Albert Pierwszy Wielki jest niewątpliwie kotem. Do tego wnikliwym obserwatorem, filozofem i prześmiewcą. Po swojemu widzi świat i dziwi się ludzkim zachowaniom. Czyta książki i zna kilka języków. Uwielbia kocie zabawy, a po nich krótkie drzemki. I choć się do tego nie przyzna, potrafi kochać ? Lokatora, z którym dzieli mieszkanie, Siostrzeńca, który uratował go przed głodem...
Ten koci pamiętnik świetnie oddaje kocią naturę ? zmienną i nieprzewidywalną, żądną przygód, ale też pełną rezerwy wobec nieznanego.
Wszystkim miłośnikom kotów ? i nie tylko ? serdecznie polecamy. Na pewno łatwiej będzie spojrzeć Wam na wiele spraw z innej perspektywy.