Tytułowe nie-miejsca to przestrzenie anonimowe, które jednak każdego dnia zapełniają się ludźmi, jak dworce kolejowe, lotniska, stacje metra, supermarkety, pokoje hotelowe na całym świecie czy środki transportu publicznego. Dostęp do nich zapewniają bilety, paszporty, dowody osobiste. I jakkolwiek pojawiamy się w nich codziennie, otoczeni przez podobnych do nas innych, przestrzenie te nie tworzą ani tożsamości, ani relacji, lecz jedynie podobieństwo i samotność.