Nagle Piotr Pogon stał się kimś innym. Człowiekiem bez płuca. Trzy dni był w otchłani. Czwartego wsiadł na rower i przejechał czterdzieści kilometrów. Potem rzygał jak kot i spał dwie doby. Gdy się obudził, wiedział, że może wszystko. Ale nie wiedział, jak długo. Zegar zaczął tykać szybciej.
Zmarnowałaś mi 780 sekund życia - przywitał mnie Piotr Pogon. Spóźniłam się 13 minut. Aż i tylko. Ten komentarz ostatecznie mnie przekonał, że jego historia jest warta opowiedzenia. Bo nikt nie chłonie codzienności tak jak on. Jego życie zafundowało mu nowotwór, utratę płuca i słuchu, śmierć najbliższego człowieka, bankructwo, bezdomność. A on robi się coraz silniejszy. Zdobywa najwyższe szczyty świata, pomaga potrzebującym, kończy, jako pierwszy człowiek bez płuca, morderczego Ironmana. To jest reportaż o dla wszystkich tych, którzy myślą, że się nie da. Po lekturze radykalnie zmienią zdanie.
,
Nagle Piotr Pogon stał się kimś innym. Człowiekiem bez płuca. Trzy dni był w otchłani. Czwartego wsiadł na rower i przejechał czterdzieści kilometrów. Potem rzygał jak kot i spał dwie doby. Gdy się obudził, wiedział, że może wszystko. Ale nie wiedział, jak długo. Zegar zaczął tykać szybciej.
Zmarnowałaś mi 780 sekund życia - przywitał mnie Piotr Pogon. Spóźniłam się 13 minut. Aż i tylko. Ten komentarz ostatecznie mnie przekonał, że jego historia jest warta opowiedzenia. Bo nikt nie chłonie codzienności tak jak on. Jego życie zafundowało mu nowotwór, utratę płuca i słuchu, śmierć najbliższego człowieka, bankructwo, bezdomność. A on robi się coraz silniejszy. Zdobywa najwyższe szczyty świata, pomaga potrzebującym, kończy, jako pierwszy człowiek bez płuca, morderczego Ironmana. To jest reportaż o dla wszystkich tych, którzy myślą, że się nie da. Po lekturze radykalnie zmienią zdanie.
,
Nagle Piotr Pogon stał się kimś innym. Człowiekiem bez płuca. Trzy dni był w otchłani. Czwartego wsiadł na rower i przejechał czterdzieści kilometrów. Potem rzygał jak kot i spał dwie doby. Gdy się obudził, wiedział, że może wszystko. Ale nie wiedział, jak długo. Zegar zaczął tykać szybciej.
Zmarnowałaś mi 780 sekund życia - przywitał mnie Piotr Pogon. Spóźniłam się 13 minut. Aż i tylko. Ten komentarz ostatecznie mnie przekonał, że jego historia jest warta opowiedzenia. Bo nikt nie chłonie codzienności tak jak on. Jego życie zafundowało mu nowotwór, utratę płuca i słuchu, śmierć najbliższego człowieka, bankructwo, bezdomność. A on robi się coraz silniejszy. Zdobywa najwyższe szczyty świata, pomaga potrzebującym, kończy, jako pierwszy człowiek bez płuca, morderczego Ironmana. To jest reportaż o dla wszystkich tych, którzy myślą, że się nie da. Po lekturze radykalnie zmienią zdanie.
,
Nagle Piotr Pogon stał się kimś innym. Człowiekiem bez płuca. Trzy dni był w otchłani. Czwartego wsiadł na rower i przejechał czterdzieści kilometrów. Potem rzygał jak kot i spał dwie doby. Gdy się obudził, wiedział, że może wszystko. Ale nie wiedział, jak długo. Zegar zaczął tykać szybciej.
Zmarnowałaś mi 780 sekund życia - przywitał mnie Piotr Pogon. Spóźniłam się 13 minut. Aż i tylko. Ten komentarz ostatecznie mnie przekonał, że jego historia jest warta opowiedzenia. Bo nikt nie chłonie codzienności tak jak on. Jego życie zafundowało mu nowotwór, utratę płuca i słuchu, śmierć najbliższego człowieka, bankructwo, bezdomność. A on robi się coraz silniejszy. Zdobywa najwyższe szczyty świata, pomaga potrzebującym, kończy, jako pierwszy człowiek bez płuca, morderczego Ironmana. To jest reportaż o dla wszystkich tych, którzy myślą, że się nie da. Po lekturze radykalnie zmienią zdanie.
,
Nagle Piotr Pogon stał się kimś innym. Człowiekiem bez płuca. Trzy dni był w otchłani. Czwartego wsiadł na rower i przejechał czterdzieści kilometrów. Potem rzygał jak kot i spał dwie doby. Gdy się obudził, wiedział, że może wszystko. Ale nie wiedział, jak długo. Zegar zaczął tykać szybciej.
Zmarnowałaś mi 780 sekund życia - przywitał mnie Piotr Pogon. Spóźniłam się 13 minut. Aż i tylko. Ten komentarz ostatecznie mnie przekonał, że jego historia jest warta opowiedzenia. Bo nikt nie chłonie codzienności tak jak on. Jego życie zafundowało mu nowotwór, utratę płuca i słuchu, śmierć najbliższego człowieka, bankructwo, bezdomność. A on robi się coraz silniejszy. Zdobywa najwyższe szczyty świata, pomaga potrzebującym, kończy, jako pierwszy człowiek bez płuca, morderczego Ironmana. To jest reportaż o dla wszystkich tych, którzy myślą, że się nie da. Po lekturze radykalnie zmienią zdanie.
,
Nagle Piotr Pogon stał się kimś innym. Człowiekiem bez płuca. Trzy dni był w otchłani. Czwartego wsiadł na rower i przejechał czterdzieści kilometrów. Potem rzygał jak kot i spał dwie doby. Gdy się obudził, wiedział, że może wszystko. Ale nie wiedział, jak długo. Zegar zaczął tykać szybciej.
Zmarnowałaś mi 780 sekund życia - przywitał mnie Piotr Pogon. Spóźniłam się 13 minut. Aż i tylko. Ten komentarz ostatecznie mnie przekonał, że jego historia jest warta opowiedzenia. Bo nikt nie chłonie codzienności tak jak on. Jego życie zafundowało mu nowotwór, utratę płuca i słuchu, śmierć najbliższego człowieka, bankructwo, bezdomność. A on robi się coraz silniejszy. Zdobywa najwyższe szczyty świata, pomaga potrzebującym, kończy, jako pierwszy człowiek bez płuca, morderczego Ironmana. To jest reportaż o dla wszystkich tych, którzy myślą, że się nie da. Po lekturze radykalnie zmienią zdanie.
,
Nagle Piotr Pogon stał się kimś innym. Człowiekiem bez płuca. Trzy dni był w otchłani. Czwartego wsiadł na rower i przejechał czterdzieści kilometrów. Potem rzygał jak kot i spał dwie doby. Gdy się obudził, wiedział, że może wszystko. Ale nie wiedział, jak długo. Zegar zaczął tykać szybciej.
Zmarnowałaś mi 780 sekund życia - przywitał mnie Piotr Pogon. Spóźniłam się 13 minut. Aż i tylko. Ten komentarz ostatecznie mnie przekonał, że jego historia jest warta opowiedzenia. Bo nikt nie chłonie codzienności tak jak on. Jego życie zafundowało mu nowotwór, utratę płuca i słuchu, śmierć najbliższego człowieka, bankructwo, bezdomność. A on robi się coraz silniejszy. Zdobywa najwyższe szczyty świata, pomaga potrzebującym, kończy, jako pierwszy człowiek bez płuca, morderczego Ironmana. To jest reportaż o dla wszystkich tych, którzy myślą, że się nie da. Po lekturze radykalnie zmienią zdanie.
Księgarnia internetowa "booknet.net.pl" ul.Kaliska 12 98-300 Wieluń |
Godziny otwarcia: pon-pt: 9.00-17.00 w soboty 9.00-13.00 |
Dane kontaktowe:![]() ![]() ![]()
|