?Krzysiu zaczął życie kołysanką i kołysanką skończył. Pierwszą, z "Dwóch ludzi z szafą", skomponował przy mnie ? wspominała w ?Gazecie? Zofia Komedowa. ? Mieli wtedy próbę z zespołem w Poznaniu. Nagle zgasło światło. Cisza, tylko on cichutko brzdąkał. Ja powiedziałam: "To śliczne". A on: "Co ty, tak mi się tylko udało, bo nastrój taki". Druga kołysanka to ta do ?Dziecka Rosemary?, po której sukcesie Komeda podpisał umowę z Paramountem. ?37-letni mężczyzna leci z przesiadką ze 120 dolarami w kieszeni do Los Angeles i zna tam tylko jednego człowieka ? Romana Polańskiego. A trzy miesiące później już wynajmuje w Beverly Hills dom, w którym przed chwilą mieszkał Gregory Peck, kupuje żółtego mustanga i wszyscy chcą go poznać?. Płyta poświęcona Komedzie (właśnie minęła 40. rocznica jego śmierci) to przypomnienie o jego wielkości ? temat z ?Noża w wodzie? to światowa klasyka.