerykańcy ustawiali się w zapisy, by za grube dolary dostać choć manierkę”.

Powieść ta jest historią pełną zwrotów akcji, sensacyjnych wydarzeń, komicznych postaci, czasami abstrakcyjnych lub rubasznych wypowiedzi, ale przede wszystkim zawiera dużą dawkę wytrawnego humoru.
,
„Łosoś a la Africa” Michała Krupy to kontynuacja wcześniejszych losów bohaterów: Macieja, Agaty, kapitana Zbigniewa Lisieckiego i majora Karola Nowaka przedstawionych w pierwszej powieści autora - „Łosoś norwesko – chiński”. Wśród pozostałych istotnych bohaterów są także: Sobieski – podkomendny kapitana, Kunegunda – asystentka i prawa ręka kapitana, następczyni Jakubiaka, wódz plemienny i kilku innych, które częściej lub rzadziej uczestniczą w fabule tego utworu. Tym razem dzięki bohaterom przenosimy się do Afryki, a bliżej do regionu, gdzie ma miejsce wojskowa misja pokojowa. Stacjonują tam głównie wojska polskie i amerykańskie, a ich przedstawiciele weszli w konflikt z rdzennym afrykańskim plemieniem, co rodzi szereg zabawnych, ale też mrożących krew w żyłach sytuacji.

Autor w sposób kunsztowny, z dużą dozą śmiechu, opisuje ludzi, wydarzenia i relacje międzyosobowe: „Dąb. Można by wiele o nim opowiadać. Nie był może bystry w działaniach operacyjnych, nie był też może zbyt rozwiniętym człowiekiem, z którym można by podjąć ciekawą dyskusję o sensie istnienia ludzkości na Ziemi, ale był niezrównany w pędzeniu bimbru. Z czego on go robił? Tego nie wiedział nikt i dlatego stał się mimochodem najbardziej strzeżonym członkiem naszego plutonu. A bimber spod jego ręki był przedni. Nawet amerykańcy ustawiali się w zapisy, by za grube dolary dostać choć manierkę”.

Powieść ta jest historią pełną zwrotów akcji, sensacyjnych wydarzeń, komicznych postaci, czasami abstrakcyjnych lub rubasznych wypowiedzi, ale przede wszystkim zawiera dużą dawkę wytrawnego humoru.
Oprawa: miękka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka
Rok wydania: 2016
Wydawca: Psychoskok, ebookpoint
Brak na magazynie
Dane kontaktowe
Księgarnia internetowa
"booknet.net.pl"
ul.Kaliska 12
98-300 Wieluń
Godziny otwarcia:
pon-pt:  9.00-17.00
w soboty 9.00-13.00
Dane kontaktowe:
tel: 43 843 1991
fax: 68 380 1991
e-mail: info@booknet.net.pl

 

booknet.net.pl Razem w szkole Ciekawa biologia dzień dobry historio matematyka z plusem Nowe już w szkole puls życia między nami gwo świat fizyki chmura Wesoła szkoła i przyjaciele