Koszyk
ilosc: 0 szt.  suma: 0,00 zł
Witaj niezarejestrowany
Przechowalnia
Tylko zalogowani klienci sklepu mogą korzystać z przechowalni
wyszukiwarka zaawansowana
Wszędzie
Wszędzie Tytuł Autor ISBN
szukaj

Rzeka krwi Podróż do pękniętego serca Afryki

Rzeka krwi Podróż do pękniętego serca Afryki
Isbn: 9788361444626, 978-83-61444-62-6, 978-83-61444-62-6, 978-83-61444-62-6, 978-83-61444-62-6, 978-83-61444-62-6, 978-83-61444-62-6, 978-83-61444-62-6, 978-83-61444-62-6, 978-83-61444-62-6, 978-83-61444-62-6
Ean: 9788361444626, 9788361444626, 9788361444626, 9788361444626, 9788361444626, 9788361444626, 9788361444626, 9788361444626, 9788361444626, 9788361444626, 9788361444626
Liczba stron: 328
Format: 12.5x20.0cm, 128 x 200, 128 x 200, 128 x 200, 128 x 200, 128 x 200, 128 x 200, 128 x 200, 128 x 200, 128 x 200, 128 x 200
Kiedy Tim Butcher, korespondent gazetyThe Daily Telegraph, został w 2000 roku wysłany do Afryki, szybko pochłonęła go obsesja na punkcie legendarnej rzeki Kongo. Podróżnik wpadł na pomysł, by odtworzyć słynną XIX-wieczną wyprawę Henryego Mortona Stanleya, który podążał wówczas wzdłuż rzeki, odkrywając nieznane Europejczykom tajemnice Afryki. Butcher wyruszył w swoją podróż wyposażony tylko w plecak i kilka tysięcy dolarów ukrytych w butach. Poruszał się przy użyciu różnych pojazdów: na motocyklu, kanoe, łodzi, i korzystając z pomocy wielu osób od pracowników ONZ po przewodnika-pigmeja. Podróż Butchera była nadzwyczajnym wyczynem, ale jednocześnie stanowiła pretekst do opowiedzenia niezwykłej historii Demokratycznej Republiki Konga, nierzadko dramatycznej, tragicznej i krwawej. Jest także próbą zrozumienia specyfiku kontynentu afrykańskiego.
Chcesz tam iść?
Chcę dotrzeć do rzeki Kongo.
Drogą lądową?
Tak.
Moja rodzina pochodzi z wioski leżącej na drodze do rzeki, ale nie udało nam się tam przedrzeć przez ponad dziesięć lat. Jak tobie się to uda?
Na motocyklu i z odrobiną szczęścia.
Jesteś biały, będziesz potrzebował czegoś więcej niż szczęścia.   , Kiedy Tim Butcher, korespondent gazetyThe Daily Telegraph, został w 2000 roku wysłany do Afryki, szybko pochłonęła go obsesja na punkcie legendarnej rzeki Kongo. Podróżnik wpadł na pomysł, by odtworzyć słynną XIX-wieczną wyprawę Henryego Mortona Stanleya, który podążał wówczas wzdłuż rzeki, odkrywając nieznane Europejczykom tajemnice Afryki. Butcher wyruszył w swoją podróż wyposażony tylko w plecak i kilka tysięcy dolarów ukrytych w butach. Poruszał się przy użyciu różnych pojazdów: na motocyklu, kanoe, łodzi, i korzystając z pomocy wielu osób od pracowników ONZ po przewodnika-pigmeja. Podróż Butchera była nadzwyczajnym wyczynem, ale jednocześnie stanowiła pretekst do opowiedzenia niezwykłej historii Demokratycznej Republiki Konga, nierzadko dramatycznej, tragicznej i krwawej. Jest także próbą zrozumienia specyfiku kontynentu afrykańskiego.
Chcesz tam iść?
Chcę dotrzeć do rzeki Kongo.
Drogą lądową?
Tak.
Moja rodzina pochodzi z wioski leżącej na drodze do rzeki, ale nie udało nam się tam przedrzeć przez ponad dziesięć lat. Jak tobie się to uda?
Na motocyklu i z odrobiną szczęścia.
Jesteś biały, będziesz potrzebował czegoś więcej niż szczęścia.   , Kiedy Tim Butcher, korespondent gazetyThe Daily Telegraph, został w 2000 roku wysłany do Afryki, szybko pochłonęła go obsesja na punkcie legendarnej rzeki Kongo. Podróżnik wpadł na pomysł, by odtworzyć słynną XIX-wieczną wyprawę Henryego Mortona Stanleya, który podążał wówczas wzdłuż rzeki, odkrywając nieznane Europejczykom tajemnice Afryki. Butcher wyruszył w swoją podróż wyposażony tylko w plecak i kilka tysięcy dolarów ukrytych w butach. Poruszał się przy użyciu różnych pojazdów: na motocyklu, kanoe, łodzi, i korzystając z pomocy wielu osób od pracowników ONZ po przewodnika-pigmeja. Podróż Butchera była nadzwyczajnym wyczynem, ale jednocześnie stanowiła pretekst do opowiedzenia niezwykłej historii Demokratycznej Republiki Konga, nierzadko dramatycznej, tragicznej i krwawej. Jest także próbą zrozumienia specyfiku kontynentu afrykańskiego.
Chcesz tam iść?
Chcę dotrzeć do rzeki Kongo.
Drogą lądową?
Tak.
Moja rodzina pochodzi z wioski leżącej na drodze do rzeki, ale nie udało nam się tam przedrzeć przez ponad dziesięć lat. Jak tobie się to uda?
Na motocyklu i z odrobiną szczęścia.
Jesteś biały, będziesz potrzebował czegoś więcej niż szczęścia.   , Kiedy Tim Butcher, korespondent gazetyThe Daily Telegraph, został w 2000 roku wysłany do Afryki, szybko pochłonęła go obsesja na punkcie legendarnej rzeki Kongo. Podróżnik wpadł na pomysł, by odtworzyć słynną XIX-wieczną wyprawę Henryego Mortona Stanleya, który podążał wówczas wzdłuż rzeki, odkrywając nieznane Europejczykom tajemnice Afryki. Butcher wyruszył w swoją podróż wyposażony tylko w plecak i kilka tysięcy dolarów ukrytych w butach. Poruszał się przy użyciu różnych pojazdów: na motocyklu, kanoe, łodzi, i korzystając z pomocy wielu osób od pracowników ONZ po przewodnika-pigmeja. Podróż Butchera była nadzwyczajnym wyczynem, ale jednocześnie stanowiła pretekst do opowiedzenia niezwykłej historii Demokratycznej Republiki Konga, nierzadko dramatycznej, tragicznej i krwawej. Jest także próbą zrozumienia specyfiku kontynentu afrykańskiego.
Chcesz tam iść?
Chcę dotrzeć do rzeki Kongo.
Drogą lądową?
Tak.
Moja rodzina pochodzi z wioski leżącej na drodze do rzeki, ale nie udało nam się tam przedrzeć przez ponad dziesięć lat. Jak tobie się to uda?
Na motocyklu i z odrobiną szczęścia.
Jesteś biały, będziesz potrzebował czegoś więcej niż szczęścia.   , Kiedy Tim Butcher, korespondent gazetyThe Daily Telegraph, został w 2000 roku wysłany do Afryki, szybko pochłonęła go obsesja na punkcie legendarnej rzeki Kongo. Podróżnik wpadł na pomysł, by odtworzyć słynną XIX-wieczną wyprawę Henryego Mortona Stanleya, który podążał wówczas wzdłuż rzeki, odkrywając nieznane Europejczykom tajemnice Afryki. Butcher wyruszył w swoją podróż wyposażony tylko w plecak i kilka tysięcy dolarów ukrytych w butach. Poruszał się przy użyciu różnych pojazdów: na motocyklu, kanoe, łodzi, i korzystając z pomocy wielu osób od pracowników ONZ po przewodnika-pigmeja. Podróż Butchera była nadzwyczajnym wyczynem, ale jednocześnie stanowiła pretekst do opowiedzenia niezwykłej historii Demokratycznej Republiki Konga, nierzadko dramatycznej, tragicznej i krwawej. Jest także próbą zrozumienia specyfiku kontynentu afrykańskiego.
Chcesz tam iść?
Chcę dotrzeć do rzeki Kongo.
Drogą lądową?
Tak.
Moja rodzina pochodzi z wioski leżącej na drodze do rzeki, ale nie udało nam się tam przedrzeć przez ponad dziesięć lat. Jak tobie się to uda?
Na motocyklu i z odrobiną szczęścia.
Jesteś biały, będziesz potrzebował czegoś więcej niż szczęścia.   , Kiedy Tim Butcher, korespondent gazetyThe Daily Telegraph, został w 2000 roku wysłany do Afryki, szybko pochłonęła go obsesja na punkcie legendarnej rzeki Kongo. Podróżnik wpadł na pomysł, by odtworzyć słynną XIX-wieczną wyprawę Henryego Mortona Stanleya, który podążał wówczas wzdłuż rzeki, odkrywając nieznane Europejczykom tajemnice Afryki. Butcher wyruszył w swoją podróż wyposażony tylko w plecak i kilka tysięcy dolarów ukrytych w butach. Poruszał się przy użyciu różnych pojazdów: na motocyklu, kanoe, łodzi, i korzystając z pomocy wielu osób od pracowników ONZ po przewodnika-pigmeja. Podróż Butchera była nadzwyczajnym wyczynem, ale jednocześnie stanowiła pretekst do opowiedzenia niezwykłej historii Demokratycznej Republiki Konga, nierzadko dramatycznej, tragicznej i krwawej. Jest także próbą zrozumienia specyfiku kontynentu afrykańskiego.
Chcesz tam iść?
Chcę dotrzeć do rzeki Kongo.
Drogą lądową?
Tak.
Moja rodzina pochodzi z wioski leżącej na drodze do rzeki, ale nie udało nam się tam przedrzeć przez ponad dziesięć lat. Jak tobie się to uda?
Na motocyklu i z odrobiną szczęścia.
Jesteś biały, będziesz potrzebował czegoś więcej niż szczęścia.   , Kiedy Tim Butcher, korespondent gazetyThe Daily Telegraph, został w 2000 roku wysłany do Afryki, szybko pochłonęła go obsesja na punkcie legendarnej rzeki Kongo. Podróżnik wpadł na pomysł, by odtworzyć słynną XIX-wieczną wyprawę Henryego Mortona Stanleya, który podążał wówczas wzdłuż rzeki, odkrywając nieznane Europejczykom tajemnice Afryki. Butcher wyruszył w swoją podróż wyposażony tylko w plecak i kilka tysięcy dolarów ukrytych w butach. Poruszał się przy użyciu różnych pojazdów: na motocyklu, kanoe, łodzi, i korzystając z pomocy wielu osób od pracowników ONZ po przewodnika-pigmeja. Podróż Butchera była nadzwyczajnym wyczynem, ale jednocześnie stanowiła pretekst do opowiedzenia niezwykłej historii Demokratycznej Republiki Konga, nierzadko dramatycznej, tragicznej i krwawej. Jest także próbą zrozumienia specyfiku kontynentu afrykańskiego.
Chcesz tam iść?
Chcę dotrzeć do rzeki Kongo.
Drogą lądową?
Tak.
Moja rodzina pochodzi z wioski leżącej na drodze do rzeki, ale nie udało nam się tam przedrzeć przez ponad dziesięć lat. Jak tobie się to uda?
Na motocyklu i z odrobiną szczęścia.
Jesteś biały, będziesz potrzebował czegoś więcej niż szczęścia.   , Kiedy Tim Butcher, korespondent gazetyThe Daily Telegraph, został w 2000 roku wysłany do Afryki, szybko pochłonęła go obsesja na punkcie legendarnej rzeki Kongo. Podróżnik wpadł na pomysł, by odtworzyć słynną XIX-wieczną wyprawę Henryego Mortona Stanleya, który podążał wówczas wzdłuż rzeki, odkrywając nieznane Europejczykom tajemnice Afryki. Butcher wyruszył w swoją podróż wyposażony tylko w plecak i kilka tysięcy dolarów ukrytych w butach. Poruszał się przy użyciu różnych pojazdów: na motocyklu, kanoe, łodzi, i korzystając z pomocy wielu osób od pracowników ONZ po przewodnika-pigmeja. Podróż Butchera była nadzwyczajnym wyczynem, ale jednocześnie stanowiła pretekst do opowiedzenia niezwykłej historii Demokratycznej Republiki Konga, nierzadko dramatycznej, tragicznej i krwawej. Jest także próbą zrozumienia specyfiku kontynentu afrykańskiego.
Chcesz tam iść?
Chcę dotrzeć do rzeki Kongo.
Drogą lądową?
Tak.
Moja rodzina pochodzi z wioski leżącej na drodze do rzeki, ale nie udało nam się tam przedrzeć przez ponad dziesięć lat. Jak tobie się to uda?
Na motocyklu i z odrobiną szczęścia.
Jesteś biały, będziesz potrzebował czegoś więcej niż szczęścia.   , Kiedy Tim Butcher, korespondent gazetyThe Daily Telegraph, został w 2000 roku wysłany do Afryki, szybko pochłonęła go obsesja na punkcie legendarnej rzeki Kongo. Podróżnik wpadł na pomysł, by odtworzyć słynną XIX-wieczną wyprawę Henryego Mortona Stanleya, który podążał wówczas wzdłuż rzeki, odkrywając nieznane Europejczykom tajemnice Afryki. Butcher wyruszył w swoją podróż wyposażony tylko w plecak i kilka tysięcy dolarów ukrytych w butach. Poruszał się przy użyciu różnych pojazdów: na motocyklu, kanoe, łodzi, i korzystając z pomocy wielu osób od pracowników ONZ po przewodnika-pigmeja. Podróż Butchera była nadzwyczajnym wyczynem, ale jednocześnie stanowiła pretekst do opowiedzenia niezwykłej historii Demokratycznej Republiki Konga, nierzadko dramatycznej, tragicznej i krwawej. Jest także próbą zrozumienia specyfiku kontynentu afrykańskiego.
Chcesz tam iść?
Chcę dotrzeć do rzeki Kongo.
Drogą lądową?
Tak.
Moja rodzina pochodzi z wioski leżącej na drodze do rzeki, ale nie udało nam się tam przedrzeć przez ponad dziesięć lat. Jak tobie się to uda?
Na motocyklu i z odrobiną szczęścia.
Jesteś biały, będziesz potrzebował czegoś więcej niż szczęścia.   , Kiedy Tim Butcher, korespondent gazetyThe Daily Telegraph, został w 2000 roku wysłany do Afryki, szybko pochłonęła go obsesja na punkcie legendarnej rzeki Kongo. Podróżnik wpadł na pomysł, by odtworzyć słynną XIX-wieczną wyprawę Henryego Mortona Stanleya, który podążał wówczas wzdłuż rzeki, odkrywając nieznane Europejczykom tajemnice Afryki. Butcher wyruszył w swoją podróż wyposażony tylko w plecak i kilka tysięcy dolarów ukrytych w butach. Poruszał się przy użyciu różnych pojazdów: na motocyklu, kanoe, łodzi, i korzystając z pomocy wielu osób od pracowników ONZ po przewodnika-pigmeja. Podróż Butchera była nadzwyczajnym wyczynem, ale jednocześnie stanowiła pretekst do opowiedzenia niezwykłej historii Demokratycznej Republiki Konga, nierzadko dramatycznej, tragicznej i krwawej. Jest także próbą zrozumienia specyfiku kontynentu afrykańskiego.
Chcesz tam iść?
Chcę dotrzeć do rzeki Kongo.
Drogą lądową?
Tak.
Moja rodzina pochodzi z wioski leżącej na drodze do rzeki, ale nie udało nam się tam przedrzeć przez ponad dziesięć lat. Jak tobie się to uda?
Na motocyklu i z odrobiną szczęścia.
Jesteś biały, będziesz potrzebował czegoś więcej niż szczęścia.   , Kiedy Tim Butcher, korespondent gazetyThe Daily Telegraph, został w 2000 roku wysłany do Afryki, szybko pochłonęła go obsesja na punkcie legendarnej rzeki Kongo. Podróżnik wpadł na pomysł, by odtworzyć słynną XIX-wieczną wyprawę Henryego Mortona Stanleya, który podążał wówczas wzdłuż rzeki, odkrywając nieznane Europejczykom tajemnice Afryki. Butcher wyruszył w swoją podróż wyposażony tylko w plecak i kilka tysięcy dolarów ukrytych w butach. Poruszał się przy użyciu różnych pojazdów: na motocyklu, kanoe, łodzi, i korzystając z pomocy wielu osób od pracowników ONZ po przewodnika-pigmeja. Podróż Butchera była nadzwyczajnym wyczynem, ale jednocześnie stanowiła pretekst do opowiedzenia niezwykłej historii Demokratycznej Republiki Konga, nierzadko dramatycznej, tragicznej i krwawej. Jest także próbą zrozumienia specyfiku kontynentu afrykańskiego.
Chcesz tam iść?
Chcę dotrzeć do rzeki Kongo.
Drogą lądową?
Tak.
Moja rodzina pochodzi z wioski leżącej na drodze do rzeki, ale nie udało nam się tam przedrzeć przez ponad dziesięć lat. Jak tobie się to uda?
Na motocyklu i z odrobiną szczęścia.
Jesteś biały, będziesz potrzebował czegoś więcej niż szczęścia.  
Oprawa: miękka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka
Wydawca: Carta Blanca, bezdroza
Brak na magazynie
Inne produkty autora:
Dane kontaktowe
Księgarnia internetowa
"booknet.net.pl"
ul.Kaliska 12
98-300 Wieluń
Godziny otwarcia:
pon-pt:  9.00-17.00
w soboty 9.00-13.00
Dane kontaktowe:
tel: 43 843 1991
fax: 68 380 1991
e-mail: info@booknet.net.pl

 

booknet.net.pl Razem w szkole Ciekawa biologia dzień dobry historio matematyka z plusem Nowe już w szkole puls życia między nami gwo świat fizyki chmura Wesoła szkoła i przyjaciele