Postanowiłem zacząć od życiorysu poety. Nie będzie to łatwe, bo zbyt wiele jest luk materiałowych, aby można było pisać "od końca do końca". Herbert był otwarty, a zarazem bardzo skryty (cecha Iwowian), aby można wierzyć w to, co się o nim wie.
Dalsza część, zasadniczo ułożona chronologicznie, być może rozczaruje czytelnika. Ma bowiem pokazać Herberta i jego wiersze takimi, jakimi mnie udało się je zobaczyć. I tyle.
Ze Wstępu