Koszyk
ilosc: 0 szt.  suma: 0,00 zł
Witaj niezarejestrowany
Przechowalnia
Tylko zalogowani klienci sklepu mogą korzystać z przechowalni
wyszukiwarka zaawansowana
Wszędzie
Wszędzie Tytuł Autor ISBN
szukaj

Z dziennika berlińskiego

Z dziennika berlińskiego
Isbn: 9788380495647, 9788380495647, 9788380495647, 9788380495647, 9788380495647, 9788380495647, 9788380495647
Ean: 9788380495647, 9788380495647, 9788380495647, 9788380495647, 9788380495647, 9788380495647, 9788380495647
Liczba stron: 224
Format: 12.5x21.0cm

Opracował i podał do druku Thomas Strässle przy współpracy Margit Unser.

Max Frisch (19111991) był jednym z czołowych twórców literatury niemieckiej XX wieku. Niedługo po przeprowadzce do Berlina zaczął prowadzić codzienne zapiski, które złożyły się na dzieło unikatowe w jego dorobku literackim. Autor zażądał jednak, by z uwagi na bardzo osobisty charakter notatki te opublikowano dopiero po dwudziestu latach od jego śmierci.

Ideowy spadkobierca Bertolda Brechta, przyjaciel Güntera Grassa i Uwe Johanssona, mistrz portretu psychologicznego, wnikliwy obserwator sytuacji politycznej, mieszkaniec Berlina Zachodniego śledzący zmiany po drugiej stronie muru, moralista wnikliwie przyglądający się relacjom międzyludzkim, starzejący się pisarz świadomy swojej sławy, mąż dużo młodszej kobiety autor Homo faber Stillera daje się poznać z wielu stron.

To nie jest brulion, tylko książka, od początku do końca skomponowana, prywatne zapiski też są na czysto, precyzyjnie sformułowane, to nie takie sobie notatki. Przymus formułowania jest ważny, inaczej zostaje tylko użalanie się nad sobą ta myśl przyświeca Frischowi w czasie pisania dziennika, który zaczyna w momencie przeprowadzki do nowego mieszkania w roku 1973, a kończy w chwili wyjazdu do USA rok później.

Można tu odnaleźć Maxa Frischa w pełni, z bezmiernym bogactwem tematów, z właściwą mu przenikliwością psychologiczną i ciekawością spraw społecznych. Jörg Magenau, Süddeutsche Zeitung

Istna skarbnica wiedzy, a przede wszystkim gęste, przesycone atmosferą epoki świadectwo. Helmut Böttiger, Deutschlandradio Kultur

Z dziennika berlińskiego to portrety naszkicowane z wielką empatią. Volker Hage, Der Spiegel

Zapiski Z dziennika berlińskiego obejmujące lata 19731974 to najobszerniejsza wypowiedź Frischa o stosunkach w NRD [\. Dla współczesnego czytelnika będzie to relacja z obcego świata, niczym ponura opowieść o Niemczech z gatunku science fiction. Richard Kämmerlings, Die Welt

To literackie wydarzenie, w którym Max Frisch obserwuje sam siebie. Focus

Wnikliwe i interesujące są zapiski o elitach kulturalnych Berlina Wschodniego lat 70. Detlef Kuhlbrodt

,

Opracował i podał do druku Thomas Strässle przy współpracy Margit Unser.

Max Frisch (19111991) był jednym z czołowych twórców literatury niemieckiej XX wieku. Niedługo po przeprowadzce do Berlina zaczął prowadzić codzienne zapiski, które złożyły się na dzieło unikatowe w jego dorobku literackim. Autor zażądał jednak, by z uwagi na bardzo osobisty charakter notatki te opublikowano dopiero po dwudziestu latach od jego śmierci.

Ideowy spadkobierca Bertolda Brechta, przyjaciel Güntera Grassa i Uwe Johanssona, mistrz portretu psychologicznego, wnikliwy obserwator sytuacji politycznej, mieszkaniec Berlina Zachodniego śledzący zmiany po drugiej stronie muru, moralista wnikliwie przyglądający się relacjom międzyludzkim, starzejący się pisarz świadomy swojej sławy, mąż dużo młodszej kobiety autor Homo faber Stillera daje się poznać z wielu stron.

To nie jest brulion, tylko książka, od początku do końca skomponowana, prywatne zapiski też są na czysto, precyzyjnie sformułowane, to nie takie sobie notatki. Przymus formułowania jest ważny, inaczej zostaje tylko użalanie się nad sobą ta myśl przyświeca Frischowi w czasie pisania dziennika, który zaczyna w momencie przeprowadzki do nowego mieszkania w roku 1973, a kończy w chwili wyjazdu do USA rok później.

Można tu odnaleźć Maxa Frischa w pełni, z bezmiernym bogactwem tematów, z właściwą mu przenikliwością psychologiczną i ciekawością spraw społecznych. Jörg Magenau, Süddeutsche Zeitung

Istna skarbnica wiedzy, a przede wszystkim gęste, przesycone atmosferą epoki świadectwo. Helmut Böttiger, Deutschlandradio Kultur

Z dziennika berlińskiego to portrety naszkicowane z wielką empatią. Volker Hage, Der Spiegel

Zapiski Z dziennika berlińskiego obejmujące lata 19731974 to najobszerniejsza wypowiedź Frischa o stosunkach w NRD [\. Dla współczesnego czytelnika będzie to relacja z obcego świata, niczym ponura opowieść o Niemczech z gatunku science fiction. Richard Kämmerlings, Die Welt

To literackie wydarzenie, w którym Max Frisch obserwuje sam siebie. Focus

Wnikliwe i interesujące są zapiski o elitach kulturalnych Berlina Wschodniego lat 70. Detlef Kuhlbrodt

,

Opracował i podał do druku Thomas Strässle przy współpracy Margit Unser.

Max Frisch (19111991) był jednym z czołowych twórców literatury niemieckiej XX wieku. Niedługo po przeprowadzce do Berlina zaczął prowadzić codzienne zapiski, które złożyły się na dzieło unikatowe w jego dorobku literackim. Autor zażądał jednak, by z uwagi na bardzo osobisty charakter notatki te opublikowano dopiero po dwudziestu latach od jego śmierci.

Ideowy spadkobierca Bertolda Brechta, przyjaciel Güntera Grassa i Uwe Johanssona, mistrz portretu psychologicznego, wnikliwy obserwator sytuacji politycznej, mieszkaniec Berlina Zachodniego śledzący zmiany po drugiej stronie muru, moralista wnikliwie przyglądający się relacjom międzyludzkim, starzejący się pisarz świadomy swojej sławy, mąż dużo młodszej kobiety autor Homo faber Stillera daje się poznać z wielu stron.

To nie jest brulion, tylko książka, od początku do końca skomponowana, prywatne zapiski też są na czysto, precyzyjnie sformułowane, to nie takie sobie notatki. Przymus formułowania jest ważny, inaczej zostaje tylko użalanie się nad sobą ta myśl przyświeca Frischowi w czasie pisania dziennika, który zaczyna w momencie przeprowadzki do nowego mieszkania w roku 1973, a kończy w chwili wyjazdu do USA rok później.

Można tu odnaleźć Maxa Frischa w pełni, z bezmiernym bogactwem tematów, z właściwą mu przenikliwością psychologiczną i ciekawością spraw społecznych. Jörg Magenau, Süddeutsche Zeitung

Istna skarbnica wiedzy, a przede wszystkim gęste, przesycone atmosferą epoki świadectwo. Helmut Böttiger, Deutschlandradio Kultur

Z dziennika berlińskiego to portrety naszkicowane z wielką empatią. Volker Hage, Der Spiegel

Zapiski Z dziennika berlińskiego obejmujące lata 19731974 to najobszerniejsza wypowiedź Frischa o stosunkach w NRD [\. Dla współczesnego czytelnika będzie to relacja z obcego świata, niczym ponura opowieść o Niemczech z gatunku science fiction. Richard Kämmerlings, Die Welt

To literackie wydarzenie, w którym Max Frisch obserwuje sam siebie. Focus

Wnikliwe i interesujące są zapiski o elitach kulturalnych Berlina Wschodniego lat 70. Detlef Kuhlbrodt

,

Opracował i podał do druku Thomas Strässle przy współpracy Margit Unser.

Max Frisch (19111991) był jednym z czołowych twórców literatury niemieckiej XX wieku. Niedługo po przeprowadzce do Berlina zaczął prowadzić codzienne zapiski, które złożyły się na dzieło unikatowe w jego dorobku literackim. Autor zażądał jednak, by z uwagi na bardzo osobisty charakter notatki te opublikowano dopiero po dwudziestu latach od jego śmierci.

Ideowy spadkobierca Bertolda Brechta, przyjaciel Güntera Grassa i Uwe Johanssona, mistrz portretu psychologicznego, wnikliwy obserwator sytuacji politycznej, mieszkaniec Berlina Zachodniego śledzący zmiany po drugiej stronie muru, moralista wnikliwie przyglądający się relacjom międzyludzkim, starzejący się pisarz świadomy swojej sławy, mąż dużo młodszej kobiety autor Homo faber Stillera daje się poznać z wielu stron.

To nie jest brulion, tylko książka, od początku do końca skomponowana, prywatne zapiski też są na czysto, precyzyjnie sformułowane, to nie takie sobie notatki. Przymus formułowania jest ważny, inaczej zostaje tylko użalanie się nad sobą ta myśl przyświeca Frischowi w czasie pisania dziennika, który zaczyna w momencie przeprowadzki do nowego mieszkania w roku 1973, a kończy w chwili wyjazdu do USA rok później.

Można tu odnaleźć Maxa Frischa w pełni, z bezmiernym bogactwem tematów, z właściwą mu przenikliwością psychologiczną i ciekawością spraw społecznych. Jörg Magenau, Süddeutsche Zeitung

Istna skarbnica wiedzy, a przede wszystkim gęste, przesycone atmosferą epoki świadectwo. Helmut Böttiger, Deutschlandradio Kultur

Z dziennika berlińskiego to portrety naszkicowane z wielką empatią. Volker Hage, Der Spiegel

Zapiski Z dziennika berlińskiego obejmujące lata 19731974 to najobszerniejsza wypowiedź Frischa o stosunkach w NRD [\. Dla współczesnego czytelnika będzie to relacja z obcego świata, niczym ponura opowieść o Niemczech z gatunku science fiction. Richard Kämmerlings, Die Welt

To literackie wydarzenie, w którym Max Frisch obserwuje sam siebie. Focus

Wnikliwe i interesujące są zapiski o elitach kulturalnych Berlina Wschodniego lat 70. Detlef Kuhlbrodt

,

Opracował i podał do druku Thomas Strässle przy współpracy Margit Unser.

Max Frisch (19111991) był jednym z czołowych twórców literatury niemieckiej XX wieku. Niedługo po przeprowadzce do Berlina zaczął prowadzić codzienne zapiski, które złożyły się na dzieło unikatowe w jego dorobku literackim. Autor zażądał jednak, by z uwagi na bardzo osobisty charakter notatki te opublikowano dopiero po dwudziestu latach od jego śmierci.

Ideowy spadkobierca Bertolda Brechta, przyjaciel Güntera Grassa i Uwe Johanssona, mistrz portretu psychologicznego, wnikliwy obserwator sytuacji politycznej, mieszkaniec Berlina Zachodniego śledzący zmiany po drugiej stronie muru, moralista wnikliwie przyglądający się relacjom międzyludzkim, starzejący się pisarz świadomy swojej sławy, mąż dużo młodszej kobiety autor Homo faber Stillera daje się poznać z wielu stron.

To nie jest brulion, tylko książka, od początku do końca skomponowana, prywatne zapiski też są na czysto, precyzyjnie sformułowane, to nie takie sobie notatki. Przymus formułowania jest ważny, inaczej zostaje tylko użalanie się nad sobą ta myśl przyświeca Frischowi w czasie pisania dziennika, który zaczyna w momencie przeprowadzki do nowego mieszkania w roku 1973, a kończy w chwili wyjazdu do USA rok później.

Można tu odnaleźć Maxa Frischa w pełni, z bezmiernym bogactwem tematów, z właściwą mu przenikliwością psychologiczną i ciekawością spraw społecznych. Jörg Magenau, Süddeutsche Zeitung

Istna skarbnica wiedzy, a przede wszystkim gęste, przesycone atmosferą epoki świadectwo. Helmut Böttiger, Deutschlandradio Kultur

Z dziennika berlińskiego to portrety naszkicowane z wielką empatią. Volker Hage, Der Spiegel

Zapiski Z dziennika berlińskiego obejmujące lata 19731974 to najobszerniejsza wypowiedź Frischa o stosunkach w NRD [\. Dla współczesnego czytelnika będzie to relacja z obcego świata, niczym ponura opowieść o Niemczech z gatunku science fiction. Richard Kämmerlings, Die Welt

To literackie wydarzenie, w którym Max Frisch obserwuje sam siebie. Focus

Wnikliwe i interesujące są zapiski o elitach kulturalnych Berlina Wschodniego lat 70. Detlef Kuhlbrodt

,

Opracował i podał do druku Thomas Strässle przy współpracy Margit Unser.

Max Frisch (19111991) był jednym z czołowych twórców literatury niemieckiej XX wieku. Niedługo po przeprowadzce do Berlina zaczął prowadzić codzienne zapiski, które złożyły się na dzieło unikatowe w jego dorobku literackim. Autor zażądał jednak, by z uwagi na bardzo osobisty charakter notatki te opublikowano dopiero po dwudziestu latach od jego śmierci.

Ideowy spadkobierca Bertolda Brechta, przyjaciel Güntera Grassa i Uwe Johanssona, mistrz portretu psychologicznego, wnikliwy obserwator sytuacji politycznej, mieszkaniec Berlina Zachodniego śledzący zmiany po drugiej stronie muru, moralista wnikliwie przyglądający się relacjom międzyludzkim, starzejący się pisarz świadomy swojej sławy, mąż dużo młodszej kobiety autor Homo faber Stillera daje się poznać z wielu stron.

To nie jest brulion, tylko książka, od początku do końca skomponowana, prywatne zapiski też są na czysto, precyzyjnie sformułowane, to nie takie sobie notatki. Przymus formułowania jest ważny, inaczej zostaje tylko użalanie się nad sobą ta myśl przyświeca Frischowi w czasie pisania dziennika, który zaczyna w momencie przeprowadzki do nowego mieszkania w roku 1973, a kończy w chwili wyjazdu do USA rok później.

Można tu odnaleźć Maxa Frischa w pełni, z bezmiernym bogactwem tematów, z właściwą mu przenikliwością psychologiczną i ciekawością spraw społecznych. Jörg Magenau, Süddeutsche Zeitung

Istna skarbnica wiedzy, a przede wszystkim gęste, przesycone atmosferą epoki świadectwo. Helmut Böttiger, Deutschlandradio Kultur

Z dziennika berlińskiego to portrety naszkicowane z wielką empatią. Volker Hage, Der Spiegel

Zapiski Z dziennika berlińskiego obejmujące lata 19731974 to najobszerniejsza wypowiedź Frischa o stosunkach w NRD [\. Dla współczesnego czytelnika będzie to relacja z obcego świata, niczym ponura opowieść o Niemczech z gatunku science fiction. Richard Kämmerlings, Die Welt

To literackie wydarzenie, w którym Max Frisch obserwuje sam siebie. Focus

Wnikliwe i interesujące są zapiski o elitach kulturalnych Berlina Wschodniego lat 70. Detlef Kuhlbrodt

,

Opracował i podał do druku Thomas Strässle przy współpracy Margit Unser.

Max Frisch (19111991) był jednym z czołowych twórców literatury niemieckiej XX wieku. Niedługo po przeprowadzce do Berlina zaczął prowadzić codzienne zapiski, które złożyły się na dzieło unikatowe w jego dorobku literackim. Autor zażądał jednak, by z uwagi na bardzo osobisty charakter notatki te opublikowano dopiero po dwudziestu latach od jego śmierci.

Ideowy spadkobierca Bertolda Brechta, przyjaciel Güntera Grassa i Uwe Johanssona, mistrz portretu psychologicznego, wnikliwy obserwator sytuacji politycznej, mieszkaniec Berlina Zachodniego śledzący zmiany po drugiej stronie muru, moralista wnikliwie przyglądający się relacjom międzyludzkim, starzejący się pisarz świadomy swojej sławy, mąż dużo młodszej kobiety autor Homo faber Stillera daje się poznać z wielu stron.

To nie jest brulion, tylko książka, od początku do końca skomponowana, prywatne zapiski też są na czysto, precyzyjnie sformułowane, to nie takie sobie notatki. Przymus formułowania jest ważny, inaczej zostaje tylko użalanie się nad sobą ta myśl przyświeca Frischowi w czasie pisania dziennika, który zaczyna w momencie przeprowadzki do nowego mieszkania w roku 1973, a kończy w chwili wyjazdu do USA rok później.

Można tu odnaleźć Maxa Frischa w pełni, z bezmiernym bogactwem tematów, z właściwą mu przenikliwością psychologiczną i ciekawością spraw społecznych. Jörg Magenau, Süddeutsche Zeitung

Istna skarbnica wiedzy, a przede wszystkim gęste, przesycone atmosferą epoki świadectwo. Helmut Böttiger, Deutschlandradio Kultur

Z dziennika berlińskiego to portrety naszkicowane z wielką empatią. Volker Hage, Der Spiegel

Zapiski Z dziennika berlińskiego obejmujące lata 19731974 to najobszerniejsza wypowiedź Frischa o stosunkach w NRD [\. Dla współczesnego czytelnika będzie to relacja z obcego świata, niczym ponura opowieść o Niemczech z gatunku science fiction. Richard Kämmerlings, Die Welt

To literackie wydarzenie, w którym Max Frisch obserwuje sam siebie. Focus

Wnikliwe i interesujące są zapiski o elitach kulturalnych Berlina Wschodniego lat 70. Detlef Kuhlbrodt

Oprawa: twarda, twarda, twarda, twarda, twarda, twarda, twarda
Wydawca: Czarne, ebookpoint
Brak na magazynie
Dane kontaktowe
Księgarnia internetowa
"booknet.net.pl"
ul.Kaliska 12
98-300 Wieluń
Godziny otwarcia:
pon-pt:  9.00-17.00
w soboty 9.00-13.00
Dane kontaktowe:
tel: 43 843 1991
fax: 68 380 1991
e-mail: info@booknet.net.pl

 

booknet.net.pl Razem w szkole Ciekawa biologia dzień dobry historio matematyka z plusem Nowe już w szkole puls życia między nami gwo świat fizyki chmura Wesoła szkoła i przyjaciele