Koszyk
ilosc: 0 szt.  suma: 0,00 zł
Witaj niezarejestrowany
Przechowalnia
Tylko zalogowani klienci sklepu mogą korzystać z przechowalni
wyszukiwarka zaawansowana
Wszędzie
Wszędzie Tytuł Autor ISBN
szukaj

Flash. Filmy i dźwięk. Techniki zaawansowane

Flash. Filmy i dźwięk. Techniki zaawansowane
Kategorie: Flash/ActionScript
Isbn: 83-7197-854-5, 83-7197-854-5, 83-7197-854-5, 83-7197-854-5, 83-7197-854-5, 83-7197-854-5, 83-7197-854-5, 83-7197-854-5, 83-7197-854-5, 83-7197-854-5, 83-7197-854-5, 83-7197-854-5, 83-7197-854-5, 83-7197-854-5, 83-7197-854-5, 83-7197-854-5
Ean: 9788371978548, 9788371978548, 9788371978548, 9788371978548, 9788371978548, 9788371978548, 9788371978548, 9788371978548, 9788371978548, 9788371978548, 9788371978548, 9788371978548, 9788371978548, 9788371978548, 9788371978548, 9788371978548
Liczba stron: 424, 424, 424, 424, 424, 424, 424, 424, 424, 424, 424, 424, 424, 424, 424, 424
Format: B5, B5, B5, B5, B5, B5, B5, B5, B5, B5, B5, B5, B5, B5, B5, B5
Pomyśl o dziesięciu najbardziej interesujących stronach internetowych, jakie widziałeś w ostatnim tygodniu. Co miały wspólnego? Niewiele, jeśli były naprawdę dobre. Oprócz tego, że przypuszczalnie wszystkie były utworzone we Flashu i niemal na pewno zawierały jakieś bogate elementy obrazu i dźwięku.

W tej książce chyba po raz pierwszy połączono te dwa aspekty -- Flasha oraz bogate materiały filmowe i dźwiękowe. Pisarz, Edward Bellamy, trafnie przewidział wszechobecność mediów w roku 2000, obserwując Amerykę pod koniec 19. stulecia. Lecz nawet on myślał o bardziej jednolitym procesie. Podczas gdy większość świata zawierzyła hollywoodzkiej wizji filmu, czyli kinowych rozmiarów telewizorom stojącym w każdym mieszkaniu, bogate materiały filmowe zaczynają zaglądać na ekrany naszych komputerów połączonych z Internetem.

Prawdziwie bogaty film i dźwięk w projektach internetowych nie jest na razie rozpowszechniony, lecz kreatywność rozkwita wszędzie tam, gdzie pozwalają jej na to bariery technologiczne. Pomyśl o złotych latach filmu czy muzyki rozrywkowej. To, co dzieje się z dzisiejszymi mediami, może mieć większe znaczenie niż to, co udało się zrobić grupie The Beatles z czterościeżkowymi nagraniami.

To wzniosłe słowa, lecz poparcie dla nich możesz znaleźć, przeglądając chociażby pliki źródłowe na płycie CD-ROM, dołączonej do tej książki. W tym miejscu rozpoczyna się nowa podróż.

Rolą tego wstępu jest przywitanie cię na pokładzie, poinformowanie o konwencjach typograficznych stosowanych w książce, a także wskazanie, w którym miejscu możesz rozpocząć czytanie.

W pierwszym rozdziale, którego autorami są Murat Bodur i Doug McDermott, znajduje się opis jednej z wersji przyszłości bogatych mediów sieciowych. W rozdziale drugim znajdziesz przegląd opcji, jakie udostępnia Flash podczas pracy nad bogatymi materiałami filmowymi i dźwiękowymi. Wskażemy tam również, w których miejscach książki opisane są poszczególne opcje. Do dalszych rozdziałów raczej nie powinieneś przechodzić bez przeczytania poprzednich.

Wierzymy, że opisaliśmy wszystkie istotne opcje dotyczące opracowywania bogatych materiałów filmowych i dźwiękowych we Flashu i na stronach tej książki zawarliśmy wystarczająco dużo wiedzy nawet dla najbardziej dociekliwych umysłów.

, Pomyśl o dziesięciu najbardziej interesujących stronach internetowych, jakie widziałeś w ostatnim tygodniu. Co miały wspólnego? Niewiele, jeśli były naprawdę dobre. Oprócz tego, że przypuszczalnie wszystkie były utworzone we Flashu i niemal na pewno zawierały jakieś bogate elementy obrazu i dźwięku.

W tej książce chyba po raz pierwszy połączono te dwa aspekty -- Flasha oraz bogate materiały filmowe i dźwiękowe. Pisarz, Edward Bellamy, trafnie przewidział wszechobecność mediów w roku 2000, obserwując Amerykę pod koniec 19. stulecia. Lecz nawet on myślał o bardziej jednolitym procesie. Podczas gdy większość świata zawierzyła hollywoodzkiej wizji filmu, czyli kinowych rozmiarów telewizorom stojącym w każdym mieszkaniu, bogate materiały filmowe zaczynają zaglądać na ekrany naszych komputerów połączonych z Internetem.

Prawdziwie bogaty film i dźwięk w projektach internetowych nie jest na razie rozpowszechniony, lecz kreatywność rozkwita wszędzie tam, gdzie pozwalają jej na to bariery technologiczne. Pomyśl o złotych latach filmu czy muzyki rozrywkowej. To, co dzieje się z dzisiejszymi mediami, może mieć większe znaczenie niż to, co udało się zrobić grupie The Beatles z czterościeżkowymi nagraniami.

To wzniosłe słowa, lecz poparcie dla nich możesz znaleźć, przeglądając chociażby pliki źródłowe na płycie CD-ROM, dołączonej do tej książki. W tym miejscu rozpoczyna się nowa podróż.

Rolą tego wstępu jest przywitanie cię na pokładzie, poinformowanie o konwencjach typograficznych stosowanych w książce, a także wskazanie, w którym miejscu możesz rozpocząć czytanie.

W pierwszym rozdziale, którego autorami są Murat Bodur i Doug McDermott, znajduje się opis jednej z wersji przyszłości bogatych mediów sieciowych. W rozdziale drugim znajdziesz przegląd opcji, jakie udostępnia Flash podczas pracy nad bogatymi materiałami filmowymi i dźwiękowymi. Wskażemy tam również, w których miejscach książki opisane są poszczególne opcje. Do dalszych rozdziałów raczej nie powinieneś przechodzić bez przeczytania poprzednich.

Wierzymy, że opisaliśmy wszystkie istotne opcje dotyczące opracowywania bogatych materiałów filmowych i dźwiękowych we Flashu i na stronach tej książki zawarliśmy wystarczająco dużo wiedzy nawet dla najbardziej dociekliwych umysłów.

, Pomyśl o dziesięciu najbardziej interesujących stronach internetowych, jakie widziałeś w ostatnim tygodniu. Co miały wspólnego? Niewiele, jeśli były naprawdę dobre. Oprócz tego, że przypuszczalnie wszystkie były utworzone we Flashu i niemal na pewno zawierały jakieś bogate elementy obrazu i dźwięku.

W tej książce chyba po raz pierwszy połączono te dwa aspekty -- Flasha oraz bogate materiały filmowe i dźwiękowe. Pisarz, Edward Bellamy, trafnie przewidział wszechobecność mediów w roku 2000, obserwując Amerykę pod koniec 19. stulecia. Lecz nawet on myślał o bardziej jednolitym procesie. Podczas gdy większość świata zawierzyła hollywoodzkiej wizji filmu, czyli kinowych rozmiarów telewizorom stojącym w każdym mieszkaniu, bogate materiały filmowe zaczynają zaglądać na ekrany naszych komputerów połączonych z Internetem.

Prawdziwie bogaty film i dźwięk w projektach internetowych nie jest na razie rozpowszechniony, lecz kreatywność rozkwita wszędzie tam, gdzie pozwalają jej na to bariery technologiczne. Pomyśl o złotych latach filmu czy muzyki rozrywkowej. To, co dzieje się z dzisiejszymi mediami, może mieć większe znaczenie niż to, co udało się zrobić grupie The Beatles z czterościeżkowymi nagraniami.

To wzniosłe słowa, lecz poparcie dla nich możesz znaleźć, przeglądając chociażby pliki źródłowe na płycie CD-ROM, dołączonej do tej książki. W tym miejscu rozpoczyna się nowa podróż.

Rolą tego wstępu jest przywitanie cię na pokładzie, poinformowanie o konwencjach typograficznych stosowanych w książce, a także wskazanie, w którym miejscu możesz rozpocząć czytanie.

W pierwszym rozdziale, którego autorami są Murat Bodur i Doug McDermott, znajduje się opis jednej z wersji przyszłości bogatych mediów sieciowych. W rozdziale drugim znajdziesz przegląd opcji, jakie udostępnia Flash podczas pracy nad bogatymi materiałami filmowymi i dźwiękowymi. Wskażemy tam również, w których miejscach książki opisane są poszczególne opcje. Do dalszych rozdziałów raczej nie powinieneś przechodzić bez przeczytania poprzednich.

Wierzymy, że opisaliśmy wszystkie istotne opcje dotyczące opracowywania bogatych materiałów filmowych i dźwiękowych we Flashu i na stronach tej książki zawarliśmy wystarczająco dużo wiedzy nawet dla najbardziej dociekliwych umysłów.

, Pomyśl o dziesięciu najbardziej interesujących stronach internetowych, jakie widziałeś w ostatnim tygodniu. Co miały wspólnego? Niewiele, jeśli były naprawdę dobre. Oprócz tego, że przypuszczalnie wszystkie były utworzone we Flashu i niemal na pewno zawierały jakieś bogate elementy obrazu i dźwięku.

W tej książce chyba po raz pierwszy połączono te dwa aspekty -- Flasha oraz bogate materiały filmowe i dźwiękowe. Pisarz, Edward Bellamy, trafnie przewidział wszechobecność mediów w roku 2000, obserwując Amerykę pod koniec 19. stulecia. Lecz nawet on myślał o bardziej jednolitym procesie. Podczas gdy większość świata zawierzyła hollywoodzkiej wizji filmu, czyli kinowych rozmiarów telewizorom stojącym w każdym mieszkaniu, bogate materiały filmowe zaczynają zaglądać na ekrany naszych komputerów połączonych z Internetem.

Prawdziwie bogaty film i dźwięk w projektach internetowych nie jest na razie rozpowszechniony, lecz kreatywność rozkwita wszędzie tam, gdzie pozwalają jej na to bariery technologiczne. Pomyśl o złotych latach filmu czy muzyki rozrywkowej. To, co dzieje się z dzisiejszymi mediami, może mieć większe znaczenie niż to, co udało się zrobić grupie The Beatles z czterościeżkowymi nagraniami.

To wzniosłe słowa, lecz poparcie dla nich możesz znaleźć, przeglądając chociażby pliki źródłowe na płycie CD-ROM, dołączonej do tej książki. W tym miejscu rozpoczyna się nowa podróż.

Rolą tego wstępu jest przywitanie cię na pokładzie, poinformowanie o konwencjach typograficznych stosowanych w książce, a także wskazanie, w którym miejscu możesz rozpocząć czytanie.

W pierwszym rozdziale, którego autorami są Murat Bodur i Doug McDermott, znajduje się opis jednej z wersji przyszłości bogatych mediów sieciowych. W rozdziale drugim znajdziesz przegląd opcji, jakie udostępnia Flash podczas pracy nad bogatymi materiałami filmowymi i dźwiękowymi. Wskażemy tam również, w których miejscach książki opisane są poszczególne opcje. Do dalszych rozdziałów raczej nie powinieneś przechodzić bez przeczytania poprzednich.

Wierzymy, że opisaliśmy wszystkie istotne opcje dotyczące opracowywania bogatych materiałów filmowych i dźwiękowych we Flashu i na stronach tej książki zawarliśmy wystarczająco dużo wiedzy nawet dla najbardziej dociekliwych umysłów.

, Pomyśl o dziesięciu najbardziej interesujących stronach internetowych, jakie widziałeś w ostatnim tygodniu. Co miały wspólnego? Niewiele, jeśli były naprawdę dobre. Oprócz tego, że przypuszczalnie wszystkie były utworzone we Flashu i niemal na pewno zawierały jakieś bogate elementy obrazu i dźwięku.

W tej książce chyba po raz pierwszy połączono te dwa aspekty -- Flasha oraz bogate materiały filmowe i dźwiękowe. Pisarz, Edward Bellamy, trafnie przewidział wszechobecność mediów w roku 2000, obserwując Amerykę pod koniec 19. stulecia. Lecz nawet on myślał o bardziej jednolitym procesie. Podczas gdy większość świata zawierzyła hollywoodzkiej wizji filmu, czyli kinowych rozmiarów telewizorom stojącym w każdym mieszkaniu, bogate materiały filmowe zaczynają zaglądać na ekrany naszych komputerów połączonych z Internetem.

Prawdziwie bogaty film i dźwięk w projektach internetowych nie jest na razie rozpowszechniony, lecz kreatywność rozkwita wszędzie tam, gdzie pozwalają jej na to bariery technologiczne. Pomyśl o złotych latach filmu czy muzyki rozrywkowej. To, co dzieje się z dzisiejszymi mediami, może mieć większe znaczenie niż to, co udało się zrobić grupie The Beatles z czterościeżkowymi nagraniami.

To wzniosłe słowa, lecz poparcie dla nich możesz znaleźć, przeglądając chociażby pliki źródłowe na płycie CD-ROM, dołączonej do tej książki. W tym miejscu rozpoczyna się nowa podróż.

Rolą tego wstępu jest przywitanie cię na pokładzie, poinformowanie o konwencjach typograficznych stosowanych w książce, a także wskazanie, w którym miejscu możesz rozpocząć czytanie.

W pierwszym rozdziale, którego autorami są Murat Bodur i Doug McDermott, znajduje się opis jednej z wersji przyszłości bogatych mediów sieciowych. W rozdziale drugim znajdziesz przegląd opcji, jakie udostępnia Flash podczas pracy nad bogatymi materiałami filmowymi i dźwiękowymi. Wskażemy tam również, w których miejscach książki opisane są poszczególne opcje. Do dalszych rozdziałów raczej nie powinieneś przechodzić bez przeczytania poprzednich.

Wierzymy, że opisaliśmy wszystkie istotne opcje dotyczące opracowywania bogatych materiałów filmowych i dźwiękowych we Flashu i na stronach tej książki zawarliśmy wystarczająco dużo wiedzy nawet dla najbardziej dociekliwych umysłów.

, Pomyśl o dziesięciu najbardziej interesujących stronach internetowych, jakie widziałeś w ostatnim tygodniu. Co miały wspólnego? Niewiele, jeśli były naprawdę dobre. Oprócz tego, że przypuszczalnie wszystkie były utworzone we Flashu i niemal na pewno zawierały jakieś bogate elementy obrazu i dźwięku.

W tej książce chyba po raz pierwszy połączono te dwa aspekty -- Flasha oraz bogate materiały filmowe i dźwiękowe. Pisarz, Edward Bellamy, trafnie przewidział wszechobecność mediów w roku 2000, obserwując Amerykę pod koniec 19. stulecia. Lecz nawet on myślał o bardziej jednolitym procesie. Podczas gdy większość świata zawierzyła hollywoodzkiej wizji filmu, czyli kinowych rozmiarów telewizorom stojącym w każdym mieszkaniu, bogate materiały filmowe zaczynają zaglądać na ekrany naszych komputerów połączonych z Internetem.

Prawdziwie bogaty film i dźwięk w projektach internetowych nie jest na razie rozpowszechniony, lecz kreatywność rozkwita wszędzie tam, gdzie pozwalają jej na to bariery technologiczne. Pomyśl o złotych latach filmu czy muzyki rozrywkowej. To, co dzieje się z dzisiejszymi mediami, może mieć większe znaczenie niż to, co udało się zrobić grupie The Beatles z czterościeżkowymi nagraniami.

To wzniosłe słowa, lecz poparcie dla nich możesz znaleźć, przeglądając chociażby pliki źródłowe na płycie CD-ROM, dołączonej do tej książki. W tym miejscu rozpoczyna się nowa podróż.

Rolą tego wstępu jest przywitanie cię na pokładzie, poinformowanie o konwencjach typograficznych stosowanych w książce, a także wskazanie, w którym miejscu możesz rozpocząć czytanie.

W pierwszym rozdziale, którego autorami są Murat Bodur i Doug McDermott, znajduje się opis jednej z wersji przyszłości bogatych mediów sieciowych. W rozdziale drugim znajdziesz przegląd opcji, jakie udostępnia Flash podczas pracy nad bogatymi materiałami filmowymi i dźwiękowymi. Wskażemy tam również, w których miejscach książki opisane są poszczególne opcje. Do dalszych rozdziałów raczej nie powinieneś przechodzić bez przeczytania poprzednich.

Wierzymy, że opisaliśmy wszystkie istotne opcje dotyczące opracowywania bogatych materiałów filmowych i dźwiękowych we Flashu i na stronach tej książki zawarliśmy wystarczająco dużo wiedzy nawet dla najbardziej dociekliwych umysłów.

, Pomyśl o dziesięciu najbardziej interesujących stronach internetowych, jakie widziałeś w ostatnim tygodniu. Co miały wspólnego? Niewiele, jeśli były naprawdę dobre. Oprócz tego, że przypuszczalnie wszystkie były utworzone we Flashu i niemal na pewno zawierały jakieś bogate elementy obrazu i dźwięku.

W tej książce chyba po raz pierwszy połączono te dwa aspekty -- Flasha oraz bogate materiały filmowe i dźwiękowe. Pisarz, Edward Bellamy, trafnie przewidział wszechobecność mediów w roku 2000, obserwując Amerykę pod koniec 19. stulecia. Lecz nawet on myślał o bardziej jednolitym procesie. Podczas gdy większość świata zawierzyła hollywoodzkiej wizji filmu, czyli kinowych rozmiarów telewizorom stojącym w każdym mieszkaniu, bogate materiały filmowe zaczynają zaglądać na ekrany naszych komputerów połączonych z Internetem.

Prawdziwie bogaty film i dźwięk w projektach internetowych nie jest na razie rozpowszechniony, lecz kreatywność rozkwita wszędzie tam, gdzie pozwalają jej na to bariery technologiczne. Pomyśl o złotych latach filmu czy muzyki rozrywkowej. To, co dzieje się z dzisiejszymi mediami, może mieć większe znaczenie niż to, co udało się zrobić grupie The Beatles z czterościeżkowymi nagraniami.

To wzniosłe słowa, lecz poparcie dla nich możesz znaleźć, przeglądając chociażby pliki źródłowe na płycie CD-ROM, dołączonej do tej książki. W tym miejscu rozpoczyna się nowa podróż.

Rolą tego wstępu jest przywitanie cię na pokładzie, poinformowanie o konwencjach typograficznych stosowanych w książce, a także wskazanie, w którym miejscu możesz rozpocząć czytanie.

W pierwszym rozdziale, którego autorami są Murat Bodur i Doug McDermott, znajduje się opis jednej z wersji przyszłości bogatych mediów sieciowych. W rozdziale drugim znajdziesz przegląd opcji, jakie udostępnia Flash podczas pracy nad bogatymi materiałami filmowymi i dźwiękowymi. Wskażemy tam również, w których miejscach książki opisane są poszczególne opcje. Do dalszych rozdziałów raczej nie powinieneś przechodzić bez przeczytania poprzednich.

Wierzymy, że opisaliśmy wszystkie istotne opcje dotyczące opracowywania bogatych materiałów filmowych i dźwiękowych we Flashu i na stronach tej książki zawarliśmy wystarczająco dużo wiedzy nawet dla najbardziej dociekliwych umysłów.

, Pomyśl o dziesięciu najbardziej interesujących stronach internetowych, jakie widziałeś w ostatnim tygodniu. Co miały wspólnego? Niewiele, jeśli były naprawdę dobre. Oprócz tego, że przypuszczalnie wszystkie były utworzone we Flashu i niemal na pewno zawierały jakieś bogate elementy obrazu i dźwięku.

W tej książce chyba po raz pierwszy połączono te dwa aspekty -- Flasha oraz bogate materiały filmowe i dźwiękowe. Pisarz, Edward Bellamy, trafnie przewidział wszechobecność mediów w roku 2000, obserwując Amerykę pod koniec 19. stulecia. Lecz nawet on myślał o bardziej jednolitym procesie. Podczas gdy większość świata zawierzyła hollywoodzkiej wizji filmu, czyli kinowych rozmiarów telewizorom stojącym w każdym mieszkaniu, bogate materiały filmowe zaczynają zaglądać na ekrany naszych komputerów połączonych z Internetem.

Prawdziwie bogaty film i dźwięk w projektach internetowych nie jest na razie rozpowszechniony, lecz kreatywność rozkwita wszędzie tam, gdzie pozwalają jej na to bariery technologiczne. Pomyśl o złotych latach filmu czy muzyki rozrywkowej. To, co dzieje się z dzisiejszymi mediami, może mieć większe znaczenie niż to, co udało się zrobić grupie The Beatles z czterościeżkowymi nagraniami.

To wzniosłe słowa, lecz poparcie dla nich możesz znaleźć, przeglądając chociażby pliki źródłowe na płycie CD-ROM, dołączonej do tej książki. W tym miejscu rozpoczyna się nowa podróż.

Rolą tego wstępu jest przywitanie cię na pokładzie, poinformowanie o konwencjach typograficznych stosowanych w książce, a także wskazanie, w którym miejscu możesz rozpocząć czytanie.

W pierwszym rozdziale, którego autorami są Murat Bodur i Doug McDermott, znajduje się opis jednej z wersji przyszłości bogatych mediów sieciowych. W rozdziale drugim znajdziesz przegląd opcji, jakie udostępnia Flash podczas pracy nad bogatymi materiałami filmowymi i dźwiękowymi. Wskażemy tam również, w których miejscach książki opisane są poszczególne opcje. Do dalszych rozdziałów raczej nie powinieneś przechodzić bez przeczytania poprzednich.

Wierzymy, że opisaliśmy wszystkie istotne opcje dotyczące opracowywania bogatych materiałów filmowych i dźwiękowych we Flashu i na stronach tej książki zawarliśmy wystarczająco dużo wiedzy nawet dla najbardziej dociekliwych umysłów.

, Pomyśl o dziesięciu najbardziej interesujących stronach internetowych, jakie widziałeś w ostatnim tygodniu. Co miały wspólnego? Niewiele, jeśli były naprawdę dobre. Oprócz tego, że przypuszczalnie wszystkie były utworzone we Flashu i niemal na pewno zawierały jakieś bogate elementy obrazu i dźwięku.

W tej książce chyba po raz pierwszy połączono te dwa aspekty -- Flasha oraz bogate materiały filmowe i dźwiękowe. Pisarz, Edward Bellamy, trafnie przewidział wszechobecność mediów w roku 2000, obserwując Amerykę pod koniec 19. stulecia. Lecz nawet on myślał o bardziej jednolitym procesie. Podczas gdy większość świata zawierzyła hollywoodzkiej wizji filmu, czyli kinowych rozmiarów telewizorom stojącym w każdym mieszkaniu, bogate materiały filmowe zaczynają zaglądać na ekrany naszych komputerów połączonych z Internetem.

Prawdziwie bogaty film i dźwięk w projektach internetowych nie jest na razie rozpowszechniony, lecz kreatywność rozkwita wszędzie tam, gdzie pozwalają jej na to bariery technologiczne. Pomyśl o złotych latach filmu czy muzyki rozrywkowej. To, co dzieje się z dzisiejszymi mediami, może mieć większe znaczenie niż to, co udało się zrobić grupie The Beatles z czterościeżkowymi nagraniami.

To wzniosłe słowa, lecz poparcie dla nich możesz znaleźć, przeglądając chociażby pliki źródłowe na płycie CD-ROM, dołączonej do tej książki. W tym miejscu rozpoczyna się nowa podróż.

Rolą tego wstępu jest przywitanie cię na pokładzie, poinformowanie o konwencjach typograficznych stosowanych w książce, a także wskazanie, w którym miejscu możesz rozpocząć czytanie.

W pierwszym rozdziale, którego autorami są Murat Bodur i Doug McDermott, znajduje się opis jednej z wersji przyszłości bogatych mediów sieciowych. W rozdziale drugim znajdziesz przegląd opcji, jakie udostępnia Flash podczas pracy nad bogatymi materiałami filmowymi i dźwiękowymi. Wskażemy tam również, w których miejscach książki opisane są poszczególne opcje. Do dalszych rozdziałów raczej nie powinieneś przechodzić bez przeczytania poprzednich.

Wierzymy, że opisaliśmy wszystkie istotne opcje dotyczące opracowywania bogatych materiałów filmowych i dźwiękowych we Flashu i na stronach tej książki zawarliśmy wystarczająco dużo wiedzy nawet dla najbardziej dociekliwych umysłów.

, Pomyśl o dziesięciu najbardziej interesujących stronach internetowych, jakie widziałeś w ostatnim tygodniu. Co miały wspólnego? Niewiele, jeśli były naprawdę dobre. Oprócz tego, że przypuszczalnie wszystkie były utworzone we Flashu i niemal na pewno zawierały jakieś bogate elementy obrazu i dźwięku.

W tej książce chyba po raz pierwszy połączono te dwa aspekty -- Flasha oraz bogate materiały filmowe i dźwiękowe. Pisarz, Edward Bellamy, trafnie przewidział wszechobecność mediów w roku 2000, obserwując Amerykę pod koniec 19. stulecia. Lecz nawet on myślał o bardziej jednolitym procesie. Podczas gdy większość świata zawierzyła hollywoodzkiej wizji filmu, czyli kinowych rozmiarów telewizorom stojącym w każdym mieszkaniu, bogate materiały filmowe zaczynają zaglądać na ekrany naszych komputerów połączonych z Internetem.

Prawdziwie bogaty film i dźwięk w projektach internetowych nie jest na razie rozpowszechniony, lecz kreatywność rozkwita wszędzie tam, gdzie pozwalają jej na to bariery technologiczne. Pomyśl o złotych latach filmu czy muzyki rozrywkowej. To, co dzieje się z dzisiejszymi mediami, może mieć większe znaczenie niż to, co udało się zrobić grupie The Beatles z czterościeżkowymi nagraniami.

To wzniosłe słowa, lecz poparcie dla nich możesz znaleźć, przeglądając chociażby pliki źródłowe na płycie CD-ROM, dołączonej do tej książki. W tym miejscu rozpoczyna się nowa podróż.

Rolą tego wstępu jest przywitanie cię na pokładzie, poinformowanie o konwencjach typograficznych stosowanych w książce, a także wskazanie, w którym miejscu możesz rozpocząć czytanie.

W pierwszym rozdziale, którego autorami są Murat Bodur i Doug McDermott, znajduje się opis jednej z wersji przyszłości bogatych mediów sieciowych. W rozdziale drugim znajdziesz przegląd opcji, jakie udostępnia Flash podczas pracy nad bogatymi materiałami filmowymi i dźwiękowymi. Wskażemy tam również, w których miejscach książki opisane są poszczególne opcje. Do dalszych rozdziałów raczej nie powinieneś przechodzić bez przeczytania poprzednich.

Wierzymy, że opisaliśmy wszystkie istotne opcje dotyczące opracowywania bogatych materiałów filmowych i dźwiękowych we Flashu i na stronach tej książki zawarliśmy wystarczająco dużo wiedzy nawet dla najbardziej dociekliwych umysłów.

, Pomyśl o dziesięciu najbardziej interesujących stronach internetowych, jakie widziałeś w ostatnim tygodniu. Co miały wspólnego? Niewiele, jeśli były naprawdę dobre. Oprócz tego, że przypuszczalnie wszystkie były utworzone we Flashu i niemal na pewno zawierały jakieś bogate elementy obrazu i dźwięku.

W tej książce chyba po raz pierwszy połączono te dwa aspekty -- Flasha oraz bogate materiały filmowe i dźwiękowe. Pisarz, Edward Bellamy, trafnie przewidział wszechobecność mediów w roku 2000, obserwując Amerykę pod koniec 19. stulecia. Lecz nawet on myślał o bardziej jednolitym procesie. Podczas gdy większość świata zawierzyła hollywoodzkiej wizji filmu, czyli kinowych rozmiarów telewizorom stojącym w każdym mieszkaniu, bogate materiały filmowe zaczynają zaglądać na ekrany naszych komputerów połączonych z Internetem.

Prawdziwie bogaty film i dźwięk w projektach internetowych nie jest na razie rozpowszechniony, lecz kreatywność rozkwita wszędzie tam, gdzie pozwalają jej na to bariery technologiczne. Pomyśl o złotych latach filmu czy muzyki rozrywkowej. To, co dzieje się z dzisiejszymi mediami, może mieć większe znaczenie niż to, co udało się zrobić grupie The Beatles z czterościeżkowymi nagraniami.

To wzniosłe słowa, lecz poparcie dla nich możesz znaleźć, przeglądając chociażby pliki źródłowe na płycie CD-ROM, dołączonej do tej książki. W tym miejscu rozpoczyna się nowa podróż.

Rolą tego wstępu jest przywitanie cię na pokładzie, poinformowanie o konwencjach typograficznych stosowanych w książce, a także wskazanie, w którym miejscu możesz rozpocząć czytanie.

W pierwszym rozdziale, którego autorami są Murat Bodur i Doug McDermott, znajduje się opis jednej z wersji przyszłości bogatych mediów sieciowych. W rozdziale drugim znajdziesz przegląd opcji, jakie udostępnia Flash podczas pracy nad bogatymi materiałami filmowymi i dźwiękowymi. Wskażemy tam również, w których miejscach książki opisane są poszczególne opcje. Do dalszych rozdziałów raczej nie powinieneś przechodzić bez przeczytania poprzednich.

Wierzymy, że opisaliśmy wszystkie istotne opcje dotyczące opracowywania bogatych materiałów filmowych i dźwiękowych we Flashu i na stronach tej książki zawarliśmy wystarczająco dużo wiedzy nawet dla najbardziej dociekliwych umysłów.

, Pomyśl o dziesięciu najbardziej interesujących stronach internetowych, jakie widziałeś w ostatnim tygodniu. Co miały wspólnego? Niewiele, jeśli były naprawdę dobre. Oprócz tego, że przypuszczalnie wszystkie były utworzone we Flashu i niemal na pewno zawierały jakieś bogate elementy obrazu i dźwięku.

W tej książce chyba po raz pierwszy połączono te dwa aspekty -- Flasha oraz bogate materiały filmowe i dźwiękowe. Pisarz, Edward Bellamy, trafnie przewidział wszechobecność mediów w roku 2000, obserwując Amerykę pod koniec 19. stulecia. Lecz nawet on myślał o bardziej jednolitym procesie. Podczas gdy większość świata zawierzyła hollywoodzkiej wizji filmu, czyli kinowych rozmiarów telewizorom stojącym w każdym mieszkaniu, bogate materiały filmowe zaczynają zaglądać na ekrany naszych komputerów połączonych z Internetem.

Prawdziwie bogaty film i dźwięk w projektach internetowych nie jest na razie rozpowszechniony, lecz kreatywność rozkwita wszędzie tam, gdzie pozwalają jej na to bariery technologiczne. Pomyśl o złotych latach filmu czy muzyki rozrywkowej. To, co dzieje się z dzisiejszymi mediami, może mieć większe znaczenie niż to, co udało się zrobić grupie The Beatles z czterościeżkowymi nagraniami.

To wzniosłe słowa, lecz poparcie dla nich możesz znaleźć, przeglądając chociażby pliki źródłowe na płycie CD-ROM, dołączonej do tej książki. W tym miejscu rozpoczyna się nowa podróż.

Rolą tego wstępu jest przywitanie cię na pokładzie, poinformowanie o konwencjach typograficznych stosowanych w książce, a także wskazanie, w którym miejscu możesz rozpocząć czytanie.

W pierwszym rozdziale, którego autorami są Murat Bodur i Doug McDermott, znajduje się opis jednej z wersji przyszłości bogatych mediów sieciowych. W rozdziale drugim znajdziesz przegląd opcji, jakie udostępnia Flash podczas pracy nad bogatymi materiałami filmowymi i dźwiękowymi. Wskażemy tam również, w których miejscach książki opisane są poszczególne opcje. Do dalszych rozdziałów raczej nie powinieneś przechodzić bez przeczytania poprzednich.

Wierzymy, że opisaliśmy wszystkie istotne opcje dotyczące opracowywania bogatych materiałów filmowych i dźwiękowych we Flashu i na stronach tej książki zawarliśmy wystarczająco dużo wiedzy nawet dla najbardziej dociekliwych umysłów.

, Pomyśl o dziesięciu najbardziej interesujących stronach internetowych, jakie widziałeś w ostatnim tygodniu. Co miały wspólnego? Niewiele, jeśli były naprawdę dobre. Oprócz tego, że przypuszczalnie wszystkie były utworzone we Flashu i niemal na pewno zawierały jakieś bogate elementy obrazu i dźwięku.

W tej książce chyba po raz pierwszy połączono te dwa aspekty -- Flasha oraz bogate materiały filmowe i dźwiękowe. Pisarz, Edward Bellamy, trafnie przewidział wszechobecność mediów w roku 2000, obserwując Amerykę pod koniec 19. stulecia. Lecz nawet on myślał o bardziej jednolitym procesie. Podczas gdy większość świata zawierzyła hollywoodzkiej wizji filmu, czyli kinowych rozmiarów telewizorom stojącym w każdym mieszkaniu, bogate materiały filmowe zaczynają zaglądać na ekrany naszych komputerów połączonych z Internetem.

Prawdziwie bogaty film i dźwięk w projektach internetowych nie jest na razie rozpowszechniony, lecz kreatywność rozkwita wszędzie tam, gdzie pozwalają jej na to bariery technologiczne. Pomyśl o złotych latach filmu czy muzyki rozrywkowej. To, co dzieje się z dzisiejszymi mediami, może mieć większe znaczenie niż to, co udało się zrobić grupie The Beatles z czterościeżkowymi nagraniami.

To wzniosłe słowa, lecz poparcie dla nich możesz znaleźć, przeglądając chociażby pliki źródłowe na płycie CD-ROM, dołączonej do tej książki. W tym miejscu rozpoczyna się nowa podróż.

Rolą tego wstępu jest przywitanie cię na pokładzie, poinformowanie o konwencjach typograficznych stosowanych w książce, a także wskazanie, w którym miejscu możesz rozpocząć czytanie.

W pierwszym rozdziale, którego autorami są Murat Bodur i Doug McDermott, znajduje się opis jednej z wersji przyszłości bogatych mediów sieciowych. W rozdziale drugim znajdziesz przegląd opcji, jakie udostępnia Flash podczas pracy nad bogatymi materiałami filmowymi i dźwiękowymi. Wskażemy tam również, w których miejscach książki opisane są poszczególne opcje. Do dalszych rozdziałów raczej nie powinieneś przechodzić bez przeczytania poprzednich.

Wierzymy, że opisaliśmy wszystkie istotne opcje dotyczące opracowywania bogatych materiałów filmowych i dźwiękowych we Flashu i na stronach tej książki zawarliśmy wystarczająco dużo wiedzy nawet dla najbardziej dociekliwych umysłów.

, Pomyśl o dziesięciu najbardziej interesujących stronach internetowych, jakie widziałeś w ostatnim tygodniu. Co miały wspólnego? Niewiele, jeśli były naprawdę dobre. Oprócz tego, że przypuszczalnie wszystkie były utworzone we Flashu i niemal na pewno zawierały jakieś bogate elementy obrazu i dźwięku.

W tej książce chyba po raz pierwszy połączono te dwa aspekty -- Flasha oraz bogate materiały filmowe i dźwiękowe. Pisarz, Edward Bellamy, trafnie przewidział wszechobecność mediów w roku 2000, obserwując Amerykę pod koniec 19. stulecia. Lecz nawet on myślał o bardziej jednolitym procesie. Podczas gdy większość świata zawierzyła hollywoodzkiej wizji filmu, czyli kinowych rozmiarów telewizorom stojącym w każdym mieszkaniu, bogate materiały filmowe zaczynają zaglądać na ekrany naszych komputerów połączonych z Internetem.

Prawdziwie bogaty film i dźwięk w projektach internetowych nie jest na razie rozpowszechniony, lecz kreatywność rozkwita wszędzie tam, gdzie pozwalają jej na to bariery technologiczne. Pomyśl o złotych latach filmu czy muzyki rozrywkowej. To, co dzieje się z dzisiejszymi mediami, może mieć większe znaczenie niż to, co udało się zrobić grupie The Beatles z czterościeżkowymi nagraniami.

To wzniosłe słowa, lecz poparcie dla nich możesz znaleźć, przeglądając chociażby pliki źródłowe na płycie CD-ROM, dołączonej do tej książki. W tym miejscu rozpoczyna się nowa podróż.

Rolą tego wstępu jest przywitanie cię na pokładzie, poinformowanie o konwencjach typograficznych stosowanych w książce, a także wskazanie, w którym miejscu możesz rozpocząć czytanie.

W pierwszym rozdziale, którego autorami są Murat Bodur i Doug McDermott, znajduje się opis jednej z wersji przyszłości bogatych mediów sieciowych. W rozdziale drugim znajdziesz przegląd opcji, jakie udostępnia Flash podczas pracy nad bogatymi materiałami filmowymi i dźwiękowymi. Wskażemy tam również, w których miejscach książki opisane są poszczególne opcje. Do dalszych rozdziałów raczej nie powinieneś przechodzić bez przeczytania poprzednich.

Wierzymy, że opisaliśmy wszystkie istotne opcje dotyczące opracowywania bogatych materiałów filmowych i dźwiękowych we Flashu i na stronach tej książki zawarliśmy wystarczająco dużo wiedzy nawet dla najbardziej dociekliwych umysłów.

, Pomyśl o dziesięciu najbardziej interesujących stronach internetowych, jakie widziałeś w ostatnim tygodniu. Co miały wspólnego? Niewiele, jeśli były naprawdę dobre. Oprócz tego, że przypuszczalnie wszystkie były utworzone we Flashu i niemal na pewno zawierały jakieś bogate elementy obrazu i dźwięku.

W tej książce chyba po raz pierwszy połączono te dwa aspekty -- Flasha oraz bogate materiały filmowe i dźwiękowe. Pisarz, Edward Bellamy, trafnie przewidział wszechobecność mediów w roku 2000, obserwując Amerykę pod koniec 19. stulecia. Lecz nawet on myślał o bardziej jednolitym procesie. Podczas gdy większość świata zawierzyła hollywoodzkiej wizji filmu, czyli kinowych rozmiarów telewizorom stojącym w każdym mieszkaniu, bogate materiały filmowe zaczynają zaglądać na ekrany naszych komputerów połączonych z Internetem.

Prawdziwie bogaty film i dźwięk w projektach internetowych nie jest na razie rozpowszechniony, lecz kreatywność rozkwita wszędzie tam, gdzie pozwalają jej na to bariery technologiczne. Pomyśl o złotych latach filmu czy muzyki rozrywkowej. To, co dzieje się z dzisiejszymi mediami, może mieć większe znaczenie niż to, co udało się zrobić grupie The Beatles z czterościeżkowymi nagraniami.

To wzniosłe słowa, lecz poparcie dla nich możesz znaleźć, przeglądając chociażby pliki źródłowe na płycie CD-ROM, dołączonej do tej książki. W tym miejscu rozpoczyna się nowa podróż.

Rolą tego wstępu jest przywitanie cię na pokładzie, poinformowanie o konwencjach typograficznych stosowanych w książce, a także wskazanie, w którym miejscu możesz rozpocząć czytanie.

W pierwszym rozdziale, którego autorami są Murat Bodur i Doug McDermott, znajduje się opis jednej z wersji przyszłości bogatych mediów sieciowych. W rozdziale drugim znajdziesz przegląd opcji, jakie udostępnia Flash podczas pracy nad bogatymi materiałami filmowymi i dźwiękowymi. Wskażemy tam również, w których miejscach książki opisane są poszczególne opcje. Do dalszych rozdziałów raczej nie powinieneś przechodzić bez przeczytania poprzednich.

Wierzymy, że opisaliśmy wszystkie istotne opcje dotyczące opracowywania bogatych materiałów filmowych i dźwiękowych we Flashu i na stronach tej książki zawarliśmy wystarczająco dużo wiedzy nawet dla najbardziej dociekliwych umysłów.

, Pomyśl o dziesięciu najbardziej interesujących stronach internetowych, jakie widziałeś w ostatnim tygodniu. Co miały wspólnego? Niewiele, jeśli były naprawdę dobre. Oprócz tego, że przypuszczalnie wszystkie były utworzone we Flashu i niemal na pewno zawierały jakieś bogate elementy obrazu i dźwięku.

W tej książce chyba po raz pierwszy połączono te dwa aspekty -- Flasha oraz bogate materiały filmowe i dźwiękowe. Pisarz, Edward Bellamy, trafnie przewidział wszechobecność mediów w roku 2000, obserwując Amerykę pod koniec 19. stulecia. Lecz nawet on myślał o bardziej jednolitym procesie. Podczas gdy większość świata zawierzyła hollywoodzkiej wizji filmu, czyli kinowych rozmiarów telewizorom stojącym w każdym mieszkaniu, bogate materiały filmowe zaczynają zaglądać na ekrany naszych komputerów połączonych z Internetem.

Prawdziwie bogaty film i dźwięk w projektach internetowych nie jest na razie rozpowszechniony, lecz kreatywność rozkwita wszędzie tam, gdzie pozwalają jej na to bariery technologiczne. Pomyśl o złotych latach filmu czy muzyki rozrywkowej. To, co dzieje się z dzisiejszymi mediami, może mieć większe znaczenie niż to, co udało się zrobić grupie The Beatles z czterościeżkowymi nagraniami.

To wzniosłe słowa, lecz poparcie dla nich możesz znaleźć, przeglądając chociażby pliki źródłowe na płycie CD-ROM, dołączonej do tej książki. W tym miejscu rozpoczyna się nowa podróż.

Rolą tego wstępu jest przywitanie cię na pokładzie, poinformowanie o konwencjach typograficznych stosowanych w książce, a także wskazanie, w którym miejscu możesz rozpocząć czytanie.

W pierwszym rozdziale, którego autorami są Murat Bodur i Doug McDermott, znajduje się opis jednej z wersji przyszłości bogatych mediów sieciowych. W rozdziale drugim znajdziesz przegląd opcji, jakie udostępnia Flash podczas pracy nad bogatymi materiałami filmowymi i dźwiękowymi. Wskażemy tam również, w których miejscach książki opisane są poszczególne opcje. Do dalszych rozdziałów raczej nie powinieneś przechodzić bez przeczytania poprzednich.

Wierzymy, że opisaliśmy wszystkie istotne opcje dotyczące opracowywania bogatych materiałów filmowych i dźwiękowych we Flashu i na stronach tej książki zawarliśmy wystarczająco dużo wiedzy nawet dla najbardziej dociekliwych umysłów.

Oprawa: miękka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka
Wydawca: Helion
Brak na magazynie
Dane kontaktowe
Księgarnia internetowa
"booknet.net.pl"
ul.Kaliska 12
98-300 Wieluń
Godziny otwarcia:
pon-pt:  9.00-17.00
w soboty 9.00-13.00
Dane kontaktowe:
tel: 43 843 1991
fax: 68 380 1991
e-mail: info@booknet.net.pl

 

booknet.net.pl Razem w szkole Ciekawa biologia dzień dobry historio matematyka z plusem Nowe już w szkole puls życia między nami gwo świat fizyki chmura Wesoła szkoła i przyjaciele