?Praca jest bardzo interesująca, hasła napisane inteligentnie i w sposób, który łamie pełne powagi naukowe standardy pisania o sztuce?.
Z recenzji Olgi Tokarczuk
?Zastanawiałem się zawsze, co bardziej fascynuje mnie w artystach XX wieku: ich buntownicze i łamiące wszelkie konwenanse dzieła czy ich ekscentryczne, ekscytujące i często dramatyczne życie.
Jeśli więc ktoś zapyta: dlaczego wybrałem do Alfabetu sztuki XX wieku takie, a nie inne nazwiska, te, a nie inne hasła ? to odpowiadam: na pewno wybrałem wspaniałych artystów, ale zaraz potem ? ekscentrycznych ludzi, najbardziej malownicze postacie artystycznej bohemy, największych oryginałów epoki.
Na szczęście przeważnie jedno idzie w parze z drugim. Przykłady to choćby Witkacy, Dali, Modigliani. Ale zapewne jest i trochę tak ? że sztuka to nie tylko dzieło artysty, ale przecież także i jego życie. Jestem tego pewien?.
Fragment wstępu