Koszyk
ilosc: 0 szt.  suma: 0,00 zł
Witaj niezarejestrowany
Przechowalnia
Tylko zalogowani klienci sklepu mogą korzystać z przechowalni
wyszukiwarka zaawansowana
Wszędzie
Wszędzie Tytuł Autor ISBN
szukaj

Szkatułka pełna Sahelu. Subsaharyjska ballada

Szkatułka pełna Sahelu. Subsaharyjska ballada
Isbn: 978-83-246-5824-4, 978-83-246-5824-4, 978-83-246-5824-4, 978-83-246-5824-4, 978-83-246-5824-4, 978-83-246-5824-4, 978-83-246-5824-4, 978-83-246-5824-4, 978-83-246-5824-4, 978-83-246-5824-4, 978-83-246-5824-4, 978-83-246-5824-4, 978-83-246-5824-4, 978-83-246-5824-4, 978-83-246-5824-4, 978-83-246-5824-4
Ean: 9788324658244, 9788324658244, 9788324658244, 9788324658244, 9788324658244, 9788324658244, 9788324658244, 9788324658244, 9788324658244, 9788324658244, 9788324658244, 9788324658244, 9788324658244, 9788324658244, 9788324658244, 9788324658244
Liczba stron: 352, 352, 352, 352, 352, 352, 352, 352, 352, 352, 352, 352, 352, 352, 352, 352
Format: 150x210, 150x210, 150x210, 150x210, 150x210, 150x210, 150x210, 150x210, 150x210, 150x210, 150x210, 150x210, 150x210, 150x210, 150x210, 150x210

Kiedy w 2007 roku przemierzałem Sahel, nie przypuszczałem, że historię tej podróży pozna ktoś jeszcze poza moją rodziną i garstką przyjaciół. Nie była to moja ani pierwsza, ani ostatnia wyprawa do Czarnej Afryki. Jestem przekonany, że wiele innych zasługiwałoby na osobną relację. "Szkatułka.", choć opowiada o podróży, nie jest wyłącznie książką podróżniczą, jest wędrówką w głąb kultury i historii Sahelu. Dlaczego tę książkę napisałem? Przede wszystkim dlatego, że Afryka i jej dziedzictwo nie są w Polsce znane. Nie pamiętamy, że na południe od Sahary rozwijały się wielkie i silne twory państwowe, rozkwitały cywilizacje. Nie wiemy, jak ważny dla historii świata był rozwój myśli naukowej w uniwersyteckim mieście Timbuktu, jak znaczący dla losów kontynentu był handel transsaharyjski, architektura glinianych domów, rozwój muzyki tradycyjnej. Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na Sahel i dokonania tej krainy. Pragnę przypomnieć historię europejskich wypraw. Dziś lepiej rozumiem pierwszych eksploratorów. Afryka musiała ich kusić i fascynować, tak jak zafascynowała mnie dwieście lat później.


Mirosław Kowalski - urodzony w Starachowicach u podnóża Gór Świętokrzyskich, lekarz kardiolog, doktor habilitowany z bogatym dorobkiem naukowym. Jest człowiekiem wielu pasji i zainteresowań - absolwent szkoły muzycznej, podróżnik, fotografik. W 2004 roku zaprezentował wystawę fotograficzną "Iran - spokojne spojrzenie". Publikował reportaże w prasie codziennej. Pomysł na książkę zrodził się dawno. To, że dotyczy Sahelu, było przypadkiem. Autor odbył przecież wiele ciekawych podróży. Leczy i pomaga, poznaje świat, czasami gra - ukochanego Chopina.


Patroni medialni:


,

Kiedy w 2007 roku przemierzałem Sahel, nie przypuszczałem, że historię tej podróży pozna ktoś jeszcze poza moją rodziną i garstką przyjaciół. Nie była to moja ani pierwsza, ani ostatnia wyprawa do Czarnej Afryki. Jestem przekonany, że wiele innych zasługiwałoby na osobną relację. "Szkatułka.", choć opowiada o podróży, nie jest wyłącznie książką podróżniczą, jest wędrówką w głąb kultury i historii Sahelu. Dlaczego tę książkę napisałem? Przede wszystkim dlatego, że Afryka i jej dziedzictwo nie są w Polsce znane. Nie pamiętamy, że na południe od Sahary rozwijały się wielkie i silne twory państwowe, rozkwitały cywilizacje. Nie wiemy, jak ważny dla historii świata był rozwój myśli naukowej w uniwersyteckim mieście Timbuktu, jak znaczący dla losów kontynentu był handel transsaharyjski, architektura glinianych domów, rozwój muzyki tradycyjnej. Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na Sahel i dokonania tej krainy. Pragnę przypomnieć historię europejskich wypraw. Dziś lepiej rozumiem pierwszych eksploratorów. Afryka musiała ich kusić i fascynować, tak jak zafascynowała mnie dwieście lat później.


Mirosław Kowalski - urodzony w Starachowicach u podnóża Gór Świętokrzyskich, lekarz kardiolog, doktor habilitowany z bogatym dorobkiem naukowym. Jest człowiekiem wielu pasji i zainteresowań - absolwent szkoły muzycznej, podróżnik, fotografik. W 2004 roku zaprezentował wystawę fotograficzną "Iran - spokojne spojrzenie". Publikował reportaże w prasie codziennej. Pomysł na książkę zrodził się dawno. To, że dotyczy Sahelu, było przypadkiem. Autor odbył przecież wiele ciekawych podróży. Leczy i pomaga, poznaje świat, czasami gra - ukochanego Chopina.


Patroni medialni:


,

Kiedy w 2007 roku przemierzałem Sahel, nie przypuszczałem, że historię tej podróży pozna ktoś jeszcze poza moją rodziną i garstką przyjaciół. Nie była to moja ani pierwsza, ani ostatnia wyprawa do Czarnej Afryki. Jestem przekonany, że wiele innych zasługiwałoby na osobną relację. "Szkatułka.", choć opowiada o podróży, nie jest wyłącznie książką podróżniczą, jest wędrówką w głąb kultury i historii Sahelu. Dlaczego tę książkę napisałem? Przede wszystkim dlatego, że Afryka i jej dziedzictwo nie są w Polsce znane. Nie pamiętamy, że na południe od Sahary rozwijały się wielkie i silne twory państwowe, rozkwitały cywilizacje. Nie wiemy, jak ważny dla historii świata był rozwój myśli naukowej w uniwersyteckim mieście Timbuktu, jak znaczący dla losów kontynentu był handel transsaharyjski, architektura glinianych domów, rozwój muzyki tradycyjnej. Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na Sahel i dokonania tej krainy. Pragnę przypomnieć historię europejskich wypraw. Dziś lepiej rozumiem pierwszych eksploratorów. Afryka musiała ich kusić i fascynować, tak jak zafascynowała mnie dwieście lat później.


Mirosław Kowalski - urodzony w Starachowicach u podnóża Gór Świętokrzyskich, lekarz kardiolog, doktor habilitowany z bogatym dorobkiem naukowym. Jest człowiekiem wielu pasji i zainteresowań - absolwent szkoły muzycznej, podróżnik, fotografik. W 2004 roku zaprezentował wystawę fotograficzną "Iran - spokojne spojrzenie". Publikował reportaże w prasie codziennej. Pomysł na książkę zrodził się dawno. To, że dotyczy Sahelu, było przypadkiem. Autor odbył przecież wiele ciekawych podróży. Leczy i pomaga, poznaje świat, czasami gra - ukochanego Chopina.


Patroni medialni:


,

Kiedy w 2007 roku przemierzałem Sahel, nie przypuszczałem, że historię tej podróży pozna ktoś jeszcze poza moją rodziną i garstką przyjaciół. Nie była to moja ani pierwsza, ani ostatnia wyprawa do Czarnej Afryki. Jestem przekonany, że wiele innych zasługiwałoby na osobną relację. "Szkatułka.", choć opowiada o podróży, nie jest wyłącznie książką podróżniczą, jest wędrówką w głąb kultury i historii Sahelu. Dlaczego tę książkę napisałem? Przede wszystkim dlatego, że Afryka i jej dziedzictwo nie są w Polsce znane. Nie pamiętamy, że na południe od Sahary rozwijały się wielkie i silne twory państwowe, rozkwitały cywilizacje. Nie wiemy, jak ważny dla historii świata był rozwój myśli naukowej w uniwersyteckim mieście Timbuktu, jak znaczący dla losów kontynentu był handel transsaharyjski, architektura glinianych domów, rozwój muzyki tradycyjnej. Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na Sahel i dokonania tej krainy. Pragnę przypomnieć historię europejskich wypraw. Dziś lepiej rozumiem pierwszych eksploratorów. Afryka musiała ich kusić i fascynować, tak jak zafascynowała mnie dwieście lat później.


Mirosław Kowalski - urodzony w Starachowicach u podnóża Gór Świętokrzyskich, lekarz kardiolog, doktor habilitowany z bogatym dorobkiem naukowym. Jest człowiekiem wielu pasji i zainteresowań - absolwent szkoły muzycznej, podróżnik, fotografik. W 2004 roku zaprezentował wystawę fotograficzną "Iran - spokojne spojrzenie". Publikował reportaże w prasie codziennej. Pomysł na książkę zrodził się dawno. To, że dotyczy Sahelu, było przypadkiem. Autor odbył przecież wiele ciekawych podróży. Leczy i pomaga, poznaje świat, czasami gra - ukochanego Chopina.


Patroni medialni:


,

Kiedy w 2007 roku przemierzałem Sahel, nie przypuszczałem, że historię tej podróży pozna ktoś jeszcze poza moją rodziną i garstką przyjaciół. Nie była to moja ani pierwsza, ani ostatnia wyprawa do Czarnej Afryki. Jestem przekonany, że wiele innych zasługiwałoby na osobną relację. "Szkatułka.", choć opowiada o podróży, nie jest wyłącznie książką podróżniczą, jest wędrówką w głąb kultury i historii Sahelu. Dlaczego tę książkę napisałem? Przede wszystkim dlatego, że Afryka i jej dziedzictwo nie są w Polsce znane. Nie pamiętamy, że na południe od Sahary rozwijały się wielkie i silne twory państwowe, rozkwitały cywilizacje. Nie wiemy, jak ważny dla historii świata był rozwój myśli naukowej w uniwersyteckim mieście Timbuktu, jak znaczący dla losów kontynentu był handel transsaharyjski, architektura glinianych domów, rozwój muzyki tradycyjnej. Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na Sahel i dokonania tej krainy. Pragnę przypomnieć historię europejskich wypraw. Dziś lepiej rozumiem pierwszych eksploratorów. Afryka musiała ich kusić i fascynować, tak jak zafascynowała mnie dwieście lat później.


Mirosław Kowalski - urodzony w Starachowicach u podnóża Gór Świętokrzyskich, lekarz kardiolog, doktor habilitowany z bogatym dorobkiem naukowym. Jest człowiekiem wielu pasji i zainteresowań - absolwent szkoły muzycznej, podróżnik, fotografik. W 2004 roku zaprezentował wystawę fotograficzną "Iran - spokojne spojrzenie". Publikował reportaże w prasie codziennej. Pomysł na książkę zrodził się dawno. To, że dotyczy Sahelu, było przypadkiem. Autor odbył przecież wiele ciekawych podróży. Leczy i pomaga, poznaje świat, czasami gra - ukochanego Chopina.


Patroni medialni:


,

Kiedy w 2007 roku przemierzałem Sahel, nie przypuszczałem, że historię tej podróży pozna ktoś jeszcze poza moją rodziną i garstką przyjaciół. Nie była to moja ani pierwsza, ani ostatnia wyprawa do Czarnej Afryki. Jestem przekonany, że wiele innych zasługiwałoby na osobną relację. "Szkatułka.", choć opowiada o podróży, nie jest wyłącznie książką podróżniczą, jest wędrówką w głąb kultury i historii Sahelu. Dlaczego tę książkę napisałem? Przede wszystkim dlatego, że Afryka i jej dziedzictwo nie są w Polsce znane. Nie pamiętamy, że na południe od Sahary rozwijały się wielkie i silne twory państwowe, rozkwitały cywilizacje. Nie wiemy, jak ważny dla historii świata był rozwój myśli naukowej w uniwersyteckim mieście Timbuktu, jak znaczący dla losów kontynentu był handel transsaharyjski, architektura glinianych domów, rozwój muzyki tradycyjnej. Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na Sahel i dokonania tej krainy. Pragnę przypomnieć historię europejskich wypraw. Dziś lepiej rozumiem pierwszych eksploratorów. Afryka musiała ich kusić i fascynować, tak jak zafascynowała mnie dwieście lat później.


Mirosław Kowalski - urodzony w Starachowicach u podnóża Gór Świętokrzyskich, lekarz kardiolog, doktor habilitowany z bogatym dorobkiem naukowym. Jest człowiekiem wielu pasji i zainteresowań - absolwent szkoły muzycznej, podróżnik, fotografik. W 2004 roku zaprezentował wystawę fotograficzną "Iran - spokojne spojrzenie". Publikował reportaże w prasie codziennej. Pomysł na książkę zrodził się dawno. To, że dotyczy Sahelu, było przypadkiem. Autor odbył przecież wiele ciekawych podróży. Leczy i pomaga, poznaje świat, czasami gra - ukochanego Chopina.


Patroni medialni:


,

Kiedy w 2007 roku przemierzałem Sahel, nie przypuszczałem, że historię tej podróży pozna ktoś jeszcze poza moją rodziną i garstką przyjaciół. Nie była to moja ani pierwsza, ani ostatnia wyprawa do Czarnej Afryki. Jestem przekonany, że wiele innych zasługiwałoby na osobną relację. "Szkatułka.", choć opowiada o podróży, nie jest wyłącznie książką podróżniczą, jest wędrówką w głąb kultury i historii Sahelu. Dlaczego tę książkę napisałem? Przede wszystkim dlatego, że Afryka i jej dziedzictwo nie są w Polsce znane. Nie pamiętamy, że na południe od Sahary rozwijały się wielkie i silne twory państwowe, rozkwitały cywilizacje. Nie wiemy, jak ważny dla historii świata był rozwój myśli naukowej w uniwersyteckim mieście Timbuktu, jak znaczący dla losów kontynentu był handel transsaharyjski, architektura glinianych domów, rozwój muzyki tradycyjnej. Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na Sahel i dokonania tej krainy. Pragnę przypomnieć historię europejskich wypraw. Dziś lepiej rozumiem pierwszych eksploratorów. Afryka musiała ich kusić i fascynować, tak jak zafascynowała mnie dwieście lat później.


Mirosław Kowalski - urodzony w Starachowicach u podnóża Gór Świętokrzyskich, lekarz kardiolog, doktor habilitowany z bogatym dorobkiem naukowym. Jest człowiekiem wielu pasji i zainteresowań - absolwent szkoły muzycznej, podróżnik, fotografik. W 2004 roku zaprezentował wystawę fotograficzną "Iran - spokojne spojrzenie". Publikował reportaże w prasie codziennej. Pomysł na książkę zrodził się dawno. To, że dotyczy Sahelu, było przypadkiem. Autor odbył przecież wiele ciekawych podróży. Leczy i pomaga, poznaje świat, czasami gra - ukochanego Chopina.


Patroni medialni:


,

Kiedy w 2007 roku przemierzałem Sahel, nie przypuszczałem, że historię tej podróży pozna ktoś jeszcze poza moją rodziną i garstką przyjaciół. Nie była to moja ani pierwsza, ani ostatnia wyprawa do Czarnej Afryki. Jestem przekonany, że wiele innych zasługiwałoby na osobną relację. "Szkatułka.", choć opowiada o podróży, nie jest wyłącznie książką podróżniczą, jest wędrówką w głąb kultury i historii Sahelu. Dlaczego tę książkę napisałem? Przede wszystkim dlatego, że Afryka i jej dziedzictwo nie są w Polsce znane. Nie pamiętamy, że na południe od Sahary rozwijały się wielkie i silne twory państwowe, rozkwitały cywilizacje. Nie wiemy, jak ważny dla historii świata był rozwój myśli naukowej w uniwersyteckim mieście Timbuktu, jak znaczący dla losów kontynentu był handel transsaharyjski, architektura glinianych domów, rozwój muzyki tradycyjnej. Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na Sahel i dokonania tej krainy. Pragnę przypomnieć historię europejskich wypraw. Dziś lepiej rozumiem pierwszych eksploratorów. Afryka musiała ich kusić i fascynować, tak jak zafascynowała mnie dwieście lat później.


Mirosław Kowalski - urodzony w Starachowicach u podnóża Gór Świętokrzyskich, lekarz kardiolog, doktor habilitowany z bogatym dorobkiem naukowym. Jest człowiekiem wielu pasji i zainteresowań - absolwent szkoły muzycznej, podróżnik, fotografik. W 2004 roku zaprezentował wystawę fotograficzną "Iran - spokojne spojrzenie". Publikował reportaże w prasie codziennej. Pomysł na książkę zrodził się dawno. To, że dotyczy Sahelu, było przypadkiem. Autor odbył przecież wiele ciekawych podróży. Leczy i pomaga, poznaje świat, czasami gra - ukochanego Chopina.


Patroni medialni:


,

Kiedy w 2007 roku przemierzałem Sahel, nie przypuszczałem, że historię tej podróży pozna ktoś jeszcze poza moją rodziną i garstką przyjaciół. Nie była to moja ani pierwsza, ani ostatnia wyprawa do Czarnej Afryki. Jestem przekonany, że wiele innych zasługiwałoby na osobną relację. "Szkatułka.", choć opowiada o podróży, nie jest wyłącznie książką podróżniczą, jest wędrówką w głąb kultury i historii Sahelu. Dlaczego tę książkę napisałem? Przede wszystkim dlatego, że Afryka i jej dziedzictwo nie są w Polsce znane. Nie pamiętamy, że na południe od Sahary rozwijały się wielkie i silne twory państwowe, rozkwitały cywilizacje. Nie wiemy, jak ważny dla historii świata był rozwój myśli naukowej w uniwersyteckim mieście Timbuktu, jak znaczący dla losów kontynentu był handel transsaharyjski, architektura glinianych domów, rozwój muzyki tradycyjnej. Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na Sahel i dokonania tej krainy. Pragnę przypomnieć historię europejskich wypraw. Dziś lepiej rozumiem pierwszych eksploratorów. Afryka musiała ich kusić i fascynować, tak jak zafascynowała mnie dwieście lat później.


Mirosław Kowalski - urodzony w Starachowicach u podnóża Gór Świętokrzyskich, lekarz kardiolog, doktor habilitowany z bogatym dorobkiem naukowym. Jest człowiekiem wielu pasji i zainteresowań - absolwent szkoły muzycznej, podróżnik, fotografik. W 2004 roku zaprezentował wystawę fotograficzną "Iran - spokojne spojrzenie". Publikował reportaże w prasie codziennej. Pomysł na książkę zrodził się dawno. To, że dotyczy Sahelu, było przypadkiem. Autor odbył przecież wiele ciekawych podróży. Leczy i pomaga, poznaje świat, czasami gra - ukochanego Chopina.


Patroni medialni:


,

Kiedy w 2007 roku przemierzałem Sahel, nie przypuszczałem, że historię tej podróży pozna ktoś jeszcze poza moją rodziną i garstką przyjaciół. Nie była to moja ani pierwsza, ani ostatnia wyprawa do Czarnej Afryki. Jestem przekonany, że wiele innych zasługiwałoby na osobną relację. "Szkatułka.", choć opowiada o podróży, nie jest wyłącznie książką podróżniczą, jest wędrówką w głąb kultury i historii Sahelu. Dlaczego tę książkę napisałem? Przede wszystkim dlatego, że Afryka i jej dziedzictwo nie są w Polsce znane. Nie pamiętamy, że na południe od Sahary rozwijały się wielkie i silne twory państwowe, rozkwitały cywilizacje. Nie wiemy, jak ważny dla historii świata był rozwój myśli naukowej w uniwersyteckim mieście Timbuktu, jak znaczący dla losów kontynentu był handel transsaharyjski, architektura glinianych domów, rozwój muzyki tradycyjnej. Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na Sahel i dokonania tej krainy. Pragnę przypomnieć historię europejskich wypraw. Dziś lepiej rozumiem pierwszych eksploratorów. Afryka musiała ich kusić i fascynować, tak jak zafascynowała mnie dwieście lat później.


Mirosław Kowalski - urodzony w Starachowicach u podnóża Gór Świętokrzyskich, lekarz kardiolog, doktor habilitowany z bogatym dorobkiem naukowym. Jest człowiekiem wielu pasji i zainteresowań - absolwent szkoły muzycznej, podróżnik, fotografik. W 2004 roku zaprezentował wystawę fotograficzną "Iran - spokojne spojrzenie". Publikował reportaże w prasie codziennej. Pomysł na książkę zrodził się dawno. To, że dotyczy Sahelu, było przypadkiem. Autor odbył przecież wiele ciekawych podróży. Leczy i pomaga, poznaje świat, czasami gra - ukochanego Chopina.


Patroni medialni:


,

Kiedy w 2007 roku przemierzałem Sahel, nie przypuszczałem, że historię tej podróży pozna ktoś jeszcze poza moją rodziną i garstką przyjaciół. Nie była to moja ani pierwsza, ani ostatnia wyprawa do Czarnej Afryki. Jestem przekonany, że wiele innych zasługiwałoby na osobną relację. "Szkatułka.", choć opowiada o podróży, nie jest wyłącznie książką podróżniczą, jest wędrówką w głąb kultury i historii Sahelu. Dlaczego tę książkę napisałem? Przede wszystkim dlatego, że Afryka i jej dziedzictwo nie są w Polsce znane. Nie pamiętamy, że na południe od Sahary rozwijały się wielkie i silne twory państwowe, rozkwitały cywilizacje. Nie wiemy, jak ważny dla historii świata był rozwój myśli naukowej w uniwersyteckim mieście Timbuktu, jak znaczący dla losów kontynentu był handel transsaharyjski, architektura glinianych domów, rozwój muzyki tradycyjnej. Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na Sahel i dokonania tej krainy. Pragnę przypomnieć historię europejskich wypraw. Dziś lepiej rozumiem pierwszych eksploratorów. Afryka musiała ich kusić i fascynować, tak jak zafascynowała mnie dwieście lat później.


Mirosław Kowalski - urodzony w Starachowicach u podnóża Gór Świętokrzyskich, lekarz kardiolog, doktor habilitowany z bogatym dorobkiem naukowym. Jest człowiekiem wielu pasji i zainteresowań - absolwent szkoły muzycznej, podróżnik, fotografik. W 2004 roku zaprezentował wystawę fotograficzną "Iran - spokojne spojrzenie". Publikował reportaże w prasie codziennej. Pomysł na książkę zrodził się dawno. To, że dotyczy Sahelu, było przypadkiem. Autor odbył przecież wiele ciekawych podróży. Leczy i pomaga, poznaje świat, czasami gra - ukochanego Chopina.


Patroni medialni:


,

Kiedy w 2007 roku przemierzałem Sahel, nie przypuszczałem, że historię tej podróży pozna ktoś jeszcze poza moją rodziną i garstką przyjaciół. Nie była to moja ani pierwsza, ani ostatnia wyprawa do Czarnej Afryki. Jestem przekonany, że wiele innych zasługiwałoby na osobną relację. "Szkatułka.", choć opowiada o podróży, nie jest wyłącznie książką podróżniczą, jest wędrówką w głąb kultury i historii Sahelu. Dlaczego tę książkę napisałem? Przede wszystkim dlatego, że Afryka i jej dziedzictwo nie są w Polsce znane. Nie pamiętamy, że na południe od Sahary rozwijały się wielkie i silne twory państwowe, rozkwitały cywilizacje. Nie wiemy, jak ważny dla historii świata był rozwój myśli naukowej w uniwersyteckim mieście Timbuktu, jak znaczący dla losów kontynentu był handel transsaharyjski, architektura glinianych domów, rozwój muzyki tradycyjnej. Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na Sahel i dokonania tej krainy. Pragnę przypomnieć historię europejskich wypraw. Dziś lepiej rozumiem pierwszych eksploratorów. Afryka musiała ich kusić i fascynować, tak jak zafascynowała mnie dwieście lat później.


Mirosław Kowalski - urodzony w Starachowicach u podnóża Gór Świętokrzyskich, lekarz kardiolog, doktor habilitowany z bogatym dorobkiem naukowym. Jest człowiekiem wielu pasji i zainteresowań - absolwent szkoły muzycznej, podróżnik, fotografik. W 2004 roku zaprezentował wystawę fotograficzną "Iran - spokojne spojrzenie". Publikował reportaże w prasie codziennej. Pomysł na książkę zrodził się dawno. To, że dotyczy Sahelu, było przypadkiem. Autor odbył przecież wiele ciekawych podróży. Leczy i pomaga, poznaje świat, czasami gra - ukochanego Chopina.


Patroni medialni:


,

Kiedy w 2007 roku przemierzałem Sahel, nie przypuszczałem, że historię tej podróży pozna ktoś jeszcze poza moją rodziną i garstką przyjaciół. Nie była to moja ani pierwsza, ani ostatnia wyprawa do Czarnej Afryki. Jestem przekonany, że wiele innych zasługiwałoby na osobną relację. "Szkatułka.", choć opowiada o podróży, nie jest wyłącznie książką podróżniczą, jest wędrówką w głąb kultury i historii Sahelu. Dlaczego tę książkę napisałem? Przede wszystkim dlatego, że Afryka i jej dziedzictwo nie są w Polsce znane. Nie pamiętamy, że na południe od Sahary rozwijały się wielkie i silne twory państwowe, rozkwitały cywilizacje. Nie wiemy, jak ważny dla historii świata był rozwój myśli naukowej w uniwersyteckim mieście Timbuktu, jak znaczący dla losów kontynentu był handel transsaharyjski, architektura glinianych domów, rozwój muzyki tradycyjnej. Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na Sahel i dokonania tej krainy. Pragnę przypomnieć historię europejskich wypraw. Dziś lepiej rozumiem pierwszych eksploratorów. Afryka musiała ich kusić i fascynować, tak jak zafascynowała mnie dwieście lat później.


Mirosław Kowalski - urodzony w Starachowicach u podnóża Gór Świętokrzyskich, lekarz kardiolog, doktor habilitowany z bogatym dorobkiem naukowym. Jest człowiekiem wielu pasji i zainteresowań - absolwent szkoły muzycznej, podróżnik, fotografik. W 2004 roku zaprezentował wystawę fotograficzną "Iran - spokojne spojrzenie". Publikował reportaże w prasie codziennej. Pomysł na książkę zrodził się dawno. To, że dotyczy Sahelu, było przypadkiem. Autor odbył przecież wiele ciekawych podróży. Leczy i pomaga, poznaje świat, czasami gra - ukochanego Chopina.


Patroni medialni:


,

Kiedy w 2007 roku przemierzałem Sahel, nie przypuszczałem, że historię tej podróży pozna ktoś jeszcze poza moją rodziną i garstką przyjaciół. Nie była to moja ani pierwsza, ani ostatnia wyprawa do Czarnej Afryki. Jestem przekonany, że wiele innych zasługiwałoby na osobną relację. "Szkatułka.", choć opowiada o podróży, nie jest wyłącznie książką podróżniczą, jest wędrówką w głąb kultury i historii Sahelu. Dlaczego tę książkę napisałem? Przede wszystkim dlatego, że Afryka i jej dziedzictwo nie są w Polsce znane. Nie pamiętamy, że na południe od Sahary rozwijały się wielkie i silne twory państwowe, rozkwitały cywilizacje. Nie wiemy, jak ważny dla historii świata był rozwój myśli naukowej w uniwersyteckim mieście Timbuktu, jak znaczący dla losów kontynentu był handel transsaharyjski, architektura glinianych domów, rozwój muzyki tradycyjnej. Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na Sahel i dokonania tej krainy. Pragnę przypomnieć historię europejskich wypraw. Dziś lepiej rozumiem pierwszych eksploratorów. Afryka musiała ich kusić i fascynować, tak jak zafascynowała mnie dwieście lat później.


Mirosław Kowalski - urodzony w Starachowicach u podnóża Gór Świętokrzyskich, lekarz kardiolog, doktor habilitowany z bogatym dorobkiem naukowym. Jest człowiekiem wielu pasji i zainteresowań - absolwent szkoły muzycznej, podróżnik, fotografik. W 2004 roku zaprezentował wystawę fotograficzną "Iran - spokojne spojrzenie". Publikował reportaże w prasie codziennej. Pomysł na książkę zrodził się dawno. To, że dotyczy Sahelu, było przypadkiem. Autor odbył przecież wiele ciekawych podróży. Leczy i pomaga, poznaje świat, czasami gra - ukochanego Chopina.


Patroni medialni:


,

Kiedy w 2007 roku przemierzałem Sahel, nie przypuszczałem, że historię tej podróży pozna ktoś jeszcze poza moją rodziną i garstką przyjaciół. Nie była to moja ani pierwsza, ani ostatnia wyprawa do Czarnej Afryki. Jestem przekonany, że wiele innych zasługiwałoby na osobną relację. "Szkatułka.", choć opowiada o podróży, nie jest wyłącznie książką podróżniczą, jest wędrówką w głąb kultury i historii Sahelu. Dlaczego tę książkę napisałem? Przede wszystkim dlatego, że Afryka i jej dziedzictwo nie są w Polsce znane. Nie pamiętamy, że na południe od Sahary rozwijały się wielkie i silne twory państwowe, rozkwitały cywilizacje. Nie wiemy, jak ważny dla historii świata był rozwój myśli naukowej w uniwersyteckim mieście Timbuktu, jak znaczący dla losów kontynentu był handel transsaharyjski, architektura glinianych domów, rozwój muzyki tradycyjnej. Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na Sahel i dokonania tej krainy. Pragnę przypomnieć historię europejskich wypraw. Dziś lepiej rozumiem pierwszych eksploratorów. Afryka musiała ich kusić i fascynować, tak jak zafascynowała mnie dwieście lat później.


Mirosław Kowalski - urodzony w Starachowicach u podnóża Gór Świętokrzyskich, lekarz kardiolog, doktor habilitowany z bogatym dorobkiem naukowym. Jest człowiekiem wielu pasji i zainteresowań - absolwent szkoły muzycznej, podróżnik, fotografik. W 2004 roku zaprezentował wystawę fotograficzną "Iran - spokojne spojrzenie". Publikował reportaże w prasie codziennej. Pomysł na książkę zrodził się dawno. To, że dotyczy Sahelu, było przypadkiem. Autor odbył przecież wiele ciekawych podróży. Leczy i pomaga, poznaje świat, czasami gra - ukochanego Chopina.


Patroni medialni:


,

Kiedy w 2007 roku przemierzałem Sahel, nie przypuszczałem, że historię tej podróży pozna ktoś jeszcze poza moją rodziną i garstką przyjaciół. Nie była to moja ani pierwsza, ani ostatnia wyprawa do Czarnej Afryki. Jestem przekonany, że wiele innych zasługiwałoby na osobną relację. "Szkatułka.", choć opowiada o podróży, nie jest wyłącznie książką podróżniczą, jest wędrówką w głąb kultury i historii Sahelu. Dlaczego tę książkę napisałem? Przede wszystkim dlatego, że Afryka i jej dziedzictwo nie są w Polsce znane. Nie pamiętamy, że na południe od Sahary rozwijały się wielkie i silne twory państwowe, rozkwitały cywilizacje. Nie wiemy, jak ważny dla historii świata był rozwój myśli naukowej w uniwersyteckim mieście Timbuktu, jak znaczący dla losów kontynentu był handel transsaharyjski, architektura glinianych domów, rozwój muzyki tradycyjnej. Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na Sahel i dokonania tej krainy. Pragnę przypomnieć historię europejskich wypraw. Dziś lepiej rozumiem pierwszych eksploratorów. Afryka musiała ich kusić i fascynować, tak jak zafascynowała mnie dwieście lat później.


Mirosław Kowalski - urodzony w Starachowicach u podnóża Gór Świętokrzyskich, lekarz kardiolog, doktor habilitowany z bogatym dorobkiem naukowym. Jest człowiekiem wielu pasji i zainteresowań - absolwent szkoły muzycznej, podróżnik, fotografik. W 2004 roku zaprezentował wystawę fotograficzną "Iran - spokojne spojrzenie". Publikował reportaże w prasie codziennej. Pomysł na książkę zrodził się dawno. To, że dotyczy Sahelu, było przypadkiem. Autor odbył przecież wiele ciekawych podróży. Leczy i pomaga, poznaje świat, czasami gra - ukochanego Chopina.


Patroni medialni:


Oprawa: miękka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka
Wydawca: bezdroza, ebookpoint
Brak na magazynie
Dane kontaktowe
Księgarnia internetowa
"booknet.net.pl"
ul.Kaliska 12
98-300 Wieluń
Godziny otwarcia:
pon-pt:  9.00-17.00
w soboty 9.00-13.00
Dane kontaktowe:
tel: 43 843 1991
fax: 68 380 1991
e-mail: info@booknet.net.pl

 

booknet.net.pl Razem w szkole Ciekawa biologia dzień dobry historio matematyka z plusem Nowe już w szkole puls życia między nami gwo świat fizyki chmura Wesoła szkoła i przyjaciele