Koszyk
ilosc: 0 szt.  suma: 0,00 zł
Witaj niezarejestrowany
Przechowalnia
Tylko zalogowani klienci sklepu mogą korzystać z przechowalni
wyszukiwarka zaawansowana
Wszędzie
Wszędzie Tytuł Autor ISBN
szukaj

Mapa wzrostu. Szanse gospodarcze dla państw grupy BRICs

Mapa wzrostu. Szanse gospodarcze dla państw grupy BRICs
Isbn: 978-83-63773-16-8, 978-8-3637-7316-8, 978-8-3637-7316-8, 978-8-3637-7316-8, 978-8-3637-7316-8, 978-8-3637-7316-8, 978-8-3637-7316-8, 978-8-3637-7316-8, 978-8-3637-7316-8, 978-8-3637-7316-8, 978-8-3637-7316-8, 978-8-3637-7316-8, 978-8-3637-7316-8, 978-8-3637-7316-8, 978-8-3637-7316-8, 978-8-3637-7316-8
Ean: 9788363773168, 9788363773168, 9788363773168, 9788363773168, 9788363773168, 9788363773168, 9788363773168, 9788363773168, 9788363773168, 9788363773168, 9788363773168, 9788363773168, 9788363773168, 9788363773168, 9788363773168, 9788363773168
Liczba stron: 296, 295, 295, 295, 295, 295, 295, 295, 295, 295, 295, 295, 295, 295, 295, 295
Format: 14,8x22,8

Ponad dziesięć lat temu Jim ONeill opublikował niezwykłą prognozę: państwa z grupy G-7, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Japonią stracą pozycję największych potęg gospodarczych. Wraz z globalizacją nadejdzie nowa era, w której będą dominować nowe siły, państwa takie jak Brazylia, Rosja, Indie i Chiny mające ogromną liczbę mieszkańców, rosnące miasta, zasoby surowcowe i ogromne ambicje. To właśnie one mogą prześcignąć największe gospodarczo kraje Zachodu.

Tak narodziła się grupa BRIC.

Żadna inna teoria gospodarcza nie definiuje XXI wieku pełniej, ani precyzyjniej. W minionym dziesięcioleciu wszystkie cztery kraje BRIC doświadczyły intensywnego wzrostu, obecnie znajdują się wśród dziesięciu największych gospodarczo krajów świata. Prognoza, którą wysunął Jim ONeill, dała ostrogę przemianom gospodarczym i społecznym, stworzyła nowe struktury polityczne, i podważyło myślenie liderów biznesu, władz państwowych i decydentów.

Co kryje przyszłość? Czy kraje BRIC ( Dzisiaj już BRICs, bowiem do czterech wcześniejszych dołączyła Republika Południowej Afryki) utrzymają dotychczasowe, niezwykłe tempo wzrostu? A może znajdą się kolejne kraje, dzięki którym nowa potęga gospodarcza rozprzestrzeni się dalej na wschód i na południe?

W swej znakomitej , bardzo trafiającej dziś w czas książce Jim ONeill, dzieli się swymi przemyśleniami o tym jak i dlaczego rozwinął jedną z najbardziej przekonujących teorii gospodarczych naszych czasów. Przedstawia także koncepcję N-11, grupy obejmującej szybko wzrastające kraje, takie jak Bangladesz, Egipt, Indonezja, Iran, Meksyk, Nigeria, Pakistan, Filipiny, Korea Południowa, Turcja i Wietnam, które mogą w przyszłości mieć wpływ podobny do tego, które dziś wywierają na świat kraje BRIC. Twardo utrzymuje, że właściwa nazwa na określenie tych państw, które mają największy potencjał transformacyjny, to Rynki Wzrostu, gdyż są one czymś innym niż kraje rozwijające się.

Świat potrzebuje wzrostów. Świat potrzebuje Mapy Wzrostu.

,

Ponad dziesięć lat temu Jim ONeill opublikował niezwykłą prognozę: państwa z grupy G-7, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Japonią stracą pozycję największych potęg gospodarczych. Wraz z globalizacją nadejdzie nowa era, w której będą dominować nowe siły, państwa takie jak Brazylia, Rosja, Indie i Chiny mające ogromną liczbę mieszkańców, rosnące miasta, zasoby surowcowe i ogromne ambicje. To właśnie one mogą prześcignąć największe gospodarczo kraje Zachodu.

Tak narodziła się grupa BRIC.

Żadna inna teoria gospodarcza nie definiuje XXI wieku pełniej, ani precyzyjniej. W minionym dziesięcioleciu wszystkie cztery kraje BRIC doświadczyły intensywnego wzrostu, obecnie znajdują się wśród dziesięciu największych gospodarczo krajów świata. Prognoza, którą wysunął Jim ONeill, dała ostrogę przemianom gospodarczym i społecznym, stworzyła nowe struktury polityczne, i podważyło myślenie liderów biznesu, władz państwowych i decydentów.

Co kryje przyszłość? Czy kraje BRIC ( Dzisiaj już BRICs, bowiem do czterech wcześniejszych dołączyła Republika Południowej Afryki) utrzymają dotychczasowe, niezwykłe tempo wzrostu? A może znajdą się kolejne kraje, dzięki którym nowa potęga gospodarcza rozprzestrzeni się dalej na wschód i na południe?

W swej znakomitej , bardzo trafiającej dziś w czas książce Jim ONeill, dzieli się swymi przemyśleniami o tym jak i dlaczego rozwinął jedną z najbardziej przekonujących teorii gospodarczych naszych czasów. Przedstawia także koncepcję N-11, grupy obejmującej szybko wzrastające kraje, takie jak Bangladesz, Egipt, Indonezja, Iran, Meksyk, Nigeria, Pakistan, Filipiny, Korea Południowa, Turcja i Wietnam, które mogą w przyszłości mieć wpływ podobny do tego, które dziś wywierają na świat kraje BRIC. Twardo utrzymuje, że właściwa nazwa na określenie tych państw, które mają największy potencjał transformacyjny, to Rynki Wzrostu, gdyż są one czymś innym niż kraje rozwijające się.

Świat potrzebuje wzrostów. Świat potrzebuje Mapy Wzrostu.

,

Ponad dziesięć lat temu Jim ONeill opublikował niezwykłą prognozę: państwa z grupy G-7, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Japonią stracą pozycję największych potęg gospodarczych. Wraz z globalizacją nadejdzie nowa era, w której będą dominować nowe siły, państwa takie jak Brazylia, Rosja, Indie i Chiny mające ogromną liczbę mieszkańców, rosnące miasta, zasoby surowcowe i ogromne ambicje. To właśnie one mogą prześcignąć największe gospodarczo kraje Zachodu.

Tak narodziła się grupa BRIC.

Żadna inna teoria gospodarcza nie definiuje XXI wieku pełniej, ani precyzyjniej. W minionym dziesięcioleciu wszystkie cztery kraje BRIC doświadczyły intensywnego wzrostu, obecnie znajdują się wśród dziesięciu największych gospodarczo krajów świata. Prognoza, którą wysunął Jim ONeill, dała ostrogę przemianom gospodarczym i społecznym, stworzyła nowe struktury polityczne, i podważyło myślenie liderów biznesu, władz państwowych i decydentów.

Co kryje przyszłość? Czy kraje BRIC ( Dzisiaj już BRICs, bowiem do czterech wcześniejszych dołączyła Republika Południowej Afryki) utrzymają dotychczasowe, niezwykłe tempo wzrostu? A może znajdą się kolejne kraje, dzięki którym nowa potęga gospodarcza rozprzestrzeni się dalej na wschód i na południe?

W swej znakomitej , bardzo trafiającej dziś w czas książce Jim ONeill, dzieli się swymi przemyśleniami o tym jak i dlaczego rozwinął jedną z najbardziej przekonujących teorii gospodarczych naszych czasów. Przedstawia także koncepcję N-11, grupy obejmującej szybko wzrastające kraje, takie jak Bangladesz, Egipt, Indonezja, Iran, Meksyk, Nigeria, Pakistan, Filipiny, Korea Południowa, Turcja i Wietnam, które mogą w przyszłości mieć wpływ podobny do tego, które dziś wywierają na świat kraje BRIC. Twardo utrzymuje, że właściwa nazwa na określenie tych państw, które mają największy potencjał transformacyjny, to Rynki Wzrostu, gdyż są one czymś innym niż kraje rozwijające się.

Świat potrzebuje wzrostów. Świat potrzebuje Mapy Wzrostu.

,

Ponad dziesięć lat temu Jim ONeill opublikował niezwykłą prognozę: państwa z grupy G-7, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Japonią stracą pozycję największych potęg gospodarczych. Wraz z globalizacją nadejdzie nowa era, w której będą dominować nowe siły, państwa takie jak Brazylia, Rosja, Indie i Chiny mające ogromną liczbę mieszkańców, rosnące miasta, zasoby surowcowe i ogromne ambicje. To właśnie one mogą prześcignąć największe gospodarczo kraje Zachodu.

Tak narodziła się grupa BRIC.

Żadna inna teoria gospodarcza nie definiuje XXI wieku pełniej, ani precyzyjniej. W minionym dziesięcioleciu wszystkie cztery kraje BRIC doświadczyły intensywnego wzrostu, obecnie znajdują się wśród dziesięciu największych gospodarczo krajów świata. Prognoza, którą wysunął Jim ONeill, dała ostrogę przemianom gospodarczym i społecznym, stworzyła nowe struktury polityczne, i podważyło myślenie liderów biznesu, władz państwowych i decydentów.

Co kryje przyszłość? Czy kraje BRIC ( Dzisiaj już BRICs, bowiem do czterech wcześniejszych dołączyła Republika Południowej Afryki) utrzymają dotychczasowe, niezwykłe tempo wzrostu? A może znajdą się kolejne kraje, dzięki którym nowa potęga gospodarcza rozprzestrzeni się dalej na wschód i na południe?

W swej znakomitej , bardzo trafiającej dziś w czas książce Jim ONeill, dzieli się swymi przemyśleniami o tym jak i dlaczego rozwinął jedną z najbardziej przekonujących teorii gospodarczych naszych czasów. Przedstawia także koncepcję N-11, grupy obejmującej szybko wzrastające kraje, takie jak Bangladesz, Egipt, Indonezja, Iran, Meksyk, Nigeria, Pakistan, Filipiny, Korea Południowa, Turcja i Wietnam, które mogą w przyszłości mieć wpływ podobny do tego, które dziś wywierają na świat kraje BRIC. Twardo utrzymuje, że właściwa nazwa na określenie tych państw, które mają największy potencjał transformacyjny, to Rynki Wzrostu, gdyż są one czymś innym niż kraje rozwijające się.

Świat potrzebuje wzrostów. Świat potrzebuje Mapy Wzrostu.

,

Ponad dziesięć lat temu Jim ONeill opublikował niezwykłą prognozę: państwa z grupy G-7, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Japonią stracą pozycję największych potęg gospodarczych. Wraz z globalizacją nadejdzie nowa era, w której będą dominować nowe siły, państwa takie jak Brazylia, Rosja, Indie i Chiny mające ogromną liczbę mieszkańców, rosnące miasta, zasoby surowcowe i ogromne ambicje. To właśnie one mogą prześcignąć największe gospodarczo kraje Zachodu.

Tak narodziła się grupa BRIC.

Żadna inna teoria gospodarcza nie definiuje XXI wieku pełniej, ani precyzyjniej. W minionym dziesięcioleciu wszystkie cztery kraje BRIC doświadczyły intensywnego wzrostu, obecnie znajdują się wśród dziesięciu największych gospodarczo krajów świata. Prognoza, którą wysunął Jim ONeill, dała ostrogę przemianom gospodarczym i społecznym, stworzyła nowe struktury polityczne, i podważyło myślenie liderów biznesu, władz państwowych i decydentów.

Co kryje przyszłość? Czy kraje BRIC ( Dzisiaj już BRICs, bowiem do czterech wcześniejszych dołączyła Republika Południowej Afryki) utrzymają dotychczasowe, niezwykłe tempo wzrostu? A może znajdą się kolejne kraje, dzięki którym nowa potęga gospodarcza rozprzestrzeni się dalej na wschód i na południe?

W swej znakomitej , bardzo trafiającej dziś w czas książce Jim ONeill, dzieli się swymi przemyśleniami o tym jak i dlaczego rozwinął jedną z najbardziej przekonujących teorii gospodarczych naszych czasów. Przedstawia także koncepcję N-11, grupy obejmującej szybko wzrastające kraje, takie jak Bangladesz, Egipt, Indonezja, Iran, Meksyk, Nigeria, Pakistan, Filipiny, Korea Południowa, Turcja i Wietnam, które mogą w przyszłości mieć wpływ podobny do tego, które dziś wywierają na świat kraje BRIC. Twardo utrzymuje, że właściwa nazwa na określenie tych państw, które mają największy potencjał transformacyjny, to Rynki Wzrostu, gdyż są one czymś innym niż kraje rozwijające się.

Świat potrzebuje wzrostów. Świat potrzebuje Mapy Wzrostu.

,

Ponad dziesięć lat temu Jim ONeill opublikował niezwykłą prognozę: państwa z grupy G-7, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Japonią stracą pozycję największych potęg gospodarczych. Wraz z globalizacją nadejdzie nowa era, w której będą dominować nowe siły, państwa takie jak Brazylia, Rosja, Indie i Chiny mające ogromną liczbę mieszkańców, rosnące miasta, zasoby surowcowe i ogromne ambicje. To właśnie one mogą prześcignąć największe gospodarczo kraje Zachodu.

Tak narodziła się grupa BRIC.

Żadna inna teoria gospodarcza nie definiuje XXI wieku pełniej, ani precyzyjniej. W minionym dziesięcioleciu wszystkie cztery kraje BRIC doświadczyły intensywnego wzrostu, obecnie znajdują się wśród dziesięciu największych gospodarczo krajów świata. Prognoza, którą wysunął Jim ONeill, dała ostrogę przemianom gospodarczym i społecznym, stworzyła nowe struktury polityczne, i podważyło myślenie liderów biznesu, władz państwowych i decydentów.

Co kryje przyszłość? Czy kraje BRIC ( Dzisiaj już BRICs, bowiem do czterech wcześniejszych dołączyła Republika Południowej Afryki) utrzymają dotychczasowe, niezwykłe tempo wzrostu? A może znajdą się kolejne kraje, dzięki którym nowa potęga gospodarcza rozprzestrzeni się dalej na wschód i na południe?

W swej znakomitej , bardzo trafiającej dziś w czas książce Jim ONeill, dzieli się swymi przemyśleniami o tym jak i dlaczego rozwinął jedną z najbardziej przekonujących teorii gospodarczych naszych czasów. Przedstawia także koncepcję N-11, grupy obejmującej szybko wzrastające kraje, takie jak Bangladesz, Egipt, Indonezja, Iran, Meksyk, Nigeria, Pakistan, Filipiny, Korea Południowa, Turcja i Wietnam, które mogą w przyszłości mieć wpływ podobny do tego, które dziś wywierają na świat kraje BRIC. Twardo utrzymuje, że właściwa nazwa na określenie tych państw, które mają największy potencjał transformacyjny, to Rynki Wzrostu, gdyż są one czymś innym niż kraje rozwijające się.

Świat potrzebuje wzrostów. Świat potrzebuje Mapy Wzrostu.

,

Ponad dziesięć lat temu Jim ONeill opublikował niezwykłą prognozę: państwa z grupy G-7, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Japonią stracą pozycję największych potęg gospodarczych. Wraz z globalizacją nadejdzie nowa era, w której będą dominować nowe siły, państwa takie jak Brazylia, Rosja, Indie i Chiny mające ogromną liczbę mieszkańców, rosnące miasta, zasoby surowcowe i ogromne ambicje. To właśnie one mogą prześcignąć największe gospodarczo kraje Zachodu.

Tak narodziła się grupa BRIC.

Żadna inna teoria gospodarcza nie definiuje XXI wieku pełniej, ani precyzyjniej. W minionym dziesięcioleciu wszystkie cztery kraje BRIC doświadczyły intensywnego wzrostu, obecnie znajdują się wśród dziesięciu największych gospodarczo krajów świata. Prognoza, którą wysunął Jim ONeill, dała ostrogę przemianom gospodarczym i społecznym, stworzyła nowe struktury polityczne, i podważyło myślenie liderów biznesu, władz państwowych i decydentów.

Co kryje przyszłość? Czy kraje BRIC ( Dzisiaj już BRICs, bowiem do czterech wcześniejszych dołączyła Republika Południowej Afryki) utrzymają dotychczasowe, niezwykłe tempo wzrostu? A może znajdą się kolejne kraje, dzięki którym nowa potęga gospodarcza rozprzestrzeni się dalej na wschód i na południe?

W swej znakomitej , bardzo trafiającej dziś w czas książce Jim ONeill, dzieli się swymi przemyśleniami o tym jak i dlaczego rozwinął jedną z najbardziej przekonujących teorii gospodarczych naszych czasów. Przedstawia także koncepcję N-11, grupy obejmującej szybko wzrastające kraje, takie jak Bangladesz, Egipt, Indonezja, Iran, Meksyk, Nigeria, Pakistan, Filipiny, Korea Południowa, Turcja i Wietnam, które mogą w przyszłości mieć wpływ podobny do tego, które dziś wywierają na świat kraje BRIC. Twardo utrzymuje, że właściwa nazwa na określenie tych państw, które mają największy potencjał transformacyjny, to Rynki Wzrostu, gdyż są one czymś innym niż kraje rozwijające się.

Świat potrzebuje wzrostów. Świat potrzebuje Mapy Wzrostu.

,

Ponad dziesięć lat temu Jim ONeill opublikował niezwykłą prognozę: państwa z grupy G-7, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Japonią stracą pozycję największych potęg gospodarczych. Wraz z globalizacją nadejdzie nowa era, w której będą dominować nowe siły, państwa takie jak Brazylia, Rosja, Indie i Chiny mające ogromną liczbę mieszkańców, rosnące miasta, zasoby surowcowe i ogromne ambicje. To właśnie one mogą prześcignąć największe gospodarczo kraje Zachodu.

Tak narodziła się grupa BRIC.

Żadna inna teoria gospodarcza nie definiuje XXI wieku pełniej, ani precyzyjniej. W minionym dziesięcioleciu wszystkie cztery kraje BRIC doświadczyły intensywnego wzrostu, obecnie znajdują się wśród dziesięciu największych gospodarczo krajów świata. Prognoza, którą wysunął Jim ONeill, dała ostrogę przemianom gospodarczym i społecznym, stworzyła nowe struktury polityczne, i podważyło myślenie liderów biznesu, władz państwowych i decydentów.

Co kryje przyszłość? Czy kraje BRIC ( Dzisiaj już BRICs, bowiem do czterech wcześniejszych dołączyła Republika Południowej Afryki) utrzymają dotychczasowe, niezwykłe tempo wzrostu? A może znajdą się kolejne kraje, dzięki którym nowa potęga gospodarcza rozprzestrzeni się dalej na wschód i na południe?

W swej znakomitej , bardzo trafiającej dziś w czas książce Jim ONeill, dzieli się swymi przemyśleniami o tym jak i dlaczego rozwinął jedną z najbardziej przekonujących teorii gospodarczych naszych czasów. Przedstawia także koncepcję N-11, grupy obejmującej szybko wzrastające kraje, takie jak Bangladesz, Egipt, Indonezja, Iran, Meksyk, Nigeria, Pakistan, Filipiny, Korea Południowa, Turcja i Wietnam, które mogą w przyszłości mieć wpływ podobny do tego, które dziś wywierają na świat kraje BRIC. Twardo utrzymuje, że właściwa nazwa na określenie tych państw, które mają największy potencjał transformacyjny, to Rynki Wzrostu, gdyż są one czymś innym niż kraje rozwijające się.

Świat potrzebuje wzrostów. Świat potrzebuje Mapy Wzrostu.

,

Ponad dziesięć lat temu Jim ONeill opublikował niezwykłą prognozę: państwa z grupy G-7, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Japonią stracą pozycję największych potęg gospodarczych. Wraz z globalizacją nadejdzie nowa era, w której będą dominować nowe siły, państwa takie jak Brazylia, Rosja, Indie i Chiny mające ogromną liczbę mieszkańców, rosnące miasta, zasoby surowcowe i ogromne ambicje. To właśnie one mogą prześcignąć największe gospodarczo kraje Zachodu.

Tak narodziła się grupa BRIC.

Żadna inna teoria gospodarcza nie definiuje XXI wieku pełniej, ani precyzyjniej. W minionym dziesięcioleciu wszystkie cztery kraje BRIC doświadczyły intensywnego wzrostu, obecnie znajdują się wśród dziesięciu największych gospodarczo krajów świata. Prognoza, którą wysunął Jim ONeill, dała ostrogę przemianom gospodarczym i społecznym, stworzyła nowe struktury polityczne, i podważyło myślenie liderów biznesu, władz państwowych i decydentów.

Co kryje przyszłość? Czy kraje BRIC ( Dzisiaj już BRICs, bowiem do czterech wcześniejszych dołączyła Republika Południowej Afryki) utrzymają dotychczasowe, niezwykłe tempo wzrostu? A może znajdą się kolejne kraje, dzięki którym nowa potęga gospodarcza rozprzestrzeni się dalej na wschód i na południe?

W swej znakomitej , bardzo trafiającej dziś w czas książce Jim ONeill, dzieli się swymi przemyśleniami o tym jak i dlaczego rozwinął jedną z najbardziej przekonujących teorii gospodarczych naszych czasów. Przedstawia także koncepcję N-11, grupy obejmującej szybko wzrastające kraje, takie jak Bangladesz, Egipt, Indonezja, Iran, Meksyk, Nigeria, Pakistan, Filipiny, Korea Południowa, Turcja i Wietnam, które mogą w przyszłości mieć wpływ podobny do tego, które dziś wywierają na świat kraje BRIC. Twardo utrzymuje, że właściwa nazwa na określenie tych państw, które mają największy potencjał transformacyjny, to Rynki Wzrostu, gdyż są one czymś innym niż kraje rozwijające się.

Świat potrzebuje wzrostów. Świat potrzebuje Mapy Wzrostu.

,

Ponad dziesięć lat temu Jim ONeill opublikował niezwykłą prognozę: państwa z grupy G-7, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Japonią stracą pozycję największych potęg gospodarczych. Wraz z globalizacją nadejdzie nowa era, w której będą dominować nowe siły, państwa takie jak Brazylia, Rosja, Indie i Chiny mające ogromną liczbę mieszkańców, rosnące miasta, zasoby surowcowe i ogromne ambicje. To właśnie one mogą prześcignąć największe gospodarczo kraje Zachodu.

Tak narodziła się grupa BRIC.

Żadna inna teoria gospodarcza nie definiuje XXI wieku pełniej, ani precyzyjniej. W minionym dziesięcioleciu wszystkie cztery kraje BRIC doświadczyły intensywnego wzrostu, obecnie znajdują się wśród dziesięciu największych gospodarczo krajów świata. Prognoza, którą wysunął Jim ONeill, dała ostrogę przemianom gospodarczym i społecznym, stworzyła nowe struktury polityczne, i podważyło myślenie liderów biznesu, władz państwowych i decydentów.

Co kryje przyszłość? Czy kraje BRIC ( Dzisiaj już BRICs, bowiem do czterech wcześniejszych dołączyła Republika Południowej Afryki) utrzymają dotychczasowe, niezwykłe tempo wzrostu? A może znajdą się kolejne kraje, dzięki którym nowa potęga gospodarcza rozprzestrzeni się dalej na wschód i na południe?

W swej znakomitej , bardzo trafiającej dziś w czas książce Jim ONeill, dzieli się swymi przemyśleniami o tym jak i dlaczego rozwinął jedną z najbardziej przekonujących teorii gospodarczych naszych czasów. Przedstawia także koncepcję N-11, grupy obejmującej szybko wzrastające kraje, takie jak Bangladesz, Egipt, Indonezja, Iran, Meksyk, Nigeria, Pakistan, Filipiny, Korea Południowa, Turcja i Wietnam, które mogą w przyszłości mieć wpływ podobny do tego, które dziś wywierają na świat kraje BRIC. Twardo utrzymuje, że właściwa nazwa na określenie tych państw, które mają największy potencjał transformacyjny, to Rynki Wzrostu, gdyż są one czymś innym niż kraje rozwijające się.

Świat potrzebuje wzrostów. Świat potrzebuje Mapy Wzrostu.

,

Ponad dziesięć lat temu Jim ONeill opublikował niezwykłą prognozę: państwa z grupy G-7, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Japonią stracą pozycję największych potęg gospodarczych. Wraz z globalizacją nadejdzie nowa era, w której będą dominować nowe siły, państwa takie jak Brazylia, Rosja, Indie i Chiny mające ogromną liczbę mieszkańców, rosnące miasta, zasoby surowcowe i ogromne ambicje. To właśnie one mogą prześcignąć największe gospodarczo kraje Zachodu.

Tak narodziła się grupa BRIC.

Żadna inna teoria gospodarcza nie definiuje XXI wieku pełniej, ani precyzyjniej. W minionym dziesięcioleciu wszystkie cztery kraje BRIC doświadczyły intensywnego wzrostu, obecnie znajdują się wśród dziesięciu największych gospodarczo krajów świata. Prognoza, którą wysunął Jim ONeill, dała ostrogę przemianom gospodarczym i społecznym, stworzyła nowe struktury polityczne, i podważyło myślenie liderów biznesu, władz państwowych i decydentów.

Co kryje przyszłość? Czy kraje BRIC ( Dzisiaj już BRICs, bowiem do czterech wcześniejszych dołączyła Republika Południowej Afryki) utrzymają dotychczasowe, niezwykłe tempo wzrostu? A może znajdą się kolejne kraje, dzięki którym nowa potęga gospodarcza rozprzestrzeni się dalej na wschód i na południe?

W swej znakomitej , bardzo trafiającej dziś w czas książce Jim ONeill, dzieli się swymi przemyśleniami o tym jak i dlaczego rozwinął jedną z najbardziej przekonujących teorii gospodarczych naszych czasów. Przedstawia także koncepcję N-11, grupy obejmującej szybko wzrastające kraje, takie jak Bangladesz, Egipt, Indonezja, Iran, Meksyk, Nigeria, Pakistan, Filipiny, Korea Południowa, Turcja i Wietnam, które mogą w przyszłości mieć wpływ podobny do tego, które dziś wywierają na świat kraje BRIC. Twardo utrzymuje, że właściwa nazwa na określenie tych państw, które mają największy potencjał transformacyjny, to Rynki Wzrostu, gdyż są one czymś innym niż kraje rozwijające się.

Świat potrzebuje wzrostów. Świat potrzebuje Mapy Wzrostu.

,

Ponad dziesięć lat temu Jim ONeill opublikował niezwykłą prognozę: państwa z grupy G-7, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Japonią stracą pozycję największych potęg gospodarczych. Wraz z globalizacją nadejdzie nowa era, w której będą dominować nowe siły, państwa takie jak Brazylia, Rosja, Indie i Chiny mające ogromną liczbę mieszkańców, rosnące miasta, zasoby surowcowe i ogromne ambicje. To właśnie one mogą prześcignąć największe gospodarczo kraje Zachodu.

Tak narodziła się grupa BRIC.

Żadna inna teoria gospodarcza nie definiuje XXI wieku pełniej, ani precyzyjniej. W minionym dziesięcioleciu wszystkie cztery kraje BRIC doświadczyły intensywnego wzrostu, obecnie znajdują się wśród dziesięciu największych gospodarczo krajów świata. Prognoza, którą wysunął Jim ONeill, dała ostrogę przemianom gospodarczym i społecznym, stworzyła nowe struktury polityczne, i podważyło myślenie liderów biznesu, władz państwowych i decydentów.

Co kryje przyszłość? Czy kraje BRIC ( Dzisiaj już BRICs, bowiem do czterech wcześniejszych dołączyła Republika Południowej Afryki) utrzymają dotychczasowe, niezwykłe tempo wzrostu? A może znajdą się kolejne kraje, dzięki którym nowa potęga gospodarcza rozprzestrzeni się dalej na wschód i na południe?

W swej znakomitej , bardzo trafiającej dziś w czas książce Jim ONeill, dzieli się swymi przemyśleniami o tym jak i dlaczego rozwinął jedną z najbardziej przekonujących teorii gospodarczych naszych czasów. Przedstawia także koncepcję N-11, grupy obejmującej szybko wzrastające kraje, takie jak Bangladesz, Egipt, Indonezja, Iran, Meksyk, Nigeria, Pakistan, Filipiny, Korea Południowa, Turcja i Wietnam, które mogą w przyszłości mieć wpływ podobny do tego, które dziś wywierają na świat kraje BRIC. Twardo utrzymuje, że właściwa nazwa na określenie tych państw, które mają największy potencjał transformacyjny, to Rynki Wzrostu, gdyż są one czymś innym niż kraje rozwijające się.

Świat potrzebuje wzrostów. Świat potrzebuje Mapy Wzrostu.

,

Ponad dziesięć lat temu Jim ONeill opublikował niezwykłą prognozę: państwa z grupy G-7, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Japonią stracą pozycję największych potęg gospodarczych. Wraz z globalizacją nadejdzie nowa era, w której będą dominować nowe siły, państwa takie jak Brazylia, Rosja, Indie i Chiny mające ogromną liczbę mieszkańców, rosnące miasta, zasoby surowcowe i ogromne ambicje. To właśnie one mogą prześcignąć największe gospodarczo kraje Zachodu.

Tak narodziła się grupa BRIC.

Żadna inna teoria gospodarcza nie definiuje XXI wieku pełniej, ani precyzyjniej. W minionym dziesięcioleciu wszystkie cztery kraje BRIC doświadczyły intensywnego wzrostu, obecnie znajdują się wśród dziesięciu największych gospodarczo krajów świata. Prognoza, którą wysunął Jim ONeill, dała ostrogę przemianom gospodarczym i społecznym, stworzyła nowe struktury polityczne, i podważyło myślenie liderów biznesu, władz państwowych i decydentów.

Co kryje przyszłość? Czy kraje BRIC ( Dzisiaj już BRICs, bowiem do czterech wcześniejszych dołączyła Republika Południowej Afryki) utrzymają dotychczasowe, niezwykłe tempo wzrostu? A może znajdą się kolejne kraje, dzięki którym nowa potęga gospodarcza rozprzestrzeni się dalej na wschód i na południe?

W swej znakomitej , bardzo trafiającej dziś w czas książce Jim ONeill, dzieli się swymi przemyśleniami o tym jak i dlaczego rozwinął jedną z najbardziej przekonujących teorii gospodarczych naszych czasów. Przedstawia także koncepcję N-11, grupy obejmującej szybko wzrastające kraje, takie jak Bangladesz, Egipt, Indonezja, Iran, Meksyk, Nigeria, Pakistan, Filipiny, Korea Południowa, Turcja i Wietnam, które mogą w przyszłości mieć wpływ podobny do tego, które dziś wywierają na świat kraje BRIC. Twardo utrzymuje, że właściwa nazwa na określenie tych państw, które mają największy potencjał transformacyjny, to Rynki Wzrostu, gdyż są one czymś innym niż kraje rozwijające się.

Świat potrzebuje wzrostów. Świat potrzebuje Mapy Wzrostu.

,

Ponad dziesięć lat temu Jim ONeill opublikował niezwykłą prognozę: państwa z grupy G-7, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Japonią stracą pozycję największych potęg gospodarczych. Wraz z globalizacją nadejdzie nowa era, w której będą dominować nowe siły, państwa takie jak Brazylia, Rosja, Indie i Chiny mające ogromną liczbę mieszkańców, rosnące miasta, zasoby surowcowe i ogromne ambicje. To właśnie one mogą prześcignąć największe gospodarczo kraje Zachodu.

Tak narodziła się grupa BRIC.

Żadna inna teoria gospodarcza nie definiuje XXI wieku pełniej, ani precyzyjniej. W minionym dziesięcioleciu wszystkie cztery kraje BRIC doświadczyły intensywnego wzrostu, obecnie znajdują się wśród dziesięciu największych gospodarczo krajów świata. Prognoza, którą wysunął Jim ONeill, dała ostrogę przemianom gospodarczym i społecznym, stworzyła nowe struktury polityczne, i podważyło myślenie liderów biznesu, władz państwowych i decydentów.

Co kryje przyszłość? Czy kraje BRIC ( Dzisiaj już BRICs, bowiem do czterech wcześniejszych dołączyła Republika Południowej Afryki) utrzymają dotychczasowe, niezwykłe tempo wzrostu? A może znajdą się kolejne kraje, dzięki którym nowa potęga gospodarcza rozprzestrzeni się dalej na wschód i na południe?

W swej znakomitej , bardzo trafiającej dziś w czas książce Jim ONeill, dzieli się swymi przemyśleniami o tym jak i dlaczego rozwinął jedną z najbardziej przekonujących teorii gospodarczych naszych czasów. Przedstawia także koncepcję N-11, grupy obejmującej szybko wzrastające kraje, takie jak Bangladesz, Egipt, Indonezja, Iran, Meksyk, Nigeria, Pakistan, Filipiny, Korea Południowa, Turcja i Wietnam, które mogą w przyszłości mieć wpływ podobny do tego, które dziś wywierają na świat kraje BRIC. Twardo utrzymuje, że właściwa nazwa na określenie tych państw, które mają największy potencjał transformacyjny, to Rynki Wzrostu, gdyż są one czymś innym niż kraje rozwijające się.

Świat potrzebuje wzrostów. Świat potrzebuje Mapy Wzrostu.

,

Ponad dziesięć lat temu Jim ONeill opublikował niezwykłą prognozę: państwa z grupy G-7, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Japonią stracą pozycję największych potęg gospodarczych. Wraz z globalizacją nadejdzie nowa era, w której będą dominować nowe siły, państwa takie jak Brazylia, Rosja, Indie i Chiny mające ogromną liczbę mieszkańców, rosnące miasta, zasoby surowcowe i ogromne ambicje. To właśnie one mogą prześcignąć największe gospodarczo kraje Zachodu.

Tak narodziła się grupa BRIC.

Żadna inna teoria gospodarcza nie definiuje XXI wieku pełniej, ani precyzyjniej. W minionym dziesięcioleciu wszystkie cztery kraje BRIC doświadczyły intensywnego wzrostu, obecnie znajdują się wśród dziesięciu największych gospodarczo krajów świata. Prognoza, którą wysunął Jim ONeill, dała ostrogę przemianom gospodarczym i społecznym, stworzyła nowe struktury polityczne, i podważyło myślenie liderów biznesu, władz państwowych i decydentów.

Co kryje przyszłość? Czy kraje BRIC ( Dzisiaj już BRICs, bowiem do czterech wcześniejszych dołączyła Republika Południowej Afryki) utrzymają dotychczasowe, niezwykłe tempo wzrostu? A może znajdą się kolejne kraje, dzięki którym nowa potęga gospodarcza rozprzestrzeni się dalej na wschód i na południe?

W swej znakomitej , bardzo trafiającej dziś w czas książce Jim ONeill, dzieli się swymi przemyśleniami o tym jak i dlaczego rozwinął jedną z najbardziej przekonujących teorii gospodarczych naszych czasów. Przedstawia także koncepcję N-11, grupy obejmującej szybko wzrastające kraje, takie jak Bangladesz, Egipt, Indonezja, Iran, Meksyk, Nigeria, Pakistan, Filipiny, Korea Południowa, Turcja i Wietnam, które mogą w przyszłości mieć wpływ podobny do tego, które dziś wywierają na świat kraje BRIC. Twardo utrzymuje, że właściwa nazwa na określenie tych państw, które mają największy potencjał transformacyjny, to Rynki Wzrostu, gdyż są one czymś innym niż kraje rozwijające się.

Świat potrzebuje wzrostów. Świat potrzebuje Mapy Wzrostu.

,

Ponad dziesięć lat temu Jim ONeill opublikował niezwykłą prognozę: państwa z grupy G-7, łącznie ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Japonią stracą pozycję największych potęg gospodarczych. Wraz z globalizacją nadejdzie nowa era, w której będą dominować nowe siły, państwa takie jak Brazylia, Rosja, Indie i Chiny mające ogromną liczbę mieszkańców, rosnące miasta, zasoby surowcowe i ogromne ambicje. To właśnie one mogą prześcignąć największe gospodarczo kraje Zachodu.

Tak narodziła się grupa BRIC.

Żadna inna teoria gospodarcza nie definiuje XXI wieku pełniej, ani precyzyjniej. W minionym dziesięcioleciu wszystkie cztery kraje BRIC doświadczyły intensywnego wzrostu, obecnie znajdują się wśród dziesięciu największych gospodarczo krajów świata. Prognoza, którą wysunął Jim ONeill, dała ostrogę przemianom gospodarczym i społecznym, stworzyła nowe struktury polityczne, i podważyło myślenie liderów biznesu, władz państwowych i decydentów.

Co kryje przyszłość? Czy kraje BRIC ( Dzisiaj już BRICs, bowiem do czterech wcześniejszych dołączyła Republika Południowej Afryki) utrzymają dotychczasowe, niezwykłe tempo wzrostu? A może znajdą się kolejne kraje, dzięki którym nowa potęga gospodarcza rozprzestrzeni się dalej na wschód i na południe?

W swej znakomitej , bardzo trafiającej dziś w czas książce Jim ONeill, dzieli się swymi przemyśleniami o tym jak i dlaczego rozwinął jedną z najbardziej przekonujących teorii gospodarczych naszych czasów. Przedstawia także koncepcję N-11, grupy obejmującej szybko wzrastające kraje, takie jak Bangladesz, Egipt, Indonezja, Iran, Meksyk, Nigeria, Pakistan, Filipiny, Korea Południowa, Turcja i Wietnam, które mogą w przyszłości mieć wpływ podobny do tego, które dziś wywierają na świat kraje BRIC. Twardo utrzymuje, że właściwa nazwa na określenie tych państw, które mają największy potencjał transformacyjny, to Rynki Wzrostu, gdyż są one czymś innym niż kraje rozwijające się.

Świat potrzebuje wzrostów. Świat potrzebuje Mapy Wzrostu.

Oprawa: broszura, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka, mi�kka
Rok wydania: 2013
Wydawca: Studio EMKA, onepress
Brak na magazynie
Dane kontaktowe
Księgarnia internetowa
"booknet.net.pl"
ul.Kaliska 12
98-300 Wieluń
Godziny otwarcia:
pon-pt:  9.00-17.00
w soboty 9.00-13.00
Dane kontaktowe:
tel: 43 843 1991
fax: 68 380 1991
e-mail: info@booknet.net.pl

 

booknet.net.pl Razem w szkole Ciekawa biologia dzień dobry historio matematyka z plusem Nowe już w szkole puls życia między nami gwo świat fizyki chmura Wesoła szkoła i przyjaciele