Opowieść ta nie jest wbrew pozorom spójnym projektem, ale składa się z dziesiątków mikronarracji, anegdotycznych wizji. Dzisiejsza Europa bowiem bardziej niż dziewiętnastowieczną powieść realistyczną przypomina antologię opowieści o samej sobie: jedne są świetnie znane , inne dopiero powstają, a jeszcze inne czekają na odpowiedni język ? którego na własny użytek poszukują ?ludzie miasta?.