Koszyk
ilosc: 0 szt.  suma: 0,00 zł
Witaj niezarejestrowany
Przechowalnia
Tylko zalogowani klienci sklepu mogą korzystać z przechowalni
wyszukiwarka zaawansowana
Wszędzie
Wszędzie Tytuł Autor ISBN
szukaj

Znam wszystkie Wasze numery

Znam wszystkie Wasze numery
Isbn: 9788326826320, 9788326826320, 9788326826320, 9788326826320, 9788326826320, 9788326826320, 9788326826320
Ean: 9788326826320, 9788326826320, 9788326826320, 9788326826320, 9788326826320, 9788326826320, 9788326826320
Liczba stron: 288
Format: 13.5x21.0cm

Andrzej Korzyński pomagał przeprowadzić w Polsce rockandrollową rewolucję. Stworzył muzykę do filmów Wajdy (m.in. „Człowieka z marmuru”) i Żuławskiego (m.in. „Na srebrnym globie)”, a także do kultowych obrazów: „Wielki Szu”, „Akademia Pana Kleksa” i wielu innych. Był pionierem elektronicznego popu, w latach 90. otarł się nawet o muzykę chodnikową jako autor tekstu „Mydełka Fa”. A potem zniknął. Korzyński wymyślił także Franka Kimono, w którego wcielił się Piotr Fronczewski, i napisał jego największy przebój: „King Bruce Lee karate mistrz”. 

„Andrzej ma bardzo wrażliwą duszę i pewnie dlatego skomponował tak wiele pięknych ballad, jak na przykład te, które ja śpiewam: «Do łezki łezka» czy «Łza na rzęsie». Poza tym ma wyjątkowe poczucie humoru, co słychać nie tylko w tekstach, jakie pisał dla Franka Kimono, ale też w piosenkach napisanych dla mnie: «Kasa - sex» czy «Dziewczyna gangstera»” – Maryla Rodowicz, piosenkarka

„O Ludwigu van Beethovenie istnieje anegdota, która mówi, że wielki kompozytor był tak głuchy, iż wydawało mu się, że jest malarzem. Andrzej Korzyński słyszy dźwięki, które jeszcze się nie narodziły… Nie wiem, może powinien pójść do laryngologa?” – Piotr Fronczewski, aktor

„Po latach fani, którzy już dorośli, uświadomili mi, jaki wpływ na nich miały filmy o Panu Kleksie i piosenka Andrzeja Korzyńskiego o Meluzynie. Włączyłam ją w końcu do repertuaru i gram do dziś. A muzykę dzielę na dobrą – tę, która zostaje w sercu, i złą – taką, która jednym uchem wchodzi, a drugim odpływa. Muzyka Andrzeja zawsze zostaje w sercu” – Małgorzata Ostrowska, piosenkarka

„Magiczna książka. Z okruchów życia i twórczości Andrzej Korzyński buduje spójną konstrukcję postawy twórczej przenikniętej spełnieniem, autoironią i refleksją. Uwypuklenie sukcesów to zasługa znakomitej znawczyni muzyki Marii Szabłowskiej. Do lektury można wracać po wielekroć, tak jak do pięknych kompozycji Andrzeja” – Krzysztof Gradowski, reżyser

,

Andrzej Korzyński pomagał przeprowadzić w Polsce rockandrollową rewolucję. Stworzył muzykę do filmów Wajdy (m.in. „Człowieka z marmuru”) i Żuławskiego (m.in. „Na srebrnym globie)”, a także do kultowych obrazów: „Wielki Szu”, „Akademia Pana Kleksa” i wielu innych. Był pionierem elektronicznego popu, w latach 90. otarł się nawet o muzykę chodnikową jako autor tekstu „Mydełka Fa”. A potem zniknął. Korzyński wymyślił także Franka Kimono, w którego wcielił się Piotr Fronczewski, i napisał jego największy przebój: „King Bruce Lee karate mistrz”. 

„Andrzej ma bardzo wrażliwą duszę i pewnie dlatego skomponował tak wiele pięknych ballad, jak na przykład te, które ja śpiewam: «Do łezki łezka» czy «Łza na rzęsie». Poza tym ma wyjątkowe poczucie humoru, co słychać nie tylko w tekstach, jakie pisał dla Franka Kimono, ale też w piosenkach napisanych dla mnie: «Kasa - sex» czy «Dziewczyna gangstera»” – Maryla Rodowicz, piosenkarka

„O Ludwigu van Beethovenie istnieje anegdota, która mówi, że wielki kompozytor był tak głuchy, iż wydawało mu się, że jest malarzem. Andrzej Korzyński słyszy dźwięki, które jeszcze się nie narodziły… Nie wiem, może powinien pójść do laryngologa?” – Piotr Fronczewski, aktor

„Po latach fani, którzy już dorośli, uświadomili mi, jaki wpływ na nich miały filmy o Panu Kleksie i piosenka Andrzeja Korzyńskiego o Meluzynie. Włączyłam ją w końcu do repertuaru i gram do dziś. A muzykę dzielę na dobrą – tę, która zostaje w sercu, i złą – taką, która jednym uchem wchodzi, a drugim odpływa. Muzyka Andrzeja zawsze zostaje w sercu” – Małgorzata Ostrowska, piosenkarka

„Magiczna książka. Z okruchów życia i twórczości Andrzej Korzyński buduje spójną konstrukcję postawy twórczej przenikniętej spełnieniem, autoironią i refleksją. Uwypuklenie sukcesów to zasługa znakomitej znawczyni muzyki Marii Szabłowskiej. Do lektury można wracać po wielekroć, tak jak do pięknych kompozycji Andrzeja” – Krzysztof Gradowski, reżyser

,

Andrzej Korzyński pomagał przeprowadzić w Polsce rockandrollową rewolucję. Stworzył muzykę do filmów Wajdy (m.in. „Człowieka z marmuru”) i Żuławskiego (m.in. „Na srebrnym globie)”, a także do kultowych obrazów: „Wielki Szu”, „Akademia Pana Kleksa” i wielu innych. Był pionierem elektronicznego popu, w latach 90. otarł się nawet o muzykę chodnikową jako autor tekstu „Mydełka Fa”. A potem zniknął. Korzyński wymyślił także Franka Kimono, w którego wcielił się Piotr Fronczewski, i napisał jego największy przebój: „King Bruce Lee karate mistrz”. 

„Andrzej ma bardzo wrażliwą duszę i pewnie dlatego skomponował tak wiele pięknych ballad, jak na przykład te, które ja śpiewam: «Do łezki łezka» czy «Łza na rzęsie». Poza tym ma wyjątkowe poczucie humoru, co słychać nie tylko w tekstach, jakie pisał dla Franka Kimono, ale też w piosenkach napisanych dla mnie: «Kasa - sex» czy «Dziewczyna gangstera»” – Maryla Rodowicz, piosenkarka

„O Ludwigu van Beethovenie istnieje anegdota, która mówi, że wielki kompozytor był tak głuchy, iż wydawało mu się, że jest malarzem. Andrzej Korzyński słyszy dźwięki, które jeszcze się nie narodziły… Nie wiem, może powinien pójść do laryngologa?” – Piotr Fronczewski, aktor

„Po latach fani, którzy już dorośli, uświadomili mi, jaki wpływ na nich miały filmy o Panu Kleksie i piosenka Andrzeja Korzyńskiego o Meluzynie. Włączyłam ją w końcu do repertuaru i gram do dziś. A muzykę dzielę na dobrą – tę, która zostaje w sercu, i złą – taką, która jednym uchem wchodzi, a drugim odpływa. Muzyka Andrzeja zawsze zostaje w sercu” – Małgorzata Ostrowska, piosenkarka

„Magiczna książka. Z okruchów życia i twórczości Andrzej Korzyński buduje spójną konstrukcję postawy twórczej przenikniętej spełnieniem, autoironią i refleksją. Uwypuklenie sukcesów to zasługa znakomitej znawczyni muzyki Marii Szabłowskiej. Do lektury można wracać po wielekroć, tak jak do pięknych kompozycji Andrzeja” – Krzysztof Gradowski, reżyser

,

Andrzej Korzyński pomagał przeprowadzić w Polsce rockandrollową rewolucję. Stworzył muzykę do filmów Wajdy (m.in. „Człowieka z marmuru”) i Żuławskiego (m.in. „Na srebrnym globie)”, a także do kultowych obrazów: „Wielki Szu”, „Akademia Pana Kleksa” i wielu innych. Był pionierem elektronicznego popu, w latach 90. otarł się nawet o muzykę chodnikową jako autor tekstu „Mydełka Fa”. A potem zniknął. Korzyński wymyślił także Franka Kimono, w którego wcielił się Piotr Fronczewski, i napisał jego największy przebój: „King Bruce Lee karate mistrz”. 

„Andrzej ma bardzo wrażliwą duszę i pewnie dlatego skomponował tak wiele pięknych ballad, jak na przykład te, które ja śpiewam: «Do łezki łezka» czy «Łza na rzęsie». Poza tym ma wyjątkowe poczucie humoru, co słychać nie tylko w tekstach, jakie pisał dla Franka Kimono, ale też w piosenkach napisanych dla mnie: «Kasa - sex» czy «Dziewczyna gangstera»” – Maryla Rodowicz, piosenkarka

„O Ludwigu van Beethovenie istnieje anegdota, która mówi, że wielki kompozytor był tak głuchy, iż wydawało mu się, że jest malarzem. Andrzej Korzyński słyszy dźwięki, które jeszcze się nie narodziły… Nie wiem, może powinien pójść do laryngologa?” – Piotr Fronczewski, aktor

„Po latach fani, którzy już dorośli, uświadomili mi, jaki wpływ na nich miały filmy o Panu Kleksie i piosenka Andrzeja Korzyńskiego o Meluzynie. Włączyłam ją w końcu do repertuaru i gram do dziś. A muzykę dzielę na dobrą – tę, która zostaje w sercu, i złą – taką, która jednym uchem wchodzi, a drugim odpływa. Muzyka Andrzeja zawsze zostaje w sercu” – Małgorzata Ostrowska, piosenkarka

„Magiczna książka. Z okruchów życia i twórczości Andrzej Korzyński buduje spójną konstrukcję postawy twórczej przenikniętej spełnieniem, autoironią i refleksją. Uwypuklenie sukcesów to zasługa znakomitej znawczyni muzyki Marii Szabłowskiej. Do lektury można wracać po wielekroć, tak jak do pięknych kompozycji Andrzeja” – Krzysztof Gradowski, reżyser

,

Andrzej Korzyński pomagał przeprowadzić w Polsce rockandrollową rewolucję. Stworzył muzykę do filmów Wajdy (m.in. „Człowieka z marmuru”) i Żuławskiego (m.in. „Na srebrnym globie)”, a także do kultowych obrazów: „Wielki Szu”, „Akademia Pana Kleksa” i wielu innych. Był pionierem elektronicznego popu, w latach 90. otarł się nawet o muzykę chodnikową jako autor tekstu „Mydełka Fa”. A potem zniknął. Korzyński wymyślił także Franka Kimono, w którego wcielił się Piotr Fronczewski, i napisał jego największy przebój: „King Bruce Lee karate mistrz”. 

„Andrzej ma bardzo wrażliwą duszę i pewnie dlatego skomponował tak wiele pięknych ballad, jak na przykład te, które ja śpiewam: «Do łezki łezka» czy «Łza na rzęsie». Poza tym ma wyjątkowe poczucie humoru, co słychać nie tylko w tekstach, jakie pisał dla Franka Kimono, ale też w piosenkach napisanych dla mnie: «Kasa - sex» czy «Dziewczyna gangstera»” – Maryla Rodowicz, piosenkarka

„O Ludwigu van Beethovenie istnieje anegdota, która mówi, że wielki kompozytor był tak głuchy, iż wydawało mu się, że jest malarzem. Andrzej Korzyński słyszy dźwięki, które jeszcze się nie narodziły… Nie wiem, może powinien pójść do laryngologa?” – Piotr Fronczewski, aktor

„Po latach fani, którzy już dorośli, uświadomili mi, jaki wpływ na nich miały filmy o Panu Kleksie i piosenka Andrzeja Korzyńskiego o Meluzynie. Włączyłam ją w końcu do repertuaru i gram do dziś. A muzykę dzielę na dobrą – tę, która zostaje w sercu, i złą – taką, która jednym uchem wchodzi, a drugim odpływa. Muzyka Andrzeja zawsze zostaje w sercu” – Małgorzata Ostrowska, piosenkarka

„Magiczna książka. Z okruchów życia i twórczości Andrzej Korzyński buduje spójną konstrukcję postawy twórczej przenikniętej spełnieniem, autoironią i refleksją. Uwypuklenie sukcesów to zasługa znakomitej znawczyni muzyki Marii Szabłowskiej. Do lektury można wracać po wielekroć, tak jak do pięknych kompozycji Andrzeja” – Krzysztof Gradowski, reżyser

,

Andrzej Korzyński pomagał przeprowadzić w Polsce rockandrollową rewolucję. Stworzył muzykę do filmów Wajdy (m.in. „Człowieka z marmuru”) i Żuławskiego (m.in. „Na srebrnym globie)”, a także do kultowych obrazów: „Wielki Szu”, „Akademia Pana Kleksa” i wielu innych. Był pionierem elektronicznego popu, w latach 90. otarł się nawet o muzykę chodnikową jako autor tekstu „Mydełka Fa”. A potem zniknął. Korzyński wymyślił także Franka Kimono, w którego wcielił się Piotr Fronczewski, i napisał jego największy przebój: „King Bruce Lee karate mistrz”. 

„Andrzej ma bardzo wrażliwą duszę i pewnie dlatego skomponował tak wiele pięknych ballad, jak na przykład te, które ja śpiewam: «Do łezki łezka» czy «Łza na rzęsie». Poza tym ma wyjątkowe poczucie humoru, co słychać nie tylko w tekstach, jakie pisał dla Franka Kimono, ale też w piosenkach napisanych dla mnie: «Kasa - sex» czy «Dziewczyna gangstera»” – Maryla Rodowicz, piosenkarka

„O Ludwigu van Beethovenie istnieje anegdota, która mówi, że wielki kompozytor był tak głuchy, iż wydawało mu się, że jest malarzem. Andrzej Korzyński słyszy dźwięki, które jeszcze się nie narodziły… Nie wiem, może powinien pójść do laryngologa?” – Piotr Fronczewski, aktor

„Po latach fani, którzy już dorośli, uświadomili mi, jaki wpływ na nich miały filmy o Panu Kleksie i piosenka Andrzeja Korzyńskiego o Meluzynie. Włączyłam ją w końcu do repertuaru i gram do dziś. A muzykę dzielę na dobrą – tę, która zostaje w sercu, i złą – taką, która jednym uchem wchodzi, a drugim odpływa. Muzyka Andrzeja zawsze zostaje w sercu” – Małgorzata Ostrowska, piosenkarka

„Magiczna książka. Z okruchów życia i twórczości Andrzej Korzyński buduje spójną konstrukcję postawy twórczej przenikniętej spełnieniem, autoironią i refleksją. Uwypuklenie sukcesów to zasługa znakomitej znawczyni muzyki Marii Szabłowskiej. Do lektury można wracać po wielekroć, tak jak do pięknych kompozycji Andrzeja” – Krzysztof Gradowski, reżyser

,

Andrzej Korzyński pomagał przeprowadzić w Polsce rockandrollową rewolucję. Stworzył muzykę do filmów Wajdy (m.in. „Człowieka z marmuru”) i Żuławskiego (m.in. „Na srebrnym globie)”, a także do kultowych obrazów: „Wielki Szu”, „Akademia Pana Kleksa” i wielu innych. Był pionierem elektronicznego popu, w latach 90. otarł się nawet o muzykę chodnikową jako autor tekstu „Mydełka Fa”. A potem zniknął. Korzyński wymyślił także Franka Kimono, w którego wcielił się Piotr Fronczewski, i napisał jego największy przebój: „King Bruce Lee karate mistrz”. 

„Andrzej ma bardzo wrażliwą duszę i pewnie dlatego skomponował tak wiele pięknych ballad, jak na przykład te, które ja śpiewam: «Do łezki łezka» czy «Łza na rzęsie». Poza tym ma wyjątkowe poczucie humoru, co słychać nie tylko w tekstach, jakie pisał dla Franka Kimono, ale też w piosenkach napisanych dla mnie: «Kasa - sex» czy «Dziewczyna gangstera»” – Maryla Rodowicz, piosenkarka

„O Ludwigu van Beethovenie istnieje anegdota, która mówi, że wielki kompozytor był tak głuchy, iż wydawało mu się, że jest malarzem. Andrzej Korzyński słyszy dźwięki, które jeszcze się nie narodziły… Nie wiem, może powinien pójść do laryngologa?” – Piotr Fronczewski, aktor

„Po latach fani, którzy już dorośli, uświadomili mi, jaki wpływ na nich miały filmy o Panu Kleksie i piosenka Andrzeja Korzyńskiego o Meluzynie. Włączyłam ją w końcu do repertuaru i gram do dziś. A muzykę dzielę na dobrą – tę, która zostaje w sercu, i złą – taką, która jednym uchem wchodzi, a drugim odpływa. Muzyka Andrzeja zawsze zostaje w sercu” – Małgorzata Ostrowska, piosenkarka

„Magiczna książka. Z okruchów życia i twórczości Andrzej Korzyński buduje spójną konstrukcję postawy twórczej przenikniętej spełnieniem, autoironią i refleksją. Uwypuklenie sukcesów to zasługa znakomitej znawczyni muzyki Marii Szabłowskiej. Do lektury można wracać po wielekroć, tak jak do pięknych kompozycji Andrzeja” – Krzysztof Gradowski, reżyser

Oprawa: twarda, twarda, twarda, twarda, twarda, twarda, twarda
Wydawca: AGORA, ebookpoint
Brak na magazynie
Dane kontaktowe
Księgarnia internetowa
"booknet.net.pl"
ul.Kaliska 12
98-300 Wieluń
Godziny otwarcia:
pon-pt:  9.00-17.00
w soboty 9.00-13.00
Dane kontaktowe:
tel: 43 843 1991
fax: 68 380 1991
e-mail: info@booknet.net.pl

 

booknet.net.pl Razem w szkole Ciekawa biologia dzień dobry historio matematyka z plusem Nowe już w szkole puls życia między nami gwo świat fizyki chmura Wesoła szkoła i przyjaciele