Koszyk
ilosc: 0 szt.  suma: 0,00 zł
Witaj niezarejestrowany
Przechowalnia
Tylko zalogowani klienci sklepu mogą korzystać z przechowalni
wyszukiwarka zaawansowana
Wszędzie
Wszędzie Tytuł Autor ISBN
szukaj

Zegarki Pana Słowackiego

Zegarki Pana Słowackiego
Isbn: 9788377223772, 978-8-3772-2377-2, 978-8-3772-2377-2, 978-8-3772-2377-2, 978-8-3772-2377-2, 978-8-3772-2377-2, 978-8-3772-2377-2, 978-8-3772-2377-2, 978-8-3772-2377-2, 978-8-3772-2377-2, 978-8-3772-2377-2
Ean: 9788377223772, 9788377223772, 9788377223772, 9788377223772, 9788377223772, 9788377223772, 9788377223772, 9788377223772, 9788377223772, 9788377223772, 9788377223772
Liczba stron: 304, 304, 304, 304, 304, 304, 304, 304, 304, 304, 304
Format: 13.0x21.0cm
Jedenastoletni Adaś przypadkowo trafia na trop skarbu ukrytego przez Juliusza Słowackiego. Do poszukiwań wciąga dziadka fascynata starych legend, kolegów ze szkoły oraz kolegów starszej kuzynki Krychny, która też marzy o wielkim odkryciu. Ekipa Adasia to jednak nie jedyni poszukiwacze. Na drodze staje im złowieszczy Francuz J.K. Petiniaud. Na rywali czekają pułapki i niebezpieczeństwa. Kto wygra? Rodacy Słowackiego czy budzący grozę obcokrajowiec? Pan Charłamp wepchnął stawiającego nieznaczny, ale jednak, opór Yogiego do swojego mieszkania. Gdy obaj znaleźli się w korytarzu, dozorca zamknął drzwi i przekręcił zamek. Spojrzał ponuro na chłopca, westchnął złowieszczo i polecił grobowym tonem: Zapraszam do pokoju, kawalerze. Janek całkowicie stracił odwagę, odkąd poczuł na ramieniu ciężką dłoń starszego mężczyzny. Potulnie podreptał zatem do pokoju Pij, kawalerze, póki gorące. Dodałem szczyptę cynamonu, jak moja świętej pamięci małżonka Michalinka. Chłopiec powąchał parujący napój i z przyjemnością wciągnął zapach kakao i cynamonu. Ust jednak nie zanurzył. Charłamp uśmiechnął się. Nie zamierzam kawalera otruć. Przynajmniej nie przed uzyskaniem odpowiedzi Charłamp odczekał chwilę, aż chłopiec trochę się napije i dopiero wtedy zapytał: A teraz, mój młody kawalerze, wyjaśnij mi, co tu robicie? , Jedenastoletni Adaś przypadkowo trafia na trop skarbu ukrytego przez Juliusza Słowackiego. Do poszukiwań wciąga dziadka fascynata starych legend, kolegów ze szkoły oraz kolegów starszej kuzynki Krychny, która też marzy o wielkim odkryciu. Ekipa Adasia to jednak nie jedyni poszukiwacze. Na drodze staje im złowieszczy Francuz J.K. Petiniaud. Na rywali czekają pułapki i niebezpieczeństwa. Kto wygra? Rodacy Słowackiego czy budzący grozę obcokrajowiec? Pan Charłamp wepchnął stawiającego nieznaczny, ale jednak, opór Yogiego do swojego mieszkania. Gdy obaj znaleźli się w korytarzu, dozorca zamknął drzwi i przekręcił zamek. Spojrzał ponuro na chłopca, westchnął złowieszczo i polecił grobowym tonem: Zapraszam do pokoju, kawalerze. Janek całkowicie stracił odwagę, odkąd poczuł na ramieniu ciężką dłoń starszego mężczyzny. Potulnie podreptał zatem do pokoju Pij, kawalerze, póki gorące. Dodałem szczyptę cynamonu, jak moja świętej pamięci małżonka Michalinka. Chłopiec powąchał parujący napój i z przyjemnością wciągnął zapach kakao i cynamonu. Ust jednak nie zanurzył. Charłamp uśmiechnął się. Nie zamierzam kawalera otruć. Przynajmniej nie przed uzyskaniem odpowiedzi Charłamp odczekał chwilę, aż chłopiec trochę się napije i dopiero wtedy zapytał: A teraz, mój młody kawalerze, wyjaśnij mi, co tu robicie? , Jedenastoletni Adaś przypadkowo trafia na trop skarbu ukrytego przez Juliusza Słowackiego. Do poszukiwań wciąga dziadka fascynata starych legend, kolegów ze szkoły oraz kolegów starszej kuzynki Krychny, która też marzy o wielkim odkryciu. Ekipa Adasia to jednak nie jedyni poszukiwacze. Na drodze staje im złowieszczy Francuz J.K. Petiniaud. Na rywali czekają pułapki i niebezpieczeństwa. Kto wygra? Rodacy Słowackiego czy budzący grozę obcokrajowiec? Pan Charłamp wepchnął stawiającego nieznaczny, ale jednak, opór Yogiego do swojego mieszkania. Gdy obaj znaleźli się w korytarzu, dozorca zamknął drzwi i przekręcił zamek. Spojrzał ponuro na chłopca, westchnął złowieszczo i polecił grobowym tonem: Zapraszam do pokoju, kawalerze. Janek całkowicie stracił odwagę, odkąd poczuł na ramieniu ciężką dłoń starszego mężczyzny. Potulnie podreptał zatem do pokoju Pij, kawalerze, póki gorące. Dodałem szczyptę cynamonu, jak moja świętej pamięci małżonka Michalinka. Chłopiec powąchał parujący napój i z przyjemnością wciągnął zapach kakao i cynamonu. Ust jednak nie zanurzył. Charłamp uśmiechnął się. Nie zamierzam kawalera otruć. Przynajmniej nie przed uzyskaniem odpowiedzi Charłamp odczekał chwilę, aż chłopiec trochę się napije i dopiero wtedy zapytał: A teraz, mój młody kawalerze, wyjaśnij mi, co tu robicie? , Jedenastoletni Adaś przypadkowo trafia na trop skarbu ukrytego przez Juliusza Słowackiego. Do poszukiwań wciąga dziadka fascynata starych legend, kolegów ze szkoły oraz kolegów starszej kuzynki Krychny, która też marzy o wielkim odkryciu. Ekipa Adasia to jednak nie jedyni poszukiwacze. Na drodze staje im złowieszczy Francuz J.K. Petiniaud. Na rywali czekają pułapki i niebezpieczeństwa. Kto wygra? Rodacy Słowackiego czy budzący grozę obcokrajowiec? Pan Charłamp wepchnął stawiającego nieznaczny, ale jednak, opór Yogiego do swojego mieszkania. Gdy obaj znaleźli się w korytarzu, dozorca zamknął drzwi i przekręcił zamek. Spojrzał ponuro na chłopca, westchnął złowieszczo i polecił grobowym tonem: Zapraszam do pokoju, kawalerze. Janek całkowicie stracił odwagę, odkąd poczuł na ramieniu ciężką dłoń starszego mężczyzny. Potulnie podreptał zatem do pokoju Pij, kawalerze, póki gorące. Dodałem szczyptę cynamonu, jak moja świętej pamięci małżonka Michalinka. Chłopiec powąchał parujący napój i z przyjemnością wciągnął zapach kakao i cynamonu. Ust jednak nie zanurzył. Charłamp uśmiechnął się. Nie zamierzam kawalera otruć. Przynajmniej nie przed uzyskaniem odpowiedzi Charłamp odczekał chwilę, aż chłopiec trochę się napije i dopiero wtedy zapytał: A teraz, mój młody kawalerze, wyjaśnij mi, co tu robicie? , Jedenastoletni Adaś przypadkowo trafia na trop skarbu ukrytego przez Juliusza Słowackiego. Do poszukiwań wciąga dziadka fascynata starych legend, kolegów ze szkoły oraz kolegów starszej kuzynki Krychny, która też marzy o wielkim odkryciu. Ekipa Adasia to jednak nie jedyni poszukiwacze. Na drodze staje im złowieszczy Francuz J.K. Petiniaud. Na rywali czekają pułapki i niebezpieczeństwa. Kto wygra? Rodacy Słowackiego czy budzący grozę obcokrajowiec? Pan Charłamp wepchnął stawiającego nieznaczny, ale jednak, opór Yogiego do swojego mieszkania. Gdy obaj znaleźli się w korytarzu, dozorca zamknął drzwi i przekręcił zamek. Spojrzał ponuro na chłopca, westchnął złowieszczo i polecił grobowym tonem: Zapraszam do pokoju, kawalerze. Janek całkowicie stracił odwagę, odkąd poczuł na ramieniu ciężką dłoń starszego mężczyzny. Potulnie podreptał zatem do pokoju Pij, kawalerze, póki gorące. Dodałem szczyptę cynamonu, jak moja świętej pamięci małżonka Michalinka. Chłopiec powąchał parujący napój i z przyjemnością wciągnął zapach kakao i cynamonu. Ust jednak nie zanurzył. Charłamp uśmiechnął się. Nie zamierzam kawalera otruć. Przynajmniej nie przed uzyskaniem odpowiedzi Charłamp odczekał chwilę, aż chłopiec trochę się napije i dopiero wtedy zapytał: A teraz, mój młody kawalerze, wyjaśnij mi, co tu robicie? , Jedenastoletni Adaś przypadkowo trafia na trop skarbu ukrytego przez Juliusza Słowackiego. Do poszukiwań wciąga dziadka fascynata starych legend, kolegów ze szkoły oraz kolegów starszej kuzynki Krychny, która też marzy o wielkim odkryciu. Ekipa Adasia to jednak nie jedyni poszukiwacze. Na drodze staje im złowieszczy Francuz J.K. Petiniaud. Na rywali czekają pułapki i niebezpieczeństwa. Kto wygra? Rodacy Słowackiego czy budzący grozę obcokrajowiec? Pan Charłamp wepchnął stawiającego nieznaczny, ale jednak, opór Yogiego do swojego mieszkania. Gdy obaj znaleźli się w korytarzu, dozorca zamknął drzwi i przekręcił zamek. Spojrzał ponuro na chłopca, westchnął złowieszczo i polecił grobowym tonem: Zapraszam do pokoju, kawalerze. Janek całkowicie stracił odwagę, odkąd poczuł na ramieniu ciężką dłoń starszego mężczyzny. Potulnie podreptał zatem do pokoju Pij, kawalerze, póki gorące. Dodałem szczyptę cynamonu, jak moja świętej pamięci małżonka Michalinka. Chłopiec powąchał parujący napój i z przyjemnością wciągnął zapach kakao i cynamonu. Ust jednak nie zanurzył. Charłamp uśmiechnął się. Nie zamierzam kawalera otruć. Przynajmniej nie przed uzyskaniem odpowiedzi Charłamp odczekał chwilę, aż chłopiec trochę się napije i dopiero wtedy zapytał: A teraz, mój młody kawalerze, wyjaśnij mi, co tu robicie? , Jedenastoletni Adaś przypadkowo trafia na trop skarbu ukrytego przez Juliusza Słowackiego. Do poszukiwań wciąga dziadka fascynata starych legend, kolegów ze szkoły oraz kolegów starszej kuzynki Krychny, która też marzy o wielkim odkryciu. Ekipa Adasia to jednak nie jedyni poszukiwacze. Na drodze staje im złowieszczy Francuz J.K. Petiniaud. Na rywali czekają pułapki i niebezpieczeństwa. Kto wygra? Rodacy Słowackiego czy budzący grozę obcokrajowiec? Pan Charłamp wepchnął stawiającego nieznaczny, ale jednak, opór Yogiego do swojego mieszkania. Gdy obaj znaleźli się w korytarzu, dozorca zamknął drzwi i przekręcił zamek. Spojrzał ponuro na chłopca, westchnął złowieszczo i polecił grobowym tonem: Zapraszam do pokoju, kawalerze. Janek całkowicie stracił odwagę, odkąd poczuł na ramieniu ciężką dłoń starszego mężczyzny. Potulnie podreptał zatem do pokoju Pij, kawalerze, póki gorące. Dodałem szczyptę cynamonu, jak moja świętej pamięci małżonka Michalinka. Chłopiec powąchał parujący napój i z przyjemnością wciągnął zapach kakao i cynamonu. Ust jednak nie zanurzył. Charłamp uśmiechnął się. Nie zamierzam kawalera otruć. Przynajmniej nie przed uzyskaniem odpowiedzi Charłamp odczekał chwilę, aż chłopiec trochę się napije i dopiero wtedy zapytał: A teraz, mój młody kawalerze, wyjaśnij mi, co tu robicie? , Jedenastoletni Adaś przypadkowo trafia na trop skarbu ukrytego przez Juliusza Słowackiego. Do poszukiwań wciąga dziadka fascynata starych legend, kolegów ze szkoły oraz kolegów starszej kuzynki Krychny, która też marzy o wielkim odkryciu. Ekipa Adasia to jednak nie jedyni poszukiwacze. Na drodze staje im złowieszczy Francuz J.K. Petiniaud. Na rywali czekają pułapki i niebezpieczeństwa. Kto wygra? Rodacy Słowackiego czy budzący grozę obcokrajowiec? Pan Charłamp wepchnął stawiającego nieznaczny, ale jednak, opór Yogiego do swojego mieszkania. Gdy obaj znaleźli się w korytarzu, dozorca zamknął drzwi i przekręcił zamek. Spojrzał ponuro na chłopca, westchnął złowieszczo i polecił grobowym tonem: Zapraszam do pokoju, kawalerze. Janek całkowicie stracił odwagę, odkąd poczuł na ramieniu ciężką dłoń starszego mężczyzny. Potulnie podreptał zatem do pokoju Pij, kawalerze, póki gorące. Dodałem szczyptę cynamonu, jak moja świętej pamięci małżonka Michalinka. Chłopiec powąchał parujący napój i z przyjemnością wciągnął zapach kakao i cynamonu. Ust jednak nie zanurzył. Charłamp uśmiechnął się. Nie zamierzam kawalera otruć. Przynajmniej nie przed uzyskaniem odpowiedzi Charłamp odczekał chwilę, aż chłopiec trochę się napije i dopiero wtedy zapytał: A teraz, mój młody kawalerze, wyjaśnij mi, co tu robicie? , Jedenastoletni Adaś przypadkowo trafia na trop skarbu ukrytego przez Juliusza Słowackiego. Do poszukiwań wciąga dziadka fascynata starych legend, kolegów ze szkoły oraz kolegów starszej kuzynki Krychny, która też marzy o wielkim odkryciu. Ekipa Adasia to jednak nie jedyni poszukiwacze. Na drodze staje im złowieszczy Francuz J.K. Petiniaud. Na rywali czekają pułapki i niebezpieczeństwa. Kto wygra? Rodacy Słowackiego czy budzący grozę obcokrajowiec? Pan Charłamp wepchnął stawiającego nieznaczny, ale jednak, opór Yogiego do swojego mieszkania. Gdy obaj znaleźli się w korytarzu, dozorca zamknął drzwi i przekręcił zamek. Spojrzał ponuro na chłopca, westchnął złowieszczo i polecił grobowym tonem: Zapraszam do pokoju, kawalerze. Janek całkowicie stracił odwagę, odkąd poczuł na ramieniu ciężką dłoń starszego mężczyzny. Potulnie podreptał zatem do pokoju Pij, kawalerze, póki gorące. Dodałem szczyptę cynamonu, jak moja świętej pamięci małżonka Michalinka. Chłopiec powąchał parujący napój i z przyjemnością wciągnął zapach kakao i cynamonu. Ust jednak nie zanurzył. Charłamp uśmiechnął się. Nie zamierzam kawalera otruć. Przynajmniej nie przed uzyskaniem odpowiedzi Charłamp odczekał chwilę, aż chłopiec trochę się napije i dopiero wtedy zapytał: A teraz, mój młody kawalerze, wyjaśnij mi, co tu robicie? , Jedenastoletni Adaś przypadkowo trafia na trop skarbu ukrytego przez Juliusza Słowackiego. Do poszukiwań wciąga dziadka fascynata starych legend, kolegów ze szkoły oraz kolegów starszej kuzynki Krychny, która też marzy o wielkim odkryciu. Ekipa Adasia to jednak nie jedyni poszukiwacze. Na drodze staje im złowieszczy Francuz J.K. Petiniaud. Na rywali czekają pułapki i niebezpieczeństwa. Kto wygra? Rodacy Słowackiego czy budzący grozę obcokrajowiec? Pan Charłamp wepchnął stawiającego nieznaczny, ale jednak, opór Yogiego do swojego mieszkania. Gdy obaj znaleźli się w korytarzu, dozorca zamknął drzwi i przekręcił zamek. Spojrzał ponuro na chłopca, westchnął złowieszczo i polecił grobowym tonem: Zapraszam do pokoju, kawalerze. Janek całkowicie stracił odwagę, odkąd poczuł na ramieniu ciężką dłoń starszego mężczyzny. Potulnie podreptał zatem do pokoju Pij, kawalerze, póki gorące. Dodałem szczyptę cynamonu, jak moja świętej pamięci małżonka Michalinka. Chłopiec powąchał parujący napój i z przyjemnością wciągnął zapach kakao i cynamonu. Ust jednak nie zanurzył. Charłamp uśmiechnął się. Nie zamierzam kawalera otruć. Przynajmniej nie przed uzyskaniem odpowiedzi Charłamp odczekał chwilę, aż chłopiec trochę się napije i dopiero wtedy zapytał: A teraz, mój młody kawalerze, wyjaśnij mi, co tu robicie? , Jedenastoletni Adaś przypadkowo trafia na trop skarbu ukrytego przez Juliusza Słowackiego. Do poszukiwań wciąga dziadka fascynata starych legend, kolegów ze szkoły oraz kolegów starszej kuzynki Krychny, która też marzy o wielkim odkryciu. Ekipa Adasia to jednak nie jedyni poszukiwacze. Na drodze staje im złowieszczy Francuz J.K. Petiniaud. Na rywali czekają pułapki i niebezpieczeństwa. Kto wygra? Rodacy Słowackiego czy budzący grozę obcokrajowiec? Pan Charłamp wepchnął stawiającego nieznaczny, ale jednak, opór Yogiego do swojego mieszkania. Gdy obaj znaleźli się w korytarzu, dozorca zamknął drzwi i przekręcił zamek. Spojrzał ponuro na chłopca, westchnął złowieszczo i polecił grobowym tonem: Zapraszam do pokoju, kawalerze. Janek całkowicie stracił odwagę, odkąd poczuł na ramieniu ciężką dłoń starszego mężczyzny. Potulnie podreptał zatem do pokoju Pij, kawalerze, póki gorące. Dodałem szczyptę cynamonu, jak moja świętej pamięci małżonka Michalinka. Chłopiec powąchał parujący napój i z przyjemnością wciągnął zapach kakao i cynamonu. Ust jednak nie zanurzył. Charłamp uśmiechnął się. Nie zamierzam kawalera otruć. Przynajmniej nie przed uzyskaniem odpowiedzi Charłamp odczekał chwilę, aż chłopiec trochę się napije i dopiero wtedy zapytał: A teraz, mój młody kawalerze, wyjaśnij mi, co tu robicie?
Oprawa: miękka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka, miďż˝kka
Wydawca: NOVAE RES, ebookpoint
Brak na magazynie
Dane kontaktowe
Księgarnia internetowa
"booknet.net.pl"
ul.Kaliska 12
98-300 Wieluń
Godziny otwarcia:
pon-pt:  9.00-17.00
w soboty 9.00-13.00
Dane kontaktowe:
tel: 43 843 1991
fax: 68 380 1991
e-mail: info@booknet.net.pl

 

booknet.net.pl Razem w szkole Ciekawa biologia dzień dobry historio matematyka z plusem Nowe już w szkole puls życia między nami gwo świat fizyki chmura Wesoła szkoła i przyjaciele