Baba wie o polowaniu więcej niż otaczający ją mężczyźni, których w pogoni za trofeum zalewa testosteron. Baba jest inna ? kobieca, delikatna. Czasem się boi. Mimo tego chce być w centrum wydarzeń. Chce wiedzieć: dlaczego? po co? jak? Broń palną zastępuje jej obiektyw aparatu, ale nie myślcie, że nie umie strzelać. Baba jest odważna, wrażliwa i zabawna. Przede wszystkim jednak prawdziwa. Jeśli chcecie się wybrać na safari, to tylko z tą babą!
Katarzyna Bonda, pisarka
Ta baba na safari ma w rękach aparat fotograficzny, ale kiedy trzeba umie się obchodzić i ze strzelbą.
Żywa reporterska relacja z prawdziwych polowań w Afryce. W realiach tropienia i podchodzenia zwierzyny w buszu autorka uważnie obserwuje przyrodę i ludzi. Z humorem i kobiecym ciepłem notuje każdy szczegół ważny dla opowieści o polowaniu na guźce antylopy i lamparty. Podróżuje przez RPA, Namibię i Zimbabwe, utrwalając chwile ? te codziennie i niezwykłe ? na zdjęciach, które są fantastycznymi uzupełnieniem książki.
Bożena Mazalik ? z wykształcenia umysł ścisły, z natury humanistka. Kilka lat spędziła wraz z mężem w leśniczówce, wychowując synów, polując, jeżdżąc konno i? programując. Maluje, fotografuje i pisze. Jak to informatyk. Dzięki kontaktowi z pisarzami i dwóm latom pisarskiego szlifu zdecydowała się wydać "Babę na safari", która początkowo miała być skierowana do żon myśliwych, ale ostatecznie stała się pozycją dla wszystkich zainteresowanych łowiectwem czy podróżami.
W przygotowaniu druga część opowieści z afrykańskich polowań, tym razem w czysto męskim wydaniu. W planach autorka ma też powieści.
Pisała dla miesięcznika "Czwarty Wymiar" i dla "Łowca Polskiego".