Koszyk
ilosc: 0 szt.  suma: 0,00 zł
Witaj niezarejestrowany
Przechowalnia
Tylko zalogowani klienci sklepu mogą korzystać z przechowalni
wyszukiwarka zaawansowana
Wszędzie
Wszędzie Tytuł Autor ISBN
szukaj

Jak zostałam wiedźmą

Jak zostałam wiedźmą
Isbn: 9788308053621, 9788308053621, 9788308053621, 9788308053621, 9788308053621, 9788308053621, 9788308053621, 9788308053621
Ean: 9788308053621, 9788308053621, 9788308053621, 9788308053621, 9788308053621, 9788308053621, 9788308053621, 9788308053621
Liczba stron: 168
Format: 16.5x24.0cm

Najgłośniejsza pisarka młodego pokolenia swoją najnowszą książkę kieruje do wszystkich pokoleń. 

Jak zostałam wiedźmą to uniwersalna i nowoczesna opowieść o walce dobra ze złem w świecie gadżetów, sztucznych pragnień i chęci na więcej, więcej, więcej...

 Wiedźma porwie nawet najstarsze dzieci.  

Głodna, szuka niegrzecznych maluchów, by zrobić z nich zupę. Upatrzonej przez nią dziewczynce jednak wiele zarzucić się nie da. Wiedźma postanawia zaczarować dziecko i zmusić je do znalezienia niegrzecznego chłopca, dzięki któremu upragniona zupa będzie zjadliwa. Spryskuje dziewczynkę Podmianą Myśli i wraz z konikiem na biegunach wyprawia na poszukiwania Bogusia, który najbardziej kocha iPhonea i czipsy. Wkrótce jednak się okazuje, że coś poszło nie tak

Czy dziewczynka odnajdzie Bogusia? Czy jednak oprze się złemu czarowi?

Jak zostałam wiedźmą to oniryczna opowieść o walce, jaką toczymy, przede wszystkim, z samym sobą. W nieustannym pośpiechu, konsumpcyjnej pustce i w pogoni za karierą dorośli zaniedbują relacje z własnymi dziećmi, które coraz częściej funkcjonują w świecie gadżetów, surogatów i wirtualnych emocji. 

A codzienny wyścig przynosi wszystkim coraz większe, większe, większe poczucie braku.

Ta pięknie ilustrowana przez Mariannę Sztymę, baśniowa, skrząca dowcipem i pełna trafnych obserwacji książeczka zachęca, by zwolnić, zastanowić się, porozmawiać. A także wspólnie poczytać bo miłość do książek to skarb na całe życie.

Jak tak wracam do domu, zła, zmarznięta, mokra,

idę i ze złością zaglądam ludziom w okna.

A mieszkam na świata skraju, dwa lata zabiera mi dojść tam,

a okno przy oknie, a w każdym się świeci,

a wszędzie, gdzie zaglądam,

czy firanka w nim ze złota, czy z gazety starej,

wszędzie siedzą tak samo, telewizję oglądają

i liczą, czy więcej, więcej, więcej mają,

czy tak jak zawsze: za mało, za mało, za mało.

,

Najgłośniejsza pisarka młodego pokolenia swoją najnowszą książkę kieruje do wszystkich pokoleń. 

Jak zostałam wiedźmą to uniwersalna i nowoczesna opowieść o walce dobra ze złem w świecie gadżetów, sztucznych pragnień i chęci na więcej, więcej, więcej...

 Wiedźma porwie nawet najstarsze dzieci.  

Głodna, szuka niegrzecznych maluchów, by zrobić z nich zupę. Upatrzonej przez nią dziewczynce jednak wiele zarzucić się nie da. Wiedźma postanawia zaczarować dziecko i zmusić je do znalezienia niegrzecznego chłopca, dzięki któremu upragniona zupa będzie zjadliwa. Spryskuje dziewczynkę Podmianą Myśli i wraz z konikiem na biegunach wyprawia na poszukiwania Bogusia, który najbardziej kocha iPhonea i czipsy. Wkrótce jednak się okazuje, że coś poszło nie tak

Czy dziewczynka odnajdzie Bogusia? Czy jednak oprze się złemu czarowi?

Jak zostałam wiedźmą to oniryczna opowieść o walce, jaką toczymy, przede wszystkim, z samym sobą. W nieustannym pośpiechu, konsumpcyjnej pustce i w pogoni za karierą dorośli zaniedbują relacje z własnymi dziećmi, które coraz częściej funkcjonują w świecie gadżetów, surogatów i wirtualnych emocji. 

A codzienny wyścig przynosi wszystkim coraz większe, większe, większe poczucie braku.

Ta pięknie ilustrowana przez Mariannę Sztymę, baśniowa, skrząca dowcipem i pełna trafnych obserwacji książeczka zachęca, by zwolnić, zastanowić się, porozmawiać. A także wspólnie poczytać bo miłość do książek to skarb na całe życie.

Jak tak wracam do domu, zła, zmarznięta, mokra,

idę i ze złością zaglądam ludziom w okna.

A mieszkam na świata skraju, dwa lata zabiera mi dojść tam,

a okno przy oknie, a w każdym się świeci,

a wszędzie, gdzie zaglądam,

czy firanka w nim ze złota, czy z gazety starej,

wszędzie siedzą tak samo, telewizję oglądają

i liczą, czy więcej, więcej, więcej mają,

czy tak jak zawsze: za mało, za mało, za mało.

,

Najgłośniejsza pisarka młodego pokolenia swoją najnowszą książkę kieruje do wszystkich pokoleń. 

Jak zostałam wiedźmą to uniwersalna i nowoczesna opowieść o walce dobra ze złem w świecie gadżetów, sztucznych pragnień i chęci na więcej, więcej, więcej...

 Wiedźma porwie nawet najstarsze dzieci.  

Głodna, szuka niegrzecznych maluchów, by zrobić z nich zupę. Upatrzonej przez nią dziewczynce jednak wiele zarzucić się nie da. Wiedźma postanawia zaczarować dziecko i zmusić je do znalezienia niegrzecznego chłopca, dzięki któremu upragniona zupa będzie zjadliwa. Spryskuje dziewczynkę Podmianą Myśli i wraz z konikiem na biegunach wyprawia na poszukiwania Bogusia, który najbardziej kocha iPhonea i czipsy. Wkrótce jednak się okazuje, że coś poszło nie tak

Czy dziewczynka odnajdzie Bogusia? Czy jednak oprze się złemu czarowi?

Jak zostałam wiedźmą to oniryczna opowieść o walce, jaką toczymy, przede wszystkim, z samym sobą. W nieustannym pośpiechu, konsumpcyjnej pustce i w pogoni za karierą dorośli zaniedbują relacje z własnymi dziećmi, które coraz częściej funkcjonują w świecie gadżetów, surogatów i wirtualnych emocji. 

A codzienny wyścig przynosi wszystkim coraz większe, większe, większe poczucie braku.

Ta pięknie ilustrowana przez Mariannę Sztymę, baśniowa, skrząca dowcipem i pełna trafnych obserwacji książeczka zachęca, by zwolnić, zastanowić się, porozmawiać. A także wspólnie poczytać bo miłość do książek to skarb na całe życie.

Jak tak wracam do domu, zła, zmarznięta, mokra,

idę i ze złością zaglądam ludziom w okna.

A mieszkam na świata skraju, dwa lata zabiera mi dojść tam,

a okno przy oknie, a w każdym się świeci,

a wszędzie, gdzie zaglądam,

czy firanka w nim ze złota, czy z gazety starej,

wszędzie siedzą tak samo, telewizję oglądają

i liczą, czy więcej, więcej, więcej mają,

czy tak jak zawsze: za mało, za mało, za mało.

,

Najgłośniejsza pisarka młodego pokolenia swoją najnowszą książkę kieruje do wszystkich pokoleń. 

Jak zostałam wiedźmą to uniwersalna i nowoczesna opowieść o walce dobra ze złem w świecie gadżetów, sztucznych pragnień i chęci na więcej, więcej, więcej...

 Wiedźma porwie nawet najstarsze dzieci.  

Głodna, szuka niegrzecznych maluchów, by zrobić z nich zupę. Upatrzonej przez nią dziewczynce jednak wiele zarzucić się nie da. Wiedźma postanawia zaczarować dziecko i zmusić je do znalezienia niegrzecznego chłopca, dzięki któremu upragniona zupa będzie zjadliwa. Spryskuje dziewczynkę Podmianą Myśli i wraz z konikiem na biegunach wyprawia na poszukiwania Bogusia, który najbardziej kocha iPhonea i czipsy. Wkrótce jednak się okazuje, że coś poszło nie tak

Czy dziewczynka odnajdzie Bogusia? Czy jednak oprze się złemu czarowi?

Jak zostałam wiedźmą to oniryczna opowieść o walce, jaką toczymy, przede wszystkim, z samym sobą. W nieustannym pośpiechu, konsumpcyjnej pustce i w pogoni za karierą dorośli zaniedbują relacje z własnymi dziećmi, które coraz częściej funkcjonują w świecie gadżetów, surogatów i wirtualnych emocji. 

A codzienny wyścig przynosi wszystkim coraz większe, większe, większe poczucie braku.

Ta pięknie ilustrowana przez Mariannę Sztymę, baśniowa, skrząca dowcipem i pełna trafnych obserwacji książeczka zachęca, by zwolnić, zastanowić się, porozmawiać. A także wspólnie poczytać bo miłość do książek to skarb na całe życie.

Jak tak wracam do domu, zła, zmarznięta, mokra,

idę i ze złością zaglądam ludziom w okna.

A mieszkam na świata skraju, dwa lata zabiera mi dojść tam,

a okno przy oknie, a w każdym się świeci,

a wszędzie, gdzie zaglądam,

czy firanka w nim ze złota, czy z gazety starej,

wszędzie siedzą tak samo, telewizję oglądają

i liczą, czy więcej, więcej, więcej mają,

czy tak jak zawsze: za mało, za mało, za mało.

,

Najgłośniejsza pisarka młodego pokolenia swoją najnowszą książkę kieruje do wszystkich pokoleń. 

Jak zostałam wiedźmą to uniwersalna i nowoczesna opowieść o walce dobra ze złem w świecie gadżetów, sztucznych pragnień i chęci na więcej, więcej, więcej...

 Wiedźma porwie nawet najstarsze dzieci.  

Głodna, szuka niegrzecznych maluchów, by zrobić z nich zupę. Upatrzonej przez nią dziewczynce jednak wiele zarzucić się nie da. Wiedźma postanawia zaczarować dziecko i zmusić je do znalezienia niegrzecznego chłopca, dzięki któremu upragniona zupa będzie zjadliwa. Spryskuje dziewczynkę Podmianą Myśli i wraz z konikiem na biegunach wyprawia na poszukiwania Bogusia, który najbardziej kocha iPhonea i czipsy. Wkrótce jednak się okazuje, że coś poszło nie tak

Czy dziewczynka odnajdzie Bogusia? Czy jednak oprze się złemu czarowi?

Jak zostałam wiedźmą to oniryczna opowieść o walce, jaką toczymy, przede wszystkim, z samym sobą. W nieustannym pośpiechu, konsumpcyjnej pustce i w pogoni za karierą dorośli zaniedbują relacje z własnymi dziećmi, które coraz częściej funkcjonują w świecie gadżetów, surogatów i wirtualnych emocji. 

A codzienny wyścig przynosi wszystkim coraz większe, większe, większe poczucie braku.

Ta pięknie ilustrowana przez Mariannę Sztymę, baśniowa, skrząca dowcipem i pełna trafnych obserwacji książeczka zachęca, by zwolnić, zastanowić się, porozmawiać. A także wspólnie poczytać bo miłość do książek to skarb na całe życie.

Jak tak wracam do domu, zła, zmarznięta, mokra,

idę i ze złością zaglądam ludziom w okna.

A mieszkam na świata skraju, dwa lata zabiera mi dojść tam,

a okno przy oknie, a w każdym się świeci,

a wszędzie, gdzie zaglądam,

czy firanka w nim ze złota, czy z gazety starej,

wszędzie siedzą tak samo, telewizję oglądają

i liczą, czy więcej, więcej, więcej mają,

czy tak jak zawsze: za mało, za mało, za mało.

,

Najgłośniejsza pisarka młodego pokolenia swoją najnowszą książkę kieruje do wszystkich pokoleń. 

Jak zostałam wiedźmą to uniwersalna i nowoczesna opowieść o walce dobra ze złem w świecie gadżetów, sztucznych pragnień i chęci na więcej, więcej, więcej...

 Wiedźma porwie nawet najstarsze dzieci.  

Głodna, szuka niegrzecznych maluchów, by zrobić z nich zupę. Upatrzonej przez nią dziewczynce jednak wiele zarzucić się nie da. Wiedźma postanawia zaczarować dziecko i zmusić je do znalezienia niegrzecznego chłopca, dzięki któremu upragniona zupa będzie zjadliwa. Spryskuje dziewczynkę Podmianą Myśli i wraz z konikiem na biegunach wyprawia na poszukiwania Bogusia, który najbardziej kocha iPhonea i czipsy. Wkrótce jednak się okazuje, że coś poszło nie tak

Czy dziewczynka odnajdzie Bogusia? Czy jednak oprze się złemu czarowi?

Jak zostałam wiedźmą to oniryczna opowieść o walce, jaką toczymy, przede wszystkim, z samym sobą. W nieustannym pośpiechu, konsumpcyjnej pustce i w pogoni za karierą dorośli zaniedbują relacje z własnymi dziećmi, które coraz częściej funkcjonują w świecie gadżetów, surogatów i wirtualnych emocji. 

A codzienny wyścig przynosi wszystkim coraz większe, większe, większe poczucie braku.

Ta pięknie ilustrowana przez Mariannę Sztymę, baśniowa, skrząca dowcipem i pełna trafnych obserwacji książeczka zachęca, by zwolnić, zastanowić się, porozmawiać. A także wspólnie poczytać bo miłość do książek to skarb na całe życie.

Jak tak wracam do domu, zła, zmarznięta, mokra,

idę i ze złością zaglądam ludziom w okna.

A mieszkam na świata skraju, dwa lata zabiera mi dojść tam,

a okno przy oknie, a w każdym się świeci,

a wszędzie, gdzie zaglądam,

czy firanka w nim ze złota, czy z gazety starej,

wszędzie siedzą tak samo, telewizję oglądają

i liczą, czy więcej, więcej, więcej mają,

czy tak jak zawsze: za mało, za mało, za mało.

,

Najgłośniejsza pisarka młodego pokolenia swoją najnowszą książkę kieruje do wszystkich pokoleń. 

Jak zostałam wiedźmą to uniwersalna i nowoczesna opowieść o walce dobra ze złem w świecie gadżetów, sztucznych pragnień i chęci na więcej, więcej, więcej...

 Wiedźma porwie nawet najstarsze dzieci.  

Głodna, szuka niegrzecznych maluchów, by zrobić z nich zupę. Upatrzonej przez nią dziewczynce jednak wiele zarzucić się nie da. Wiedźma postanawia zaczarować dziecko i zmusić je do znalezienia niegrzecznego chłopca, dzięki któremu upragniona zupa będzie zjadliwa. Spryskuje dziewczynkę Podmianą Myśli i wraz z konikiem na biegunach wyprawia na poszukiwania Bogusia, który najbardziej kocha iPhonea i czipsy. Wkrótce jednak się okazuje, że coś poszło nie tak

Czy dziewczynka odnajdzie Bogusia? Czy jednak oprze się złemu czarowi?

Jak zostałam wiedźmą to oniryczna opowieść o walce, jaką toczymy, przede wszystkim, z samym sobą. W nieustannym pośpiechu, konsumpcyjnej pustce i w pogoni za karierą dorośli zaniedbują relacje z własnymi dziećmi, które coraz częściej funkcjonują w świecie gadżetów, surogatów i wirtualnych emocji. 

A codzienny wyścig przynosi wszystkim coraz większe, większe, większe poczucie braku.

Ta pięknie ilustrowana przez Mariannę Sztymę, baśniowa, skrząca dowcipem i pełna trafnych obserwacji książeczka zachęca, by zwolnić, zastanowić się, porozmawiać. A także wspólnie poczytać bo miłość do książek to skarb na całe życie.

Jak tak wracam do domu, zła, zmarznięta, mokra,

idę i ze złością zaglądam ludziom w okna.

A mieszkam na świata skraju, dwa lata zabiera mi dojść tam,

a okno przy oknie, a w każdym się świeci,

a wszędzie, gdzie zaglądam,

czy firanka w nim ze złota, czy z gazety starej,

wszędzie siedzą tak samo, telewizję oglądają

i liczą, czy więcej, więcej, więcej mają,

czy tak jak zawsze: za mało, za mało, za mało.

,

Najgłośniejsza pisarka młodego pokolenia swoją najnowszą książkę kieruje do wszystkich pokoleń. 

Jak zostałam wiedźmą to uniwersalna i nowoczesna opowieść o walce dobra ze złem w świecie gadżetów, sztucznych pragnień i chęci na więcej, więcej, więcej...

 Wiedźma porwie nawet najstarsze dzieci.  

Głodna, szuka niegrzecznych maluchów, by zrobić z nich zupę. Upatrzonej przez nią dziewczynce jednak wiele zarzucić się nie da. Wiedźma postanawia zaczarować dziecko i zmusić je do znalezienia niegrzecznego chłopca, dzięki któremu upragniona zupa będzie zjadliwa. Spryskuje dziewczynkę Podmianą Myśli i wraz z konikiem na biegunach wyprawia na poszukiwania Bogusia, który najbardziej kocha iPhonea i czipsy. Wkrótce jednak się okazuje, że coś poszło nie tak

Czy dziewczynka odnajdzie Bogusia? Czy jednak oprze się złemu czarowi?

Jak zostałam wiedźmą to oniryczna opowieść o walce, jaką toczymy, przede wszystkim, z samym sobą. W nieustannym pośpiechu, konsumpcyjnej pustce i w pogoni za karierą dorośli zaniedbują relacje z własnymi dziećmi, które coraz częściej funkcjonują w świecie gadżetów, surogatów i wirtualnych emocji. 

A codzienny wyścig przynosi wszystkim coraz większe, większe, większe poczucie braku.

Ta pięknie ilustrowana przez Mariannę Sztymę, baśniowa, skrząca dowcipem i pełna trafnych obserwacji książeczka zachęca, by zwolnić, zastanowić się, porozmawiać. A także wspólnie poczytać bo miłość do książek to skarb na całe życie.

Jak tak wracam do domu, zła, zmarznięta, mokra,

idę i ze złością zaglądam ludziom w okna.

A mieszkam na świata skraju, dwa lata zabiera mi dojść tam,

a okno przy oknie, a w każdym się świeci,

a wszędzie, gdzie zaglądam,

czy firanka w nim ze złota, czy z gazety starej,

wszędzie siedzą tak samo, telewizję oglądają

i liczą, czy więcej, więcej, więcej mają,

czy tak jak zawsze: za mało, za mało, za mało.

Oprawa: twarda, twarda, twarda, twarda, twarda, twarda, twarda, twarda
Wydawca: Literackie, ebookpoint
Brak na magazynie
Dane kontaktowe
Księgarnia internetowa
"booknet.net.pl"
ul.Kaliska 12
98-300 Wieluń
Godziny otwarcia:
pon-pt:  9.00-17.00
w soboty 9.00-13.00
Dane kontaktowe:
tel: 43 843 1991
fax: 68 380 1991
e-mail: info@booknet.net.pl

 

booknet.net.pl Razem w szkole Ciekawa biologia dzień dobry historio matematyka z plusem Nowe już w szkole puls życia między nami gwo świat fizyki chmura Wesoła szkoła i przyjaciele