Noc w operze jest zbiorem bardzo emocjonalnych historii opowiedzianych przez wchodzącego w dorosłość młodego człowieka. Zapewne niejeden co bardziej ?ortodoksyjny? miłośnik poezji może odebrać tę twórczość z mieszanymi uczuciami, ale czy świat ? także poezji ? powstał jako niezmienny? Gdyby hołdować tej koncepcji, to ? w zależności od punktu wyjścia ? ?na salonach? niezmiennie pobrzmiewałaby np. muzyka barokowa, a kanonem poezji byłyby choćby teksty starożytnej Grecji. Czy młodzi i bardzo młodzi nie mają prawa do własnego wyrażania siebie?
Znakomitym uzupełnieniem natłoku myśli i emocji, jako się rzekło, są ilustracje Julii Heleny Bogdan.