Istnieją w politologii problemy powszechnie uznawane za ważne i w wielu kontekstach stawiane, które mimo tego nie posiadają ustalonej nazwy, miary ani relatywnie choćby jednolitej wykładni teoretycznej. Przyciągają one uwagę i stają się przedmiotem bardziej systematycznych odniesień przeważnie wtedy, gdy stanowiące ich źródło zjawiska wydają się osiągać natężenie, które intuicyjnie ? w świetle umownych zazwyczaj kryteriów ? przyjmowane jest za stan niepożądany, odbiegający od normy. Status poznawczy tego rodzaju problemów wyznacza ich zakorzenienie w szerszych przedmiotowo koncepcjach opisujących działanie pewnych całości, których odnośne zjawiska stanowią istotny funkcjonalnie komponent. Wzmiankowane okoliczności dotyczą ? jak można sądzić ? problematyki, dla której proponuję w pracy określenie apatia polityczna. Jej miejsce w naukach społecznych wynika ze znaczenia, jakie w historii refleksji nad warunkami pomyślnego działania demokratycznego porządku ustrojowego uzyskały kwestie zachowań jego uczestników ? obywateli. Żywotna w teorii demokracji tradycja arystotelesowska, problem zaangażowania i udziału jednostek w życiu politycznym trwale związała z centralnymi w klasycznej filozofii polityki pytaniami o zgodny z ludzką naturą i jej skłonnościami, czy możliwościami wzór organizacji państwowej. Każda doktrynalnie rozwinięta wizja demokracji, nawet te, skupione na zagadnieniach prawno-ustrojowych ? chcąc zachować związek z etymologią słowa ?demokracja? ? przewiduje określony model partycypacji społeczeństwa w procesach politycznych. Wysiłek projektowania demokratycznych instytucji z natury rzeczy zawiera wyobrażenie wzorów zachowań mających umożliwiać, zapewniać ich efektywne funkcjonowanie.