Gnój to wstrząsająca, a chwilami tragikomiczna historia rodzinnego piekła, opowiadana przez dziecko, które jest jednocześnie obiektem przemocy i jej obserwatorem. Narrator opisuje rodzinny rytuał: metodyczne, przypominające tresurę bicie, które jest wyłącznie przyspieszonym kursem buntu i nienawiści. Gnój to studium rodzinnych patologii, przede wszystkim kalekiego ojcostwa - niedojrzałego emocjonalnie, niezdolnego do komunikacji i do wyjścia poza układ słabszy-silniejszy, a także widziana oczami dziecka panorama współczesnego, jak i historycznego Śląska, próba zatrzymania jego niepowtarzalnego kolorytu, ale i ukazania tego, co zwykle wstydliwie skrywane.
"Gnój" od początku pomyślany był jako powieść antybiograficzna... Zapisałem w niej wszystko, czego nie pamiętam. To powrót do mojej ulubionej psychopatologii życia rodzinnego. Na przykładzie historii tradycyjnej śląskiej rodziny pokazuję konfrontację dwóch Śląsków: robotniczego, chacharskiego z tym inteligenckim, arystokratycznym. To walka dwóch żywiołów, której przygląda się dziecko...
Wojciech Kuczok
,Gnój to wstrząsająca, a chwilami tragikomiczna historia rodzinnego piekła, opowiadana przez dziecko, które jest jednocześnie obiektem przemocy i jej obserwatorem. Narrator opisuje rodzinny rytuał: metodyczne, przypominające tresurę bicie, które jest wyłącznie przyspieszonym kursem buntu i nienawiści. Gnój to studium rodzinnych patologii, przede wszystkim kalekiego ojcostwa - niedojrzałego emocjonalnie, niezdolnego do komunikacji i do wyjścia poza układ słabszy-silniejszy, a także widziana oczami dziecka panorama współczesnego, jak i historycznego Śląska, próba zatrzymania jego niepowtarzalnego kolorytu, ale i ukazania tego, co zwykle wstydliwie skrywane.
"Gnój" od początku pomyślany był jako powieść antybiograficzna... Zapisałem w niej wszystko, czego nie pamiętam. To powrót do mojej ulubionej psychopatologii życia rodzinnego. Na przykładzie historii tradycyjnej śląskiej rodziny pokazuję konfrontację dwóch Śląsków: robotniczego, chacharskiego z tym inteligenckim, arystokratycznym. To walka dwóch żywiołów, której przygląda się dziecko...
Wojciech Kuczok
,Gnój to wstrząsająca, a chwilami tragikomiczna historia rodzinnego piekła, opowiadana przez dziecko, które jest jednocześnie obiektem przemocy i jej obserwatorem. Narrator opisuje rodzinny rytuał: metodyczne, przypominające tresurę bicie, które jest wyłącznie przyspieszonym kursem buntu i nienawiści. Gnój to studium rodzinnych patologii, przede wszystkim kalekiego ojcostwa - niedojrzałego emocjonalnie, niezdolnego do komunikacji i do wyjścia poza układ słabszy-silniejszy, a także widziana oczami dziecka panorama współczesnego, jak i historycznego Śląska, próba zatrzymania jego niepowtarzalnego kolorytu, ale i ukazania tego, co zwykle wstydliwie skrywane.
"Gnój" od początku pomyślany był jako powieść antybiograficzna... Zapisałem w niej wszystko, czego nie pamiętam. To powrót do mojej ulubionej psychopatologii życia rodzinnego. Na przykładzie historii tradycyjnej śląskiej rodziny pokazuję konfrontację dwóch Śląsków: robotniczego, chacharskiego z tym inteligenckim, arystokratycznym. To walka dwóch żywiołów, której przygląda się dziecko...
Wojciech Kuczok
,Gnój to wstrząsająca, a chwilami tragikomiczna historia rodzinnego piekła, opowiadana przez dziecko, które jest jednocześnie obiektem przemocy i jej obserwatorem. Narrator opisuje rodzinny rytuał: metodyczne, przypominające tresurę bicie, które jest wyłącznie przyspieszonym kursem buntu i nienawiści. Gnój to studium rodzinnych patologii, przede wszystkim kalekiego ojcostwa - niedojrzałego emocjonalnie, niezdolnego do komunikacji i do wyjścia poza układ słabszy-silniejszy, a także widziana oczami dziecka panorama współczesnego, jak i historycznego Śląska, próba zatrzymania jego niepowtarzalnego kolorytu, ale i ukazania tego, co zwykle wstydliwie skrywane.
"Gnój" od początku pomyślany był jako powieść antybiograficzna... Zapisałem w niej wszystko, czego nie pamiętam. To powrót do mojej ulubionej psychopatologii życia rodzinnego. Na przykładzie historii tradycyjnej śląskiej rodziny pokazuję konfrontację dwóch Śląsków: robotniczego, chacharskiego z tym inteligenckim, arystokratycznym. To walka dwóch żywiołów, której przygląda się dziecko...
Wojciech Kuczok
,Gnój to wstrząsająca, a chwilami tragikomiczna historia rodzinnego piekła, opowiadana przez dziecko, które jest jednocześnie obiektem przemocy i jej obserwatorem. Narrator opisuje rodzinny rytuał: metodyczne, przypominające tresurę bicie, które jest wyłącznie przyspieszonym kursem buntu i nienawiści. Gnój to studium rodzinnych patologii, przede wszystkim kalekiego ojcostwa - niedojrzałego emocjonalnie, niezdolnego do komunikacji i do wyjścia poza układ słabszy-silniejszy, a także widziana oczami dziecka panorama współczesnego, jak i historycznego Śląska, próba zatrzymania jego niepowtarzalnego kolorytu, ale i ukazania tego, co zwykle wstydliwie skrywane.
"Gnój" od początku pomyślany był jako powieść antybiograficzna... Zapisałem w niej wszystko, czego nie pamiętam. To powrót do mojej ulubionej psychopatologii życia rodzinnego. Na przykładzie historii tradycyjnej śląskiej rodziny pokazuję konfrontację dwóch Śląsków: robotniczego, chacharskiego z tym inteligenckim, arystokratycznym. To walka dwóch żywiołów, której przygląda się dziecko...
Wojciech Kuczok
,Gnój to wstrząsająca, a chwilami tragikomiczna historia rodzinnego piekła, opowiadana przez dziecko, które jest jednocześnie obiektem przemocy i jej obserwatorem. Narrator opisuje rodzinny rytuał: metodyczne, przypominające tresurę bicie, które jest wyłącznie przyspieszonym kursem buntu i nienawiści. Gnój to studium rodzinnych patologii, przede wszystkim kalekiego ojcostwa - niedojrzałego emocjonalnie, niezdolnego do komunikacji i do wyjścia poza układ słabszy-silniejszy, a także widziana oczami dziecka panorama współczesnego, jak i historycznego Śląska, próba zatrzymania jego niepowtarzalnego kolorytu, ale i ukazania tego, co zwykle wstydliwie skrywane.
"Gnój" od początku pomyślany był jako powieść antybiograficzna... Zapisałem w niej wszystko, czego nie pamiętam. To powrót do mojej ulubionej psychopatologii życia rodzinnego. Na przykładzie historii tradycyjnej śląskiej rodziny pokazuję konfrontację dwóch Śląsków: robotniczego, chacharskiego z tym inteligenckim, arystokratycznym. To walka dwóch żywiołów, której przygląda się dziecko...
Wojciech Kuczok
,Gnój to wstrząsająca, a chwilami tragikomiczna historia rodzinnego piekła, opowiadana przez dziecko, które jest jednocześnie obiektem przemocy i jej obserwatorem. Narrator opisuje rodzinny rytuał: metodyczne, przypominające tresurę bicie, które jest wyłącznie przyspieszonym kursem buntu i nienawiści. Gnój to studium rodzinnych patologii, przede wszystkim kalekiego ojcostwa - niedojrzałego emocjonalnie, niezdolnego do komunikacji i do wyjścia poza układ słabszy-silniejszy, a także widziana oczami dziecka panorama współczesnego, jak i historycznego Śląska, próba zatrzymania jego niepowtarzalnego kolorytu, ale i ukazania tego, co zwykle wstydliwie skrywane.
"Gnój" od początku pomyślany był jako powieść antybiograficzna... Zapisałem w niej wszystko, czego nie pamiętam. To powrót do mojej ulubionej psychopatologii życia rodzinnego. Na przykładzie historii tradycyjnej śląskiej rodziny pokazuję konfrontację dwóch Śląsków: robotniczego, chacharskiego z tym inteligenckim, arystokratycznym. To walka dwóch żywiołów, której przygląda się dziecko...
Wojciech Kuczok
,Gnój to wstrząsająca, a chwilami tragikomiczna historia rodzinnego piekła, opowiadana przez dziecko, które jest jednocześnie obiektem przemocy i jej obserwatorem. Narrator opisuje rodzinny rytuał: metodyczne, przypominające tresurę bicie, które jest wyłącznie przyspieszonym kursem buntu i nienawiści. Gnój to studium rodzinnych patologii, przede wszystkim kalekiego ojcostwa - niedojrzałego emocjonalnie, niezdolnego do komunikacji i do wyjścia poza układ słabszy-silniejszy, a także widziana oczami dziecka panorama współczesnego, jak i historycznego Śląska, próba zatrzymania jego niepowtarzalnego kolorytu, ale i ukazania tego, co zwykle wstydliwie skrywane.
"Gnój" od początku pomyślany był jako powieść antybiograficzna... Zapisałem w niej wszystko, czego nie pamiętam. To powrót do mojej ulubionej psychopatologii życia rodzinnego. Na przykładzie historii tradycyjnej śląskiej rodziny pokazuję konfrontację dwóch Śląsków: robotniczego, chacharskiego z tym inteligenckim, arystokratycznym. To walka dwóch żywiołów, której przygląda się dziecko...
Wojciech Kuczok
Księgarnia internetowa "booknet.net.pl" ul.Kaliska 12 98-300 Wieluń |
Godziny otwarcia: pon-pt: 9.00-17.00 w soboty 9.00-13.00 |
Dane kontaktowe: tel: 43 843 1991 fax: 68 380 1991 e-mail: info@booknet.net.pl
|