Postać Edwarda Dziewońskiego ? wszechstronnego aktora, świetnego reżysera i arcyzabawnego kabareciarza ? przybliża krytyk filmowy Jacek Szczerba. W częściowo biograficznym szkicu opowiada o barwnym życiu artysty i omawia dzieła polskiej kinematografii, do których powstania się przyczynił.
Życie Dziewońskiego od początku związane było ze sceną. Wszak jego ojciec Janusz to współzałożyciel Teatru Ateneum. Sam Dudek ? wyrastający w środowisku aktorskim ? był na ty choćby z Hanką Ordonówną, a uczył się u wielkiego Aleksandra Zelwerowicza.
Tuż po wojnie znakomicie nadawał się do ról hitlerowców dzięki biegłej znajomości języka niemieckiego. Był gestapowcem w ?Zakazanych piosenkach? Leonarda Buczkowskiego, esesmanem w ?Ostatnim etapie? Wandy Jakubowskiej. Słynący też z celnego dowcipu po prostu musiał założyć kabaret ? nazwany od jego przezwiska ?Dudek?. Polaków rozśmieszał wraz z Ireną Kwiatkowską, Wiesławem Gołasem, Janem Kobuszewskim i Wiesławem Michnikowskim. Już w starszym wieku, ale nadal w doskonałej formie, zachwycał m.in. rolą dziadka Surkonta w ?Dolinie Issy? Tadeusza Konwickiego, a także w ironicznym ?Strasznym śnie Dzidziusia Górkiewicza? Kazimierza Kutza.