Zachariasz był szczęśliwym człowiekiem. Miał żonę, którą bardzo kochał, dobrą pracę i udane życie. Cieszył się każdym dniem i każdą nocą. Codziennie rano witał świat serdecznym uśmiechem. Jednak Zachariasz nosił w sercu pewien smutek: nie miał dzieci, a bardzo - och, jak bardzo - chciał mieć syna...